Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zawstydzona/y: Miałam pomysł, aby na trochę odejść z forum, gdyż dużo nadziei dały mi fasolki Pok i Palemki
)) a nastepnym razem na babskie zakupy,zostaw mala twojemu i jedz sama lub z kolezanka )))hej,
ktoś tęsknił??:-)
Nie umiem się z Wami rozstać:-
Ale z drugiej strony to co to zmieni. I tak myślę co tam u Was.
Staramy się dalej
to wzruszajace bardzo!
Ale jestem pełna nadziei i gotowa do walki i już postanowione, że Mia śpi tylko i wyłącznie u siebie. Zresztą już tylko 2 razy je w nocy - jedną butlę ja jej daję, a drugą M. 
On mi bardzo pomaga, dzieki niemu jest mi dużo lżej! A na zakupy śmigam do wielkiego outletu w środę, może czwartek. W przyszłym tyg. jedziemy też na zakupy do Szwecji, więc będe miała okazję pobuszować. :-) Zgadzam się, że lepiej bez M., ale dziś ten ekspres był w planie i sama bym go nie przywiozła. 
Teraz będzie gratis i do tego zwrócą nam kasę za te opakowania, które zakupiliśmy do tej pory!!! 
J
Byliśmy u moich babć złożyć życzenia, były moje siostrzenice, moja chrześnica (3 latka) pytała mnie co mam w brzuszku, czy siostrzyczkę czy braciszka i czy wujek Łukasz też ma dzidziusia w brzuszku?
Dostaliśmy w prezencie od rodzinki leżaczek bujaczek i matę edukacyjną, super, przyda nam się bardzo
co rano wstawal i teks " i jak tam twoje kopalo ? bo moj tak " myslalam , ze sie posikam albo " juz sie spakowal ? " ja do niego kto ? , a ten no ten w brzuchu juz spakowany do wyjscia ? to samo lezaczek Hmmm do fryzjera można ale kolejka i na 19...mówię ok a babka, że trzeba czekać w salonie...zrezygnowałam,spróbuję jutro rano...
Żbyście widziały mój makijaż,hahaha...zostawiłam kosmetyczkę całą w pracy...ale w domu znalazłam jakąś miniaturkę podkładu (na szczęście jeszcze chyba dobry),cienie wzięłam od dziewczynek (mają kuferek z cieniami do zabawy ale malują) i róż= jakaś pomadka
))hej,
ktoś tęsknił??:-)
Nie umiem się z Wami rozstać:-
Ale z drugiej strony to co to zmieni. I tak myślę co tam u Was.
Staramy się dalej
ja tam wiem , ze sie uda !! tak jak Agapie przepowiedzialam , ze bedzie w ciazy tak i tobie mowie , ze napewno niedlugo zobaczysz te 2 kreseczki ))hej zizi
zazdroszcze ze mala tak ladnie ci spi... u nas w dizen nie ma dziekca, spi po 3-4h, albo lezy spokojnie, a w nocy sie budzi jesczze 4 razy... za 5 dni bedzie mial 2 m-ce... poldek jak mial 2m-ce i 3 tyg przesypial cale nocki... REGULARNIE... :/
zmykam na kolacje, maz dzis gotuje
a w nocy na butli czy cycu jest ?? Mary - dzis bylo strasznie. Mdlosci od samego rana do poznego popoludnia. Musialam w miedzyczasie (tak zwanym) pojsc do sklepu, bo m juz nie dal rady i myslalm, ze w tym sklepie zejde.. Przeszlo jakies dwie godziny temu jak zjadlam obiad ale wczesniej po prostu jesc nie molam. To takie bledne kolo chyba. Jak sie najem to nie mdli ale jak mdli, to nie moge o jedzeniu nawet myslec. Smieszne
!
)
maz kawe musial na miescie pic , na widok reklam z jedzeniem wc od razu , nawet na widok soli w puszcze slabo mi bylo jak sobie to przypomne to niezle sie meczylam ... jedyne co w miare mi przechodzilo przez gardlo to ciasto z pizzy i tylko tym sie zywilam na szczescie na marchewke moga patrzec i jesc , bo wczesniej sam jej widok na mnie bardzo zle dzialal ... dziwne wsumie z ta marchewka hehe
