no dziewczynki- ja jak zwykle jak przeciąg, wpadam na chwilę, zrobię zamieszanie i uciekam ;-)
spadam kosić trawnik i żywopłot ścinać :-) bo słonko ładne, to trzeba wykorzystać. ewentualnie małżowi zostawię żywopłot (trochę się boję po rusztowaniu chodzić
) a ja skoczę trawę i poganiam z piesem i kotami- oni bez siebie ganiać nie będą ;-) a na popołudnie mamy świetne plany!! koło 16 jedziemy do mojej ciotki na kawkę, a potem prosto od niej się z nimi zbieramy i jedziemy do WCK (Wodzisławskie Centrum Kultury) na pokaz taneczny
co roku jeździmy na te występy, bo moja mała kuzyneczka tańczy w zespole. a te występy to na zakończenie kolejnego roku działania zespołu MIRAŻ- może któraś słyszała, bo są znani w całej Europie. Emi zaczynała w BABY BALET, a teraz już jest starsza i tańczy w JUNIORACH i mają wprowadzone te harce z rurkami (mażoretki
). te występy są cudowne- uwielbiam patrzeć jak tańczą, układy mają super, no i jak te mażoretki tańczą. jak byłam mała to chciałam się do nich zapisać, ale mi mama nie pozwoliła, bo stwierdziła, że jestem za gruba (no cóż, fakt- byłam pulpet) i tylko sobie wstydu narobię. do dziś to przeżywam
więc dziewczynki bawcie się dzisiaj dobrze- na wsi, na plaży, na festynie, ewentualnie w swoim ogrodzie w chwili wytchnienia od remontu :-) śle wam dużo buziaków i słonka do tych, które go nie mają (ja też dłuuuuuuugo nie miałam). dziś już pewnie nie wpadnę, bo wrócimy późno
miłego dnia kochane
i pamiętajcie o mnie i trzymaniu za mnie kciuków- już tylko 10 dni zostało do dnia prawdy