reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
witam się dziś z wami

wczoraj spędziliśmy fajny dzień. jednak to my pojechaliśmy do znajomych, a nie oni do nas. fajnie było!!! poszliśmy sobie na miasto pooglądać co fajnego- akurat są Dni Wodzisławia. koncerty, słodkie budy, zabawki i wogóle. potem posiedzieliśmy u nich- pooglądałam zdjęcia z usg z maluszkiem no i przywieźliśmy piesa do nas. ale z niego świrek. z kotami się już pogodził- juz je olewa, bo one jego też olewają najfajniesza jest walka w kuchni- poszłam zrobić sniadanie to 3 sępy już tam były!! co za walka!! rzucam kawałek kiełbaski- pies to w locie łapie i prawie łyka, byle kot nie dorwie. jak kot dorwie mięsko, to burczy że pies ucieka. cyrk na kółkach!!! no a wczoraj oczywiście nasypaliśmy żarełko temu piesowi, to kocica już pysk w misce i wyżera- na bezczelnego, bo pies koło niej siedzi. ona taka jest- suchą karmę każdą zeżre.

a teraz psiok mi siarę zrobił we wsi!! szłam do sklepu po chlebek, to go wzięłam na spacer. uwiązałam pod sklepem, była cisza dopóki ktoś go nie chciał pogłaskać- szczekał jak opętany!!! a jak wyszłam, to się tak cieszył, że aż skamlał i wył i ekspedientka ze sklepu wyszła zobaczyć co się dzieje!! co za oszołom. no i oczywiście w drodze powrotnej musiał obszczekać wszystkie psy na ogródkach- miastowy przyjechał i nie wie, że nie drze się paszczy na wszystko. normalnie ubaw po pachy!!!
 
reklama
pralinka okropnie przechodzisz @, im krótsza tym lepiej, mniej męczenia się. Dobrze że ziółka podziałały
bibinka ta dzisiejsza młodzież nie dość że masakra to jeszcze nie ruchawa, bo lepiej jeść i tyć niż się poruszać na zajęciach
marylka bardzo ładne imię dla dziewczynki macie;-)
wisieńka trzyma kciuki żeby wizyta przebiegła bezproblemowo
 
a tak wogóle gratuluję kolejnej fasolki i trzymam kciuki za mlodam!!!!!!!!!!!!

ja dziś (tak samo jak mama) 5dc i clo
 
Witajcie Laseczki;-)
Monia
A jakis taki dzien mialam nijaki, pewnie to zasluga @ wrednej...

Dzisiaj juz troszke lepiej sie czuje, na noc wypilam ziolka (lisc senesu) i rano od razu do kibelka... Juz nie mam wyzutow co do wc\orajszego obzarstwa:-p

Dzisiaj 4 dc a ja juz tylko lekko plamie:szok:
Zawsze3,4 dzien byly najgorsze a w sumie okres 7 dni...
No ale przynajmniej mniej sie mecze, i tylko 1 tabletke przeciwbolowa wzielam:szok:


Wy tak dzisiaj z samego ranca sie rozpisujecie to ja juz widze ten weekend... Tyle nadrabiania bede miala:crazy:
Bo ja bidulka do pracki:zawstydzona/y:
PRALINKA- ja mialam @ 2 dni:szok:dzis mam 5 dzien cylku i zaraz lykne pierwsza tabletke Clo.....
Witam dziewczyny. Nie wchodziłam bo Paweł pojechał juz jakiś długi czas temu na dworzec po teściową i przepadł a ja tak czekałam bo to 15 minut bez korków. Myslę, ze chyba jakieś kino po drodze:-D:-p
Czułam się dziś nawet dość dobrze od rana ale już zaczęło mnie mdlic po dupku.Rozmawiałam z kuzynką, która po kliku poronieniach urodziła synka i trochę mnie uspokoiła. Cały czas lękam się o dzwoneczka.
Pozdrawiam was wszystkie i życzę miłego dnia. Ja zostanę póki nie przyjadą.
WISIEŃKA- cierpliwości na wizyte teściowej:laugh2:

KINGA- trzeba wierzyć ,ze sie udalo!!

BIBINKA- juz lece odczytac PW
 
Margolcia teraz to juz rewelacja, kilka lat temu to ja po nocach nie spalam, tylko "rozmowy z kibelkiem" w czasi @ byly...
Bunia witaj
Powiedz ze zwierzeta nie sa przecudowne?;-)

Mama jakies te nasze malpy porabane w tym cyklu;-)

A ja sie zaczynam znowu martwic...
Ma przyjechac kuzyn Mezusia do nas na przyszly weekend. I niby wszystko ok bo Go bardzo lubie. I jak tylko na weekend to ok, ale sie juz martwie ze ostanie dluzej a od niedzieli mamy zaczac staranka... Amamy jeden pokoj...
Wiem, glupie juz myslenie mam bo z jednej strony bardzo sie ciesze ze przyjezdza i fajnie by bylo gdyby zostal jak najdluzej, ale nie chce cyklu spisac na straty
 
Ostatnia edycja:
buniol - bezczelne miastowe psisko xD
ale że on tak z kotami dobrze żyje....może ma geny po kotach

Badylinka fajny kolorek, a jaki teraz masz? Ja mam blond osobiscie :)

teraz mam swoje, brązowe ale dalej mam czerwone refleksy bo nie zeszło do końca...

Hej!:-(
Była u gastro, przepisał mi buscopan na rozkurcz jelit i żoładka, gasec na ból żołąda, no i tablety na wyciszenie - lerivon. Biore gasec i buscopan, które na mnie wogóle nie działają, coiągle mam skurcze, juz od samego rana, jak tylko wtsaje, wszystko mi sie spina. Nie mam żadnych stresow, wiec nie weim czemu mi przepisał, ten cholerny antydepresant, którego zresztą jeszcze nie wzięłam, bo nie widzę w tym sensu. W nowej pracy układa mi się , jest naprawdę fajnie, zdałąm egzamin na prawko. W małżństwie tez oki, więc o co chodzi z tymi moimi nerwami - nie roumiem! Najlepiej wszystko zwalic na zespół jelita drażliwego i dac pacjentce coś na uspokojenie - niestety na mnie to nie działa. Cały czas boli mnie brzuch i mam wrazenie, ze w sroku wszystko sie spina. Ah dziewczyny dołujace to.:-( Płacisz 100 zł za wizyte, a za przeproszeniem "*****" z tego masz. :wściekła/y:

hej naga. Kurka może spróbuj u jakiegoś innego lekarza?
a może faktycznie tak jak ktoś u napisał - gdzieś podświadomie się spinasz w temacie fasolkowym i to tak działa?

Badylinka - kolorek bardzo fajny!

Miłego dnia:))

no właśnie tylko nie wiem czy do niego wrócić ale kusi mnie strasznie....
Tobie też miłego dnia :)

dziękuję za te wasze kciuki kochane jestescie
ale niestety wątpię mocno aby to było to... do pn pewnie sie wyjaśni.
Buziolki***

to nie wątp mocno tylko uwierz bo jeszcze zapeszysz i będzie kicha!! Póki nie ma @, jest nadzieja!!! :D
ale nie dla mnie bo temp już poleciała na 36.41......
a byłam przekonana że ma m w miare regularne cykle... ooo będzie kino jak będziemy sadzić fasolkę :/

SOL!!!!!!!! odzywaj się paskudo!!!!!!
i zapodaj tego ptasiego mleczka

Ja dzisiaj wybywam i wrócę jutro więc nawet nie będę próbowała nadrobić ale gdyby ktoś był na tyle miły i notował dla mnie najważniejsze informacje to będę zobowiązana ^^

mama, bibinka, wisenka, margolcia, pralinka i te które pominęłam (gomenasai) - heloooooooł
 
bibinka dzwoniłam właśnie do Pola i pytam go zoo czy kino , bo toy story juz grają. Od razu się zorientował o co chodzi:-DMówi, ze stoją w markecie w kolejce bo dostał listę zakupów.:-DNa wejściu sprzedają hot-dogi i dla mnie tam właśnie kończą się zakupy.:-D
bunia moja Ibiza zwariowała po sterylizcji i nie uznaje kuwety. Jestesmy coraz bliżsi oddaniu jej tacie na wieś. Ona uwielbia tam byc i nie będzie się stresować kuwetą a ja nie będę haftować podłóg.:-D
mama staram się to brac na wesoło:-DA jak nie to źle się poczuję i zamknę się w pokoju do spania. Chyba, ze mnie zaskoczy i będzie mniej mówić.
Z drugiej strony chciałabym miec jej zdrowie. Ma 60 lat a sprawna jest jak 40 latka. Na nic nie choruje i jest w świetnej formie. Ma dobre serce ale jest jak by to powiedziec....apodyktyczna
sol doczytałam. To dobrze, ze nie sama. Uważaj na siebie i dbaj i nie noś żadnych wózków więcej, oddaj tetrykom nawet kosztem endoprotezy:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Marylka łądne imionka:) Ja mam siostrę Małgorzatę:)
Pan striptizer pierwsza klasa;-)

Malapralinka dobrze że już @ się kończy, można zaczynać niedługo dzialać:)

Bunia to same atrakcje ze zwierzakami widzę:))
Moja psiunia też obszczekuje wszystkie psy i ludzi na spacerze, ale ona to robi zza moich nóg bo się oczywiście boi podejśc:)
Dziś została sama w domu, drugi raz na kilka godzin ciekawe jak tam... Do tej pory męzus ją brał do pracy ale teraz robi remont u ludzi którzy mają duże psy więc nie moglaby sobie biegać dookoła samochodu a w samochodzie nie ma sensu jej trzymać. Woziliśmy ją przez tydzień do jej mamusi i braciszka ale strasznie osowiała się zrobiła,schudła i nie chciala jeść tylko spać i się przytulać... Chyba juz jej tam nei zawieziemy...

Margolcia pa pa pa

Mama dobrze że Tomi ma wsparcie w twoich rodzicach. Będzie mu łatwiej jakoś sobie poradziś, szkoda tylko że są tak daleko:(

Ja mam prawie końcówkę cyklu i już zaczynam się zastanawiać czy jest kropek czy jeszcze nie...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry