reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Mama, Wisieńka- to babsko jest masakryczne!!!! Teść jest taki w porządku gość, a ona:no::angry: Ostatnio dowiedziałam się, że chodziła i gadała głupoty, że mój K. odwołał ślub, bo ja nic nie robię, nie sprzątam, nie gotuję no i w ogóle. No a przecież odwołaliśmy ze względu na mieszkanie, bo oszczędności wszystkie poszły na remont. Nie wspomniała nikomu, że bierzemy w tą datę cywilny...
DWA pier... że po co ja zamawiałam sukienkę do ślubu, bo zaliczka dana, a ślubu kościelnego nie ma i że księżniczka musi mieć nową za 4 tys, a wcale tyle nie kosztowałaby, ale zresztą co ją to obchodzi!!!
TRZY cały czas gada Krzyśkowi, aby to się zastanowił nad ślubem ze mną, a to z tego względu, bo nie spodobała się jej moja mama- no ale co ma piernik do wiatraka. Fakt, moja matka nie należy do świętych, ale rodziców się nie wybiera!!!
CZTERY naszemu sąsiadowi pieprzyła głupoty, że to ona kupiła Krzyśkowi mieszkanie i to jest jej, no i mnie pokazywała w czarnym świetle. Nosz kur....

Do idiotki w ogóle przez dwa dni się nie odzywałam, traktowałam ją jak powietrze

Była dwa dni u nas i jak wczoraj pojechała, to przez idiotkę załapałam doła i obaliłam dwie butelki wina. Wszystko do mnie wróciło, dosłownie miałam tak wisielczy humor, że szok:-:)-(

Cieszę się, że Krzysiek kazał jej się uspokoić i mnie bronił, teść tak samo.
Teścia mam naprawdę super:tak: powiedział mi, że następnym razem jak przyjedzie, to bez niej, a gdy Go zapytałam jak z tą babą wytrzymał 30 lat, to mi odpowiedział, że od 10 lat jest z nią tylko ze względu na łóżko:-D:-D bo potrafi wszystko sobie sam zrobić, ale żem się uśmiała.

Na szczęście ta baba nie mieszka blisko nas, więc teraz mam spokój.
 
Ostatnia edycja:
reklama
KINGA- rob frytki,moze pomoze-ach ta @-predzej czy pozniej sie dola lapie...te hormony!!!ja ostatnio tez mialam przez 3 dni nerwa jak mialam te plamienia-tez pewnie hormony szalaly i mialam tego dosc bo nerwy byly silniejsze ode mnie-porazka!!!ale juz jest troche lepiej bo plamienia sie zmniejszaja:tak:EWCIA-noż babsztyl jeden!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mam nadzieje,ze ja jako tesciowa nie bede taka apodyktyczna:no::crazy:co ja te wszystkie sprawy obchodza-to Wasze zycie i Wasza sprawa-Wasze decyzje....biedny tesc;-)musi byc zloty czlowiek i miec swieta cierpliwosc:tak::-Dwypij sobie winka-odreaguj bo jak zaczniecie starania to procenty trzeba ograniczyc znacznie-wiec kozystaj poki mozesz(ja tez kozystam):tak::rofl2::rofl2::rofl2:mam nadzieje ze humor masz juz leszy-moje tesciowa jest ale jakby jej nie bylo-nie przeszkadza i nie pomaga..........
 
KINGA- rob frytki,moze pomoze-ach ta @-predzej czy pozniej sie dola lapie...te hormony!!!ja ostatnio tez mialam przez 3 dni nerwa jak mialam te plamienia-tez pewnie hormony szalaly i mialam tego dosc bo nerwy byly silniejsze ode mnie-porazka!!!ale juz jest troche lepiej bo plamienia sie zmniejszaja:tak:EWCIA-noż babsztyl jeden!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mam nadzieje,ze ja jako tesciowa nie bede taka apodyktyczna:no::crazy:co ja te wszystkie sprawy obchodza-to Wasze zycie i Wasza sprawa-Wasze decyzje....biedny tesc;-)musi byc zloty czlowiek i miec swieta cierpliwosc:tak::-Dwypij sobie winka-odreaguj bo jak zaczniecie starania to procenty trzeba ograniczyc znacznie-wiec kozystaj poki mozesz(ja tez kozystam):tak::rofl2::rofl2::rofl2:mam nadzieje ze humor masz juz leszy-moje tesciowa jest ale jakby jej nie bylo-nie przeszkadza i nie pomaga..........


Ja także mam nadzieję, że taka nie będę!! Nie, ja to wiem, że taka nie będę!!! Tak, humorek jest już lepszy:tak::tak: Teść- naprawdę jest suuuper, przypomina mi odrobinkę mojego Tatę:-)

Wczoraj miałam 3 butelki wina i jedna mi została, więc chyba skusiłaś mnie na tę butelkę co sobie grzecznie stoi:-D:-D no, stwierdziłam, że tak od maja, będzie już zero alkoholu, choć ja kiedyś nienawidziłam alkoholu, do dzisiaj nie lubię, tylko, że winko tak mi dobrze wchodzi i tylko różowe:-Dtrzeba się szykować do staranek, więc w maju koniec, no poza weselem kuzynki w czerwcu :-) W piątek sobie jeszcze pozwolę tak troszkę więcej, gdyż będzie to dla mnie ciężki dzień, rok temu byłam przeszczęśliwa, że w swoje urodziny będzie nas troje, a tu...
 
Ostatnia edycja:
Mama, Wisieńka- to babsko jest masakryczne!!!! Teść jest taki w porządku gość, a ona:no::angry: Ostatnio dowiedziałam się, że chodziła i gadała głupoty, że mój K. odwołał ślub, bo ja nic nie robię, nie sprzątam, nie gotuję no i w ogóle. No a przecież odwołaliśmy ze względu na mieszkanie, bo oszczędności wszystkie poszły na remont. Nie wspomniała nikomu, że bierzemy w tą datę cywilny...
DWA pier... że po co ja zamawiałam sukienkę do ślubu, bo zaliczka dana, a ślubu kościelnego nie ma i że księżniczka musi mieć nową za 4 tys, a wcale tyle nie kosztowałaby, ale zresztą co ją to obchodzi!!!
TRZY cały czas gada Krzyśkowi, aby to się zastanowił nad ślubem ze mną, a to z tego względu, bo nie spodobała się jej moja mama- no ale co ma piernik do wiatraka. Fakt, moja matka nie należy do świętych, ale rodziców się nie wybiera!!!
CZTERY naszemu sąsiadowi pieprzyła głupoty, że to ona kupiła Krzyśkowi mieszkanie i to jest jej, no i mnie pokazywała w czarnym świetle. Nosz kur....

Do idiotki w ogóle przez dwa dni się nie odzywałam, traktowałam ją jak powietrze

Była dwa dni u nas i jak wczoraj pojechała, to przez idiotkę załapałam doła i obaliłam dwie butelki wina. Wszystko do mnie wróciło, dosłownie miałam tak wisielczy humor, że szok:-:)-(

Cieszę się, że Krzysiek kazał jej się uspokoić i mnie bronił, teść tak samo.
Teścia mam naprawdę super:tak: powiedział mi, że następnym razem jak przyjedzie, to bez niej, a gdy Go zapytałam jak z tą babą wytrzymał 30 lat, to mi odpowiedział, że od 10 lat jest z nią tylko ze względu na łóżko:-D:-D bo potrafi wszystko sobie sam zrobić, ale żem się uśmiała.

Na szczęście ta baba nie mieszka blisko nas, więc teraz mam spokój.

współczuję kochana , ja teściową mam super a teścia nie mam teściowa rozwiodła sie z nim jak mój M miał 5 lat
 
współczuję kochana , ja teściową mam super a teścia nie mam teściowa rozwiodła sie z nim jak mój M miał 5 lat

ostatnio stwierdziłam, że już wiem dlaczego są te dowcipy o teściowych :)))
tyle dobrze, że mieszkamy od siebie ponad 100 km i często się nie widujemy


Mama- skusiłaś mnie na to winko, więc będę się żegnać :)) a twierdziłam, że dzisiaj zero hihihi
 
cześć laseczki!

co do dziecka nauczycielskiego to SOL wiem o czym mówisz;-) moi oboje byli nauczycielami, na szczęście mnie nie uczyli niczego. ale fakt, presja zawsze była, mi wszystkiego nie wypadało, bo jak to zaraz mama czy tata się dowie, przerąbane było. ale i swoje + czasem też to miało. ja mam jakoś tak, że te niemiłe traumatyczne chwile jakoś wymazuję... nie pamiętam jakby z czasem się zacierały.
u mnie też burza była, szybka i mokra;-) deszczyk się przydał, bo w sobotę posialiśmy trochę warzywek na działeczce :-) niech rosną duże duże;-)
 
mlodam -witam Cie wieczorkiem-cos nam laski wywialo...u mnie troche popadalo i po wszystkim...Zuza juz spi,Domi konczy kakao i spac a ja zaraz zasiede do m jak milosc z nalewka babci albo z jakims winkiem-tak mi sie zachcialo-moze EWCIA mi narobila ochoty:tak:jutro moj suwaczek z tabletami sie zmieni i juz z gorki:tak::-D:-D:-D:-D
 
Wróciłam jeszcze na chwilkę :))
a dla mnie sobota taka bedzie:-(wiec Cie rozumiem:-(majowka wszyscy w kolo radosni a ja mam swoj smutny dzien...
:(( tulę mocno :*
ja miałam urodzinki wyprawiać, ale doszłam do wniosku, że lepiej nie... nie wiem jak to będzie...
Choć wiem, że ciężko, to jeszcze ciężej to będzie w październiku, bez tortu z pierwszą świeczką i w ogóle...
 
reklama
:dry::dry::dry:Ewcia to jakaś baba z kompleksami chce się na tobie podratować, zapomnij o niej i miej ja w 4 literach. Pamiętaj to wasze zycie. Wredne , paskudne , wszystkim dokuczy, ble:baffled::baffled::baffled:. Nie przejmuj sie i tyle, a więcej do domu zarazy nie wpuszczaj:crazy::crazy::crazy::crazy:
kinga zjedz cos słodkiego po tych frytkach i nie daj sie hormonom:-)
mama i ewcia trzeba pamietać i się posmucić, bidulki moje. Wasze aniołki w niebie pilnuje moja mama a ona była cudowną babcią. Na pewno jest im dobrze, tylko my tu tęsknimy:-(2 maja są urodziny mojej mamy tez mi jest wtedy smutno bo nie moge jej juz przytulić i złożyć życzeń 100 lat.:-:)-(
Wieczorkami pusto tu ostatnio to świadczy o tym, ze będzie fasolkobranie!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry