reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Łoj...żeby mój tak zechciał sobie poleżeć :zawstydzona/y: Przepiękna Kicia :*


Nie, nie...ja tak nie proponuję, ja tak mam u siebie, poprosiłam o wstawienie tego zdjęcia, bo kolorystycznie dość zbliżone do tego co pokazała Wiola :)
I właśnie tutaj się zatrzymajmy....otóż to zestawienie do mojego pokoju jest zbyt ciemne i wiosną ruszamy z malowaniem. Pomarańcz zostaje, ale ta kawa z mlekiem zostanie zastąpiona jasnym kremikiem i ożywi pomieszczenie, które stało się dość ponure :/
Nie wiem Wiolu jak jest u Ciebie, ale u mnie to wygląda średnio...
 
Ostatnia edycja:
Wiolu - musisz zwrócić uwagę jak u Ciebie z dostępem światła słonecznego, ja muszę czekać do pełnej wiosny aby promienie zaszczyciły moje wnętrze. Ta kolorystyka, którą pokazujesz nie jest zła, należy jednak pamiętać, że decydując się na taki kolor, i chcąc uniknąć mroczności musimy go traktować jako DOPEŁNIENIE, pamiętając równocześnie, iż pozostała część ścian powinna być w jasnych gamach kolorystycznych :)
 
?????? no już jestem, bo słyszałam, że o mnie mówicie :-)

libby
no takie uroki karmienia jedynie piersią - czasami dziecko nie chce nic innego :-p

Łoj.. mała mi się zbudziła i tak sobie oto leży :)))))))))))) to jeszcze lecę po butlę!


tulic, tulic, sciskac, tarmosic!


jesli chodzi o wnetrza to ja jestem zwolennikiem bialych scian, ewentualnie co ktorejs sciany szarej. zadnych kolorow. za szybko sie nudza, za bardzo narzucają jak ma wyglądać reszta. z białym można wszystko i wszystko do białego pasuje. :)
 
To ja mam tak jak pok :))))))))))

Wychowana byłam w żywych kolorach, a od 19 roku życia tylko w białych ścianach ;))))) Ale u nas teraz zrobimy co którąś ścianę na jakiś szary lub grafit lub nie wiem jeszcze co... ale to jest przestronne wnętrze i pełno światła można wpuścić, jak się zwinie całe rolety - czego na razie nie czynię, bo nie mamy zasłon na panelach :-p i z ulicy zbyt dobrze widać moją wątpliwą aparycję :sorry2:

made.... coś miałam....
 
Ostatnia edycja:
ja wrecz przeciwnie nie lubie bialych scian, kojarza mi sie ze szpitalem:-p. a poza tym ja mam malego macacza scian, ostatnio jak mialam salon na zolto to w ciagu pol roku nadawal sie do pomalowania bo sciana cala w lapkach byla.

made dziekuje za rady, pomysle , przetrawie i cos zdecyduje:-)
 
boogie szkoda, że razem w tym samym czasie nieśpią... Kari..?? Od Kariny??? Oooj ładne :))))))))))) Proponowałam G. ale się nie zgodził. Mówił, że nie będzie córki imieniem źrebaka zwał (był taki serial Karino niegdyś - zresztą mój ukochany) A ja bym dała tak na imię :tak: A już zdrobnienie Kari.... :sorry2:
:happy2: ale Oleńka też jest ładnie :sorry2:

z ulicy zbyt dobrze widać moją wątpliwą aparycję :sorry2:

made.... coś miałam....
Kocie ja Ci dam wątpliwą aparycję!!!!! :dry:
 
reklama
Wiolu - chyba raczej namąciłam niźli pomogłam, ale po sobie widzę, że z kolorami trzeba jak z jajkiem :-)))
Odnośnie bieli, owszem, jest piękna i pasuje do wszystkiego, ale...i białe ściany są wymagające, bo najpiękniej się prezentują w przestronnych wnętrzach, a nie w małych klitkach, bo właśnie w tych klitkach stają się czymś w rodzaju cel czy sal szpitalnych, lub przywołują głęboką komunę...brr :))))))


Kocurek - pewnie kawę zrobić :-p:-)
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry