reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Pysia dzięki :*

Mama i masz rację, nie mów, bo oni zazdroszczą Ci szczęścia. Nie będę wulgarna, ale h... ich to obchodzi co ty robisz ze swoim życiem. Nie oni będą wychowywać Twoje dzieci. A Ty i Tom jak już dzieci dorosną będziecie mieli na kogo czekać w domku, aż dzieciaczki ze swoimi rodzinkami Was odwiedzą, a tamci będą sami jak palec i tyle. A to jedno dziecko jeszcze się na nich wypnie i będą mieli. Ja też chcę dwójkę albo jak Bóg da to i trójkę. Choć jak sie o tym przyznałam w pracy to o mało mnie nie zlinczowali. A ta koleżanka co jest z trzecim w ciąży to też usłyszała przykre słowa od swojej kierowniczki, ze po co jej to dziecko, ze to wydatki, znowu pieluchy, a kierownik ( bo mamy teraz remont i sprawa była żeby nie siedziała w tym smrodzie ) to jej rzekŁ; jak Ci się nie podoba to się mozesz zwolnić.

Ja mam ich wszystkich w d... Też będę walczyć, aż mi się uda.
 
reklama
PALEMKA- dziekuje!!
wiesz nie rozumiem takiego gadania ludzi-przeciez nikt mi na dzieci nie daje-bo Tomi zarazbia...nikt za mnie nie urodzinikt za mnie nie wychowa a ludzie zachowują sie ,jakby byl limit dla kazdego na dzieci-masz 2 -STOP!!przeciez ja nikomu dziecka nie"zabieram" tym ,ze zajde..nikogo nie krytykuje jak decyduje sie na 1 dziecko wiec kto komu dal prawo do osądzania mnie i naszych planów z mężem....boli to,bo nie masz wsparcia tylko czuje sie jak robak wgnieciony w ziemie...

dlatego mimo ,ze Was nie znam osobiście jesteście mi bliższe niż niektorzy znajomi w realu bo mnie rozumiecie...
niewiele a tak wiele....

[FONT=&quot]
049.gif
[/FONT] [FONT=&quot]
049.gif
[/FONT] [FONT=&quot]
049.gif
[/FONT] [FONT=&quot]
049.gif
[/FONT] [FONT=&quot]
049.gif
[/FONT] [FONT=&quot]
049.gif


dziękuję WAM!!
[/FONT]
 
Moje kochane babeczki... myśle o Was i z całego serca dobrze Wam zycze... i posyłam
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
MAMA ja tylko dwie sprawy jade zalatwic
WIOLKA nie odchodz! my bedziemy wspierac. a maz jak taki madry to niech sam zostanie z cora i zobaczymy kto jest nieodpowiedzialny. na Twoim miejscu jak wroci bym powiedziala ze jade na zakupy albo do dentysty i niech se radzi. zaraz pewnie by zadzwonil ze nie daje rady z corka.
 
sumama : dzialamy :) a test owu tez bede dzis robic
tylko sie boje troche ze sie wkuje
bo dzis ok zrobie a co jak bedzie trzeba dzialas jutro, pojutrze a ja bez meza ???? i wtedy to dopiero bed emiec niesmak ;)

a co do rodzin i ilosci dzieci : TO NAPARWDE W POLSCE CORAZ WIECEJ LUDZI MA JEDNO???? nieeee!!!!:baffled: wow...
ja kiedys powiedzialam rodzicom PRZY-JA-CIO-LKI (!!!), ktorych znam od lat ze chcemy 3 lub 4 a jej tata normalnie prycnal takim zmusoznym prychniecio-smiechem... bylam w szoku!!!! no ale w sumie tozego sie mialam spodziewac po rodzicach jedynaczki???? a dzis przyjaciolka planuje jedno dziecko. chcieli z mezeml dwojke awierdizli ze finansowo to lepiej jedynak...oplaca studia, pomoga w zakupie 1szego mieszkania itp
no pewnie jakas idea to jest... tylko ze dla mnie to to jest po prostu smutne...
i zgadzam sie ze duzo ludzi krytykuje rodziny 2+3, 2+4 z zazdrosci i nawet tego, ze sami by chcieli gdzie stam w srodku, ale nie maja odwagi... ( bo nie tylko o kase chodzi). duzo dzieci= duzo pracy, duzo energii i duzo WYRZECZEN :)
a jedno odchowane i mozna sie poczuc 'wolnym'
 
mamusiu - śliczne te kwiatuszki :tak:ja oczywiscie wybieram fioletowe ... Mama powiem Ci tak, a co ja mam powiedziec, tesciowie zostawili na naszym osiedlu wyremontowane mieszkanie 3 pokojowe, a sami poszli na wies, bo sa juz na emeryturze, od dawna wiedzą, że szukamy większego i wiesz co zrobili, w święta oświadczyli nam , że mieszkanie (warte ponadf 200 tyś zł) dają bratu mojego męza - bo oni mają dziecko a my nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wyobraz sobie jak ja się , jak my się poczulismy .... A teraz pomysl o tym, ze ja mam przestac myslec o staraniach ... nie da sie ...
 
PSZCZOLKA- no i tak trzeba bedzie zrobić...miec takie gadanie w dooopie ...pewie,ze sie doczekamy-kurka siwa!!!
i wiesz co-wypijmy za to [FONT=&quot]
k035.gif
[/FONT]


WIOLKA- przykro mi....Twoja decyzja i szanuje Ją...ale pamietaj-jak by co-wlatuj do nas-nie tylko o staraniach tu piszemy;-)
 
Hej!
Nie mam szans, żeby Was nadrobić:baffled: Coś nowego? Któraś zaciążyła? :-)Która testuje?

Mam zrobione wszystkie badania hormonów, wszystkie są ok z wyjątkiem wysokiej prolaktyny. Mimo tego mam owulację co mnie cieszy :-) Jak się nie uda w tym cyklu, to w następnym leczenie farmakologiczne. W dodatku biorę Castagnus, ale podobno nie podwyższa tak bardzo prolaktyny. E, nie jest zle, mogłoby być gorzej :-)

Pozdrawiam Was :-)
 
wiolka : rozumiem cie... moze mala przerwa dobrze ci zrobi. ale jakby co to my tu jestesmy :)

naga: ojjj...niefajnie sie zachowali tesciowie...
ciekawe co powiedza jak bedziecie TEZ miec juz dzidziusia i powiedmzy bedzie ( choc wam tego nie zycze) brakowac wam
miejsca... wtedy to im sie glupio zrobi, jak uslyusza ze wnuczek nie ma gdzie spac, bo babcia dala jendemu, a drugiemu nie
 
reklama
hmmm.....

Zapowiada się na... deszcz.

Cala - witaj milusio. No czekałam tu na Ciebie żeby Ci podziękować za spis cudownych literek, buziak !!!!!!!!!!!!!
Aaaaa.... i super, ze wyniki O.K. ;-)
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry