jestem
ale nie w nastroju... tata pojechal 10min temu, oczywiscie nie obylo sie bez placzu... polozylam malego, juz spi taki byl padniety bo go przeciagnelam a ja siedze i rycze i posiorbuje nosem...
carola : super wlosy
w polaczeniu ze szminka = SZALOWO
LIL : KCIUKI ZA ROZWINIECIE AKCJI I LEKKI POROD!!!!!!!
zizi : &&&&&&&&&& za II
rurka : udanego odpoczynku
asionek : dobry pomysl z chusta, nie pisalas nic wczensiej o chustach, myslalam ze jestes przeciwniczka i nie proponowalam ... ale fajnie, ze sie przekonalas, zobaczysz tak ci sie spodoba ze nie bedzie ci sie chcialo wozka targac na spacery
ewula : hej! jak samopoczucie ???
mloda : ja tabletki bralam zawsze od 1 dc, i nigdy nie plamilam w trakcie... plamilam dopiero po odstawieniu chcac zajsc w ciaze, ale nie w trakcie brania...
just : remik przeslodki... zmienil sie ze hoho
kocurek : no ja mam oko mam
ale zamazania nie widzialam, tylkotakie artystyczne przydymione oko
serio
daj troche tej motwyacji na niewychodzenie z domu bez makijazu!!!
a co do wpadki, to czlowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jets mi obce
hahahahaha
Tez mialam. Tylko z etutaj chyba to dosc w normie, aczkolwiek nie znam statystyk
a wynika to z tego ze nie robi sie WOGOLE lewatywy przed porodem, nie wiem dlaczego, ale sie nie praktykuje...
w kazdym razie zadna z moich znajomych nie miala, gdzie sie gin. zy poloznej nie pytalam to bylo ze NIE
wiec pewnie do widoku sa przyzwyczajeni i zadnych emocji to nie wywoluje hihihihihiihihihhi
ide sie polozyc korzystac z malego drzemki... o ile uda mi sie wyciszyc...
myslalam ze zakupy mi poprawia humoer...mlodemu zamowilam posciel Noddy i recznik+ rekawice do mycia Dora a sobie zakupilam kolczyki perlowe... ale chyba dzis jednak nie da rady...
to moze jutro pojde na zakupy
hahahaha
ZART.