reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
wisienka dzikuje za posta aż podziękowałam za niego :):) tak mi sie spodobał :):):) no ja bym bardzo chciała zeby to była fasolka :) no ale nie wiem jak to wyjdzie i mam nadzieje że to ona tam rozrabia :) mysle że warto zrobić test znajomej tez pierwszy nie wyszedł a po 2 czy 3 dniach (nie pamiętam) wyszedł juz pozytywny, będziesz spokojniejsza. tylko nie wiem czy dziś czy lepiej jutro z rana, może mama będzie sie bardziej orjentować :) a jak maleństwu nie zaszkodzi to warto sprubowac z tym lekiem :)
 
reklama
post skasowałam:wściekła/y:

Bibinka, cieszę się, że wróciłaś.
wisieńka, testuj rano, wtedy jest największe stężenie.
ewcia, ważne, że wszystko już wiesz i że lekarz ci się kompetentny trafił. Do sierpnia zleci, nawet się nie obejrzysz.
mama, oj tak do czerwca już ciut ciut. A ja chyba w maju zacznę, wiem wiem miałam poczekać, ale wczoraj zaczeliśmy bo mąż mój się nakręcił:-D i jak tu czekać :-D:-D:-D
Kinga, ale jesteś fotogeniczna !!! piękne zdjęcia wklejasz.
Lorelain owocnych starań;-):-)
Marylka, trzeba być pozytywnie nastawioną, jak nie szejk to Kpi pomoże:-D
Natalka będzie miała królewskie łoże.

spadam do domku, zajrzę wieczorem.
 
kurcze ale mi ten brzuch dokucza - wiem że sie powtarzam ale mam nowa teorie albo mój organizm sie przygotowuje na @ albo to naprawde będa bliźniaki że tak szybko daja o sobie znac :) no bo to chyba raczej nie przez wczorajsze jedzonko :)
zapmarta masz racje trzeba byc dobrej myśli :) obiecuje być dobrej myśli :):)
 
:szok::szok:Może wytrzymam do rana z tym testem ale jestem nakręcona:szok::szok:
Zapmarta widzę, ze wszyscy jacyśmy nakręceni to się i mężowi udzielił.:rofl2:
mama zdolna jestem jak samochwała ale dalej inwalid to chyba nie moja wina bo pierwszy się wkleiła inne juz nie chcą, może to trzeba gdzieś zgłosić, komuś czy coś:nerd::nerd:
marylko prosze kochana i jak najlepiej Ci zyczę,
mama czasem by się chciało rannym moczem cały dzień siusiać:-D:-D:-D
Alez piękne słoneczko, a rano padało. Wypiję kawulkę na balkonie w fotelu wśród kwiatów :-p:-p
 
ZAPMARTA- trzymam kciuki skoro zaczeliscie!!!!:tak::-D:-D:-D:-Dno jak mąż tak sie nakrecil to trzeba kozystac-trzymam kciuki za corke;-)MARYLKOOOOOOOOOOOOO- wytrzymaj jeszcze 6 dni do testowania i bedzie wiadomo co i jak bo te bóle to moga byc z psychiki-wiesz jak jest-nienakrecaj sie za bardzo bo gdyby czasem nie wyszlo to bedziesz miala depreche,a po co...spokojnie :)) WISIEŃKA- wypij sobie kawke,zaraz bedzie wieczor ,potem nocka a potem bedzie ranny strumien i tescik:)))))a z suwaczkami to nie wiem co to za inwalid-mi nigdy tak sie nie wyswietlilo...musmy poczekac na SOL moze Ona bedzie cos wiedziala...
 
Ostatnia edycja:
prawie cały post mi się skasował, jejku jak mnie to wnerwia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no to jeszcze raz ...

mama05 - dzielna kobietka z Ciebie, i Ty, Iwonka, Bibinka - dacie radę przezwyciężyć smutek i ból ... i coraz więcej słonecznych dni będzie się pojawiało na Waszym niebie ... ;)
A my z Natalką zawsze będziemy Wam kibicować ;)

maryla - aj tam zaraz skarb, moje zakupy to pewnie kropla w morzu Twojego utargu i potrzeb ale miło mi, że mogę choć tyle pomóc ;), rozesłałam link do Twojego sklepu ale nie wiem czy ktoś zagląda - mam nadzieję ;)

a co stronki - to bardzo proszę dziś odpocząć a od jutra do pracy!!!!!, Sol taką ładną stronkę zrobiła! - jakby ktoś był zdziwony, że na Marylkę krzyczę to juz wyjaśniam - jestem Matką Chrzestną więc mi wolno!!!

ewcia - miłego uczczenia nowego mieszkanka!, a do sierpnia czas szybko minie - mi te 30 tygodni zleciało migiem ...

Wisieńka - mozesz spróbować test - tylko polecam Ci strumieniowy - one są czulsze ... i mi ładne dwie krechy wyszły właśnie wieczorem - bo nie doczekałam do rana :-D:-D:-D

zapmarta - masz rację, od marylki to musi być królewskie - i takie same ciuszki :-D
 
Hejka popołudniem, ja się zdrzemnęłam z Karolą i obudzić się teraz nie mogę :sorry:
mama - to ja się na temat straconych aniołków nie wypowiadam żeby nikogo nie wystraszyć :sorry: Ostatnio z M wspominaliśmy luty 2007 i aż mi się łezka zakręciła bo mi wszystko się przypomniało niepotrzebnie. Nie wiem co nas tak naszło :-( I teraz się na poważnie zaczynam zastanawiać czy nie zostawić Karoli jedynaczką, po co się wystawiać na kolejne rozczarowania i kolejny ból jakby coś poszło nie tak? M stwierdził ze to będzie ostatecznie moja decyzja ale on by chciał drugie :-( A ja już chyba nie mam siły :-(
maryla - wypij za mnie kawę albo Tigera :-(
Idę sobie popłakać :-(
 
Wisienka : dzięki za wsparcie:)
mama05: dzięki ze przyprowadzasz mnie do porządku, spokojnie testu wcześniej nie zrobie i musze psychike uspokoic tak jak mówisz:)
Kasiu: bardzo mi miło że robisz zakupy i rozsyłasz linki jesteś kochan. Dzięki tez za kopa odnośnie sklepu wiem Sol sie tyle nameczyła a ja jak ta "pała" za przeproszeniem nie moge nic zrobić :(:( dzięki za kopa wiadomo matka chrzesna jesteś a każda matka kocha swoje dzieci ale klapa tez potrafi dac :):):)

dziekuje moje kochane dziewczynky !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BUZIOLE !!!!!!!!!!!!!!!!!! KOCHANE JESTESCIE WSZYSTKIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Sol czasem trzeba się wysmęcić. Każdy z nas ma wątpliwości i brak sił. Czasem wszystko wydaje sie proste a czasem czujemy sie jak na karuzeli.Ciężkie decyzje przed Tobą, zwłaszcza kiedy złe wspomnienia okrutnie nacierają. Myślę, ze trzeba , żyć nadzieją. :rofl2:
Kpi wysłałam mojego Wiśniowego męża po strumieniowy. Tłumaczyłam mu co i jak a on popatrzył na mnie i powiedział<< mój ty mały zaszczańcu>> . Matko , jakie dziwne formy przybiera jego miłość:-p:-p:-p
maryla pierwszym objawem ciąży mojej ukochanej <E> było rozwolnienie. Wyśmiałam ja wtedy okrutnie, ze to żadna ciąża a wczorajsze żarełko. To było 3 dni po... Miej nadzieję na bliźniaki a potem szybko prześlij mi instrukcje robienia:-D:-D:-D:-D
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry