krakowianka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 245
Sol - ale fajnie Emilka rozrabia.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
monisia co do ranigastu:
Ciąża: kategoria B
Brak kontrolowanych badań dotyczących stosowania ranitydyny u kobiet ciężarnych. Ranitydyna przenika przez barierę łożyskową i do mleka matki, dlatego lek można stosować u kobiet w ciąży i kobiet karmiących tylko w przypadku bezwzględnej konieczności.
Ranitydyna podawana w dawkach leczniczych kobietom podczas porodu lub przed cesarskim cięciem nie wpływa niekorzystnie na przebieg porodu ani na późniejszy rozwój niemowlęcia.
mama - trzymam zatem z tobą kciuki za ten cykl
ewelinka - miłej lektury
Spacerek był super - zajrzałyśmy do mojej mamy i do sklepu medycznego bo M chciał podpiętki do butów i jak wychodziłyśmy to mi wózek - na szczęście pusty - poleciał ze schodów - nie wiem co za sens robić sklep medyczny bez podjazdu za to ze stromymi schodami
A ja się umówiłam na jutro na wizytę z usg i będziemy mieli nadzieję podejrzeć małą tak już konkretniej no i wszystkie pomiary porobić o ile koza się znowu nie ułoży jak do porodu A mi się w ogóle śmiać od wczoraj chce, bo co sobie oprę rękę na brzuchu to mi ta rękę odpycha a teraz sobie oparłam talerz o brzuch to też go "tyka" I od wczoraj właśnie nie kopie tylko tak delikatnie wypycha i rozciąga
rozbawiłas mnie do łezSzczerze - wole zabawe z moim dzieckiemWitam Was poniedzałkowo. U mnie wczoraj zawitała @. Za kilka dni bierzemy się do roboty :-) Tak się zastanawiam czy nie kupc testów owulacyjnych... Stosowała któraś z Was??
Monisia 2506 ja słyszałam, że od domowego kotka można się zarazić jeśli człowiek bawi się jego odchodami :-) a nie podejrzewam żebyś lubiła takie "rozrywki" :-) Poza tym lepiej na wszelki wypadek kuwetę sprzątać w rękawiczkach.
rozbawiłas mnie do łezSzczerze - wole zabawe z moim dzieckiem
W pierwszej ciązy gin nie robil mi badania na tokso...A mozna zrobic takie badanie prywatnie w labolatorium???monisia - jak będziesz kuwetę sprzątała w rękawiczkach a kot nie wychodzi na dwór to nie powinno być problemu Chociaż ja toxo złapałam dzięki kociakowi koleżanki - niby domowy ale czasami wychodził na dwór i kilka razy mnie podrapał niechcący Ale już za mną więc się nie denerwuję
mama - a jak tam dzieciaczki w przedszkolu? Bo słyszałam ze znowu jakaś pierońska wirusówka panuje
krakowianka - no wolę takie wyciąganie się niż kopanie po żebrach tudzież pęcherzu Chwilami to nawet specjalnie rękę o brzuch opieram żeby mi ją odpychała
Dziewczyny które juz mają dzieciaczki - która miała znieczulenie zewnątrz oponowe? Bo zaczynam się nad takim zastanawiać ale pierońsko boję się tej igły w plecach Już nawet rozmawiałam z anestezjologiem i powiedział że przyjedzie do mojego porodu jeśli zechcę bo to mąż mojej koleżanki jak się niedawno okazało i jeśli nie będzie miał dyżuru a obecny anestezjolog byłby zajęty to on bez problemu mi zrobi bo pracuje w "moim do rodzenia" szpitalu. Tylko muszę się zdecydować Karolę rodziłam na "żywca" i byłam padnięta jak sto nieszczęść później ale mogłam wstać szybko i nie miałam innych problemów a nie wiem jak to jest po znieczuleniu :-(