reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
mary, na zapas nie ma się co martwić. Wiem po sobie. Pamiętam jak byłam u jednego endokrynologa i powiedziała mi że mam Hashimoto bo przeciwciała przekroczone,a mój ginekolog - endokrynolog mówił, że Hashimoto to jest jak p.ciała > 300. A ja miałam 76. Widzisz, jeden lekarz mówi tak a drugi inaczej. Starajcie się dalej na luzie :) Śluz jest także czas działać :)))) Trzymam &&&&&&&&&&&&.

A u mnie problem póki co tkwi w nasieniu męża. Za mc sprawdzamy czy się nasionka poprawiły. Mam nadzieję że zwalczyliśmy bakterię, która obniżyła te parametry. Hormony tarczycy mam super jak nigdy :) Guzki nie rosną, gin mówi że na razie tarczyca nie przeszkadza. A teraz czekam na testowanko w piątek lub sobotę. A u mnie śluz płodny zauważam przez ok.6 dni.
 
Monia26 trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za testowanko, oby były II :-D
Mary o tym śluzie to nie wiem, bo szczerze dopiero w tym cyklu obserwuję śluz:tak: Ale wiesz, sama jestem ciekawa ;-)
 
mary, na zapas nie ma się co martwić. Wiem po sobie. Pamiętam jak byłam u jednego endokrynologa i powiedziała mi że mam Hashimoto bo przeciwciała przekroczone,a mój ginekolog - endokrynolog mówił, że Hashimoto to jest jak p.ciała > 300. A ja miałam 76. Widzisz, jeden lekarz mówi tak a drugi inaczej. Starajcie się dalej na luzie :) Śluz jest także czas działać :)))) Trzymam &&&&&&&&&&&&.

A u mnie problem póki co tkwi w nasieniu męża. Za mc sprawdzamy czy się nasionka poprawiły. Mam nadzieję że zwalczyliśmy bakterię, która obniżyła te parametry. Hormony tarczycy mam super jak nigdy :) Guzki nie rosną, gin mówi że na razie tarczyca nie przeszkadza. A teraz czekam na testowanko w piątek lub sobotę. A u mnie śluz płodny zauważam przez ok.6 dni.


Monia26 - dla Ciebie:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&​

za teścik!!! Dzięki, kochana! Staram się, jak mogę, ale już ponad 7 miesięcy starań i nic... :confused::sorry2: Teraz jeszcze mam tyle roboty, ze nie ma czasu na planowanie staranek. Ale co ma być, to będzie...
 
Pszczółka - no, ja już troszkę obserwuję śluz, ale ja mam tylko raz w miesiącu przez 1-2 dni śluz i on zawsze jest rozciągliwy, więc to ten płodny. ;-) Więc działamy, działamy. I zobaczymy. Wiem, ze sa babeczki starające się dłużej... Ale jakoś te 7 miesięcy starań zleciało szybko...
 
Mary rozumiem Cię, nie łatwo się wyluzować, bo to w podświadomości siedzi. U nas to dopiero drugi cykl, a też miałam chwilę zwątpienia jak @ przylazła dwa dni wcześniej i niby powinnam być spokojna, ale to siedzi w środku.
 
Pszczółka - no właśnie... Ale jak wspomniałam, teraz masa pracy przede mną, czas mi pewnie będzie pędził. Więc jedyne co, to teraz wykorzystujemy z moim M. te śluzowe dni... A od jutra harówa znów w pracy. :eek::oo:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za Wasze staranka trzymam cały czas!

Co by się nie nudzić, poprzestawiałam sobie meble! :-D Nie chce mi się nawet wychodzić, bo u mnie za oknem:

img1248c.jpg
 
Ostatnia edycja:
Mary Ja też kochana trzymam tu &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& z całych sił :-D za Ciebie i Wszystkie pozostałe dziewczyny

Uciekam, bo dochodzi 15 i kończę pracę. Może wieczorkiem wpadnę to poklikamy :-) papa
 
reklama
Ja tylko na chwilkę...

Mary- ładny widoczek, a gdzie Ty mieszkasz? Nie poddawaj się, takie chwile zwątpienia dopadają wszystkie, które się staraja i bardzo chcą. Głowa do góry:-)

Pszczółka-miłego popołudnia:-)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry