Rodzące i staraczki w 2011

[mama05]

PALEMKA- dzieki kochana))
KOCUREK- no masakra jak po tym Castagnusie jajniki daja czadu...mam nadzieje,ze na dniach sie uspokoją bo chodzić nie moge-tak ból promieniuje na pachwine... [FONT=&quot]

[/FONT]

 

[pok]

ja tak sie zastanawiam czy ten moj potop to nie przypadkiem castagnus. jajniki mnie nie bolaly. mialam dziwne tylko straszne skurcze w podbrzuszu wczoraj w polo dnia, az usiasc musialam.

palemko - nie nerwowo tylko moze ja zle zrozumialam. nie wiem tylko po co po takim czasie robisz test owu? wystarczy robic az bedzie pozytyw i po pierwszym pozytywnym wyniku mozna przestac robic testy ;/ przynajmniej tak ulotki twierdza i moj gin ;/ ale widac co lekarz to inne zdanie.


kocurku - babie nie nagadalam ale zamknelam pralnie na klucz i jej pranie wyjelam ze wszystkich pralek i w siateczce polozylam ladnie z boku, gdzie ona to wysuszy to nie moj problem. i tak przez nia bede prac do polnocy a tak juz by bylo po sprawie. wredne babsko no.... a przed kamienica jest taka pralnia na monety - nie mogla tam pojsc? tu u nas w kamienicy tez platne, wiec bez roznicy tak naprawde. ja na ten moj dzien prania w kamienicy pol roku czekalam az ktos sie wyprowadzil i zwolnil miejsce.

moze ja jeszcze spotkam ;-)

 

[Libby]

Wrocilam z zakupow. Biedny moj ksieciunio, jak wol obleczony.... PALEMKO podejrzewasz endo? Czy juz masz diagnoze?MAMA dziekuje za info od Marcepanka. Co do meza to witam w klubie. Tyle, ze mi juz tam pajeczyna sie robi... (to tak apropo pajaka, ale adekwatne)KOCURKU dziwnie podejrzana ta nadwrazliwosc...POK klaki wyrwalabym tej pipie

 

[nagapalma]

libby - co to endo ? Bo ja cimna masa jestem ...

pok- aj no nie dogadałyśmy się ... każdemu się może zdazyc;-), juz wiecej testów nie robię ... starania były ... co ma byc, to będzie. Ja się tak długo staram, że już i tak to nie ma większego znaczenia ...

 

[Libby]

PALEMKO endo= endometrioza. Ja na to choruje.

 

[Czarny Kocur]

Przyjaciółka mojej mamy od zawsze chyba choruje na endometriozę... i wiecie co..?? w wieku 42 lat zaliczyła wpadkę z mężem !!!! Teraz ma chłopaka 3 lata młodszego od mojego Kamila (ma też córkę w wieku dwudziestuparu lat) ...
Zapomniałam dodac, że przez endo miała wiele zabiegów i straszne kłopoty... a mimo wszystko ))))))

 

[nagapalma]

libby - nic mi lekarz nigdy nie mówił, o tym, a wiec raczej nie ... Ja mam wszystko okej, hormonki , regularny @ owulacje itd itp, mąż tez przebadany i też okej ... poprostu nam nie wychodzi tyle ... Mam skierowanie od ginka na laparo, bo juz sam nie mogł znalezc przyczyny, ale ja jeszcze postanowiłam powalczyc z Castagnusem i testami owulkowymi ...

 

[spalinka]

pok- nie wiem czy za szybko, czy za późno. od jakiś 7 miesięcy przestaliśmy z mążkiem uważać... podjęliśmy decyzję o wizycie. bo być może jest jakaś przeszkoda. chcieliśmy uniknąć celowania i rozczarowań.
mama - przykro mi, że Cię boli.

 

[nagapalma]

spalinka - witaj, a co do mamy naszej, to ja myślę, że ona się cieszy, ze ją boli, bo przynajmniej ma sygnał, że owulka się z zbliża, ja tez sie cieszyłam,że mnie bolał jajnik heheheh, wiem dziwnie to brzmi, mama-ale chyba mam racje co ?

 

[mama05]

PALEMKA- powalcz jeszcze a potem w razie WU na laparo.

LIBY- fajnie,ze zakupy udane

POK- mozliwe ze u Ciebie to po Castagnusie..

KOCUREK- i takie historie napawają nadzieją )


a mi mąż obiecal masaż stópek wiec zmykam...wymocze sobie nóżki a potem mążżęężóą resztę)

papa kochane i spokojnej ,przespanej(to do mamusiek) nocki)bo staraczki niech nie śpia tylko polują na jajeczko))

SPALINKA- dziekuje ,ale tak jak pisze Palemka- mimo wszystko ciesze sie bo to znaczy ,ze jajnik pracuje i jest szansa na owulkę)