- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
maryla86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2009
- Postów
- 4 213
kurcze jakoś strasznie szybko jak na ciążowy nawet o niskim stężeniu dziwne to, a może jesteś już dłuzej w ciąży ??? czasem sie zdażają plamienia przypominające okres, no nie wiem sama oczywiście mam nadzieje że się udałoNo to jestem crazy zrobiłam dla jaj ten test i wyszła druga kreska ale bardzo jasna nie wiem co o Tym myśleć ,ale mam jeszcze masę testów i zacznę już odliczania do @ bądź jej braku przy czym liczę na to drugie...
mama05
prrrryy szaaaalona :))
BUNIA- no to skoro masz objawy na @ to tule:----(mama ja też tak od "domniemanej" owu. ale wcześniej też tak miewałam. jajniki pobolewają, ale wcześniej też tak miałam. sutki były wrażliwe (powtórzę się), ale też tak wcześniej miałam. a ból piersi to u mnie akurat najpewniejszy objaw @- zawsze pojawia się gdzieś na tydzień przed @. dlatego wiem, że u mnie klapa i już po prostu nie mam siły.
w dodatku żołądek boli- jak zwykle na tydzień przed @.
MARCEPANEK- ja juz dzwonilam do Toma ,zeby zobaczyl w aptece czy maja ten Acon albo inny o czulości 10-to skoro u Ciebie juz wyszla to ja moze w srode lub czwartek zrobie ten o czulosci 10 czy mam czekac do soboty???co radzicie??????
Cześć Dziewczyny,
smutno mi z powodu straty Wisienki:-(
ZIZI,EWCIA- no smutny dzien i tak piszemy o wszystkim i o niczym...caly czas myslami jestem z Dorotką(Wisieńka)Mama, Mary- dziękuję
Ja właśnie po obiadku...
Smutny ten dzień...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ewcia3004
Nadzieja umarła...
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 4 792
ZIZI,EWCIA- no smutny dzien i tak piszemy o wszystkim i o niczym...caly czas myslami jestem z Dorotką(Wisieńka)
Mama ja tak samo...
Ja za jakąś godzinkę wybiorę się do Wrocka do Niej...
B
bunia87
Gość
mama właśnie dlatego przestaję już wierzyć w cokolwiek. nie czekam na dzień testowania, bo go nie będzie. nie zrobię testu bo i po co? i tak będzie I krecha, a to gorsze niż przyjście @, bo jak się robi test, to ciągle tli się iskierka nadziei. ja już jestem tak zrezygnowana, że nic mi się nie chce. na szczęście po obiedzie pojedziemy do przyjaciół- może to mi choć trochę humor polepszy, choć wątpię, bo cokolwiek by się nie stało zostaje we mnie świadomość, że nigdy nie zostanę matką. a to najgorsze co może być i nic tego nie zmieni. muszę się pogodzić z losem i tyle. co innego zrobić?
ewcia3004
Nadzieja umarła...
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 4 792
mama właśnie dlatego przestaję już wierzyć w cokolwiek. nie czekam na dzień testowania, bo go nie będzie. nie zrobię testu bo i po co? i tak będzie I krecha, a to gorsze niż przyjście @, bo jak się robi test, to ciągle tli się iskierka nadziei. ja już jestem tak zrezygnowana, że nic mi się nie chce. na szczęście po obiedzie pojedziemy do przyjaciół- może to mi choć trochę humor polepszy, choć wątpię, bo cokolwiek by się nie stało zostaje we mnie świadomość, że nigdy nie zostanę matką. a to najgorsze co może być i nic tego nie zmieni. muszę się pogodzić z losem i tyle. co innego zrobić?
Bunia, zobaczysz Słonko, że każda z nas doczeka się Maleństwa w najmniej oczekiwanym czasie :*
mama05
prrrryy szaaaalona :))
EWCIA- to świetnie-bardzo dobrze!!!! Ukochaj Ja mocno od nas-przekaz nasze wsparcie i wspolczucie,utul Ja za nas wszystkiemasz do Niej telefon??pewnie masz.Mama ja tak samo...
Ja za jakąś godzinkę wybiorę się do Wrocka do Niej...
na pewno Twoja obecność bedzie dla Niej pomocna-wyplacz sie z Nia ....jejku jak mi ciężko-jakby to bylo moje dziecko:------(
reklama
ewcia3004
Nadzieja umarła...
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 4 792
EWCIA- to świetnie-bardzo dobrze!!!! Ukochaj Ja mocno od nas-przekaz nasze wsparcie i wspolczucie,utul Ja za nas wszystkiemasz do Niej telefon??pewnie masz.
na pewno Twoja obecność bedzie dla Niej pomocna-wyplacz sie z Nia ....jejku jak mi ciężko-jakby to bylo moje dziecko:------(
Tak, mam tel. Najpierw wolałam napisać czy czuje się na siłach na odwiedziny no i odp. że mogę przyjechać...
Dobra Babeczki mykam się szykować, do wieczorka :*
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: