reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Misia - nie załamuj się tym egzaminem, na pewno poradzisz sobie świetnie na poprawce. Prawo to trudny kierunek... rzadko komu się udaje pozdawać wszystko w pierwszych terminach...

A mnie przed chwilą tak przerzygało po soku marchwiowym na który miała TAAAKĄ ochotę, że mogę już tylko powiedzieć DOBRANOC, bo czuję się wiadomo, jak... :( Spokojnej nocy.
 
reklama
Witam was wieczornie i mówię dobranoc tym co poszły spac. Ja dziś zalatana. Zakupki i powypłatowe szaleństwo. Jutro zebranie i pewnie tez wlecę późno.
Kyra gratki i najlepszego
 
To ja tak na szybko bo padam na pyszczek :-p
Dziewczynka potwierdzona, wszelkie pomiary porobione i termin porodu się zgadza :tak: Emila waży ok 780g i ślicznie pokazała nam dzisiaj buzię :tak: bo ułożyła się tak że ma główkę pod moim żołądkiem :-D A no i między nóżkami gin ja złapał z pięknymi wargami :-p
M jutro przerobi filmik to wam wstawię tą moją ślicznotkę :-D
A gin mi dał takie paski do mierzenia PH pochwy - mam robić dwa razy w tygodniu - to niby w celu wyeliminowania bakterii BV która może wywoływać przedwczesny poród i zakażenia wewnątrzmaciczne :szok: Jak to ta technika idzie naprzód :-p
A teraz wybaczcie ale oczy mi się same zamykają :sorry:
 
Hej kobietki.

Ja już po badaniu. Wyniki będą po 14tej ale będę mogła pojechać po nie dopiero po pracy czyli po 15tej. Ale piguła była nieuprzejma!! Wiem, że było wcześnie jak przyszłam ale bez przesady. Miałam jej ochote powiedzieć coś do słuchu. Poza tym niedelikatna strasznie. Jak nigdy boli mnie miejsce wkłucia... I żyłę mi rozwaliła i muszę mieć plasterek.
 
krolowa - niedobra piguła, zbijemy ją !!! No to trzmam kciuki za wyniki , mam nadzieje, ze bedzie sliczna, ciążowa, koniecznie nas powiadom... &&&&&&&&&&&&&&&&&
kyra - co tam ?
A mi się okres złosliwe opoznia, wkurza mnie to !!! Zawsze mi robi nie potrzebna nadzieję ...
 
Cześć:)

Jakoś nie mam weny do pisania:(

Kyra GRATULUJĘ!!!!!!!! Jak dla mnie to dwie piękne kreseczki!!!!!!!!!

Monisia piękna betka!!!!!!!!!!!!!!

Krolowafal Ty tez betkę robiłaś?? Daj znac jaki wynik:)

Sol no to dobrze że się panienka tak ładnie pokazała:)) A dla męża coś wymyślisz spoko:)))

Wracam do pracy. Milego dnia:)
 
Monia robiłam betkę. W końcu @ się spóźnia. Wyniki poznam po pracy... To będzie najdłuższy dzień w moim życiu. Przed ślubem się tak nie stresowałam. Już sprawdziłam autobus z pracy do laboratorium. Za &&& dziekuję!!
 
reklama
KrolowaFal - mocno trzymam kciuki za betkę!! Dawaj zaraz po pracy znać.

A u mnie lipa lipa lipa...................... :(:(:( Okres spóźniał mi się tydzień, jako, że raz już byłam w ciąży to wydawało mi się, że wiem jak to jest na początku. Czułam, że mnie od 2 tygodni pobolewa podbrzusze, ciągnie mnie, na wieczór wywala, jeden dzień to nawet miałam mocne mdłości (które miałam tylko w poprzedniej ciąży i dobrze je zapamiętałam, bo dłuuuuuuuugo mnie męczyły). Czułam po prostu, że TO JEST TO. I już się do czerwcówek zapisałam, nawet już się chciałam na wizytę do lekarza umawiać.

A tu nagle dziś zaczęło się plamienie. Inne niż zwykle, ale to pewnie też sobie wmówiłam. Dla pewności zrobiłam już 4 test (tydzień po spodziewanej @) i oczywiście wyszedł negatywny. Więc wszystko jasne. No i się zdenerwowałam, ale w sumie teraz staram się ogarnąć.

Na szczęście to mój pierwszy cykl kiedy się staram. Teraz to w sumie nie wiem jak moje cykle będą wyglądać - bo do tej pory miałam bardzo regularne i mogłam wyliczyć dzień owulacji. A po takim opóźnieniu jak teraz to ja nie wiem jak liczyć owulację. Więc chyba będę się do męża co drugi dzień przytulać. I już postaram się nie myśleć o ciąży, nie robić testów. Choć łatwo się mówi prawda? A jak ktoś chce być w ciąży i mu się @ spóźnia to jest to po prostu taka nadzieja, że nie da się o tym nie myśleć.

Trzymam kciuki za starające!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry