reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
sol ale najgorsze jest to ze on jej pasuje:szok:
zdjecie sliczne, kurcze nawet nie wiedzialam ze tyle od aparatu zalezy
No niestety sporo zależy od aparatu :sorry: Ja się przekonałam jak zrobił mi we Wrocku kolega zdjęcia - diametralna różnica :sorry: do tego dobre oprogramowanie korygujące niedociągnięcia kolorystyczne i drugi korygujący defekty skórne i wychodzi super :tak: A co do siostry - jak mi małż kiedys powiedział - każda potwora znajdzie swego amatora - jak jej pasuje to nie powinnaś się wtrącać tylko trzymać swojego stanowiska - jakby nie było to ich związek i ich życie :tak:

Sol nie przedłużyłaś w końcu włosów czy to nieaktualna fotka?
Piękne z Was kobitki a Ty chyba bardzo szczuplutka?
Karola - ja???? szczuplutka :szok::szok::szok::szok: Chryste ja ważę 72 kg - tylko fakt u mnie sporo wagi w kościach - może dlatego nigdy nie byłam połamana :-p Powiem Ci tylko że jak ważyłam 54 po laparoskopii to moja szefowa wysłała mnie do domu bo się mnie przestraszyła - wyglądałam jakbym miała skórę naciągniętą na kości :-p Więc moim cichym marzeniem na ten rok to waga 60-64 kg - może mi się uda :sorry:

helol :)

sol : slicznie :) ty masz te oczyska !!!
eee - jakie oczyska :baffled: ja mam brzydkie oczyska :-p Za to Emi ... :laugh2:



Dzieci nakarmione oglądają bajki - moja chwila ciszy. Ja sobie łyknęłam Linea tabletkę i zjadłam obiadek - mam cicha nadzieję że z tym mi się uda chociaż ze 3-4 kg schudnąć :-p Bo u mnie ćwiczenia odpadają ze względu na kręgosłup szyjny - ehh - starość nie radość :-p Siadam do fotek to je na serwer wrzucę i wam pokażę ;-)
 
reklama
Sol a ile masz wzrostu?Bo ja ważę dużżżoooooooooooooo więcej!!!!
Na twarzy wyglądasz mega szczuplutko! :)
 
sol ja sie nie wtracam do nich, nawet sie glosno nie wypowiadam( forum to co innego), le szlak mnie trafia ze co chwile laduja u nas po pozyczki ( czyt darowizny) a co to ja fundusz harytatywny? sami utrzymujemy sie z jednej pensji i szalu nie ma a jeszcze moze moj M ma tyrac i dawac na tego darmozjada?:angry::angry::angry::angry:
to tyle w tym temacie.
 
sol piękna i rasowa z Ciebie babka :tak: a Emi oczywiście śliczna :-D I faktycznie te 72 kg to niewiadomo gdzie, może po tych kościach poupychane - ale to dobrze, rzeszotowienie gnatów Ci nie grozi :-p "Starość nie radość" - DOBRE SOBIE :dry:
 
Carola - ja mam 167 wzrostu - znaczy kurdupel - przy moim mężu 184 to ja mała jestem :-p

Wiola - dobrze cię rozumiem bo u nas tez tylko M. zarabia ale ja nie muszę nikomu pożyczać a wręcz nam rodzice jeszcze pomagają :zawstydzona/y: Cóż z tego że M. przynosi dwie pensje jak ledwo starcza przy dziewczynach :zawstydzona/y: Ale nie marudzę :sorry: a co do siostry - cóż - nie wiem co ci doradzić - trzeba chyba zacisnąć zęby i grzecznie odmawiać dając za powód jej męża. Ehh - ludzie są dziwni...

Kocurze - no starość nie radość :laugh2: Marudzić zacznę po 30 - czyli jeszcze 4 lata :-p


No i dalej mnie głowa boli - tylko już teraz ćmi nieprzyjemnie i męczy. Spaaaaaać....... Ehh - niech ten mój chłop już wróci :zawstydzona/y: Na dodatek prosił żebym była pod tel bo chyba będzie miał kolosa a jest nieprzygotowany :laugh2: Studenckie życie... ja też chcę!!! Ja chcę na studia dalej robić ... SUM bym chciała zrobić ale póki M studiuje nie mam szans :-(
Idę dalej się szkolić z aparaciku bo mnie kolega przez skype uczy ;-)
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry