reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
mlodam psychę mam juz przeoraną przez ta pracę, ale na razie luz bo zrobiłam plan i będzie kaska. Wyników kontroli mi nie pokazali jeszcze ale kiero miły dla mnie to nie jest chyba xle. Pokłóciłam się z Polem i milczymy. :szok:Pierwszy raz milczymy:szok:Biorę te tabletki od gina i czekam na @ a potem zaczynam mierzyć tempke bo inaczej się nie połapię o co w moim cyklu biega. Mam nadzieję, ze gin nowy okarze sie super.
Teraz raczę się Jagermeisterem i jest mi smutnawo ale przejdzie
asmi Ja teraz mieszkam we Wro a kiedyś mieszkałam jakieś 15 km. od żelazna. Znane mi strony. :-)
bibinko ano musiały , chyba stresy dały o sobie znać i u mnie i u niego. Pol nie umie się kłócić i sie nie odzywa a ja zawsze jazgocze az w pewnym momencie wybuchamy smiechem i jest po. A dzisiaj ja zamilkłam on zamilkł i każde przy swoim kompie popatruje na drugie. Najgorsze to, ze nie mam w tej chwili potrzeby z nim gadac,.
 
Ostatnia edycja:
reklama
mama doczytałam i już wcześniej jak jeszcze nie wiedziałam, że już ciąza to sobie na Twoje suwaczki kiedys popatrzyłam i sobie pomyślałam, że jak ja zajde za pierwszym cyklem strań to własnie taka róznica wieku będzie jak między Twoimi Dzieciaczkami :)

wisienka kurcze no to jakaś do dupy ta ginka Ci sie trafiła... no szlag by to, że człowiek płaci i jeszcze tak go zbywają...

poczytałam co nieco ale nie pamietam co komu pisać...
 
To chociaż tyle. Ja nie mam morza blisko za to w niedaleko mam góry stołowe. Ponad godzinka jazdy samochodem i góry są. Też lubię góry i z miłą chęcią wybrałabym się do Zakopanego. Tam mój mąż mi się oświadczył.
asmi-w gorach sie oswiadczyl:cool2:super:tak:
Zniknęłam na chwilkę ale za to wróciłam wykapana, pachnąca i śliczna.;-)
mama ty się ubieraj w tiulowe negliże i zastawiaj sidła:-)Ja sie obraziłam. Nigdy nie mieliśmy cichych dni może czas nadszedł:wściekła/y:Nie wiem o co poszło ale na pewno mam rację:szok:
WISIEŃKA- ho,ho jak pachnie ,jaki to balsam:-);-)i przepraszam,ale usmialam sie z tego co napisalas-bo wiadomo,ze my zawsze mamy racje:tak:
 
asmi a dokładniej gdzie sie oswiadczał?

kiedyś byłam swiadkiem jak na Giewoncie chłopak się oświadczał dziewczynie, ona nic nie wiedziała była kompletnie zaskoczona :-) ale było to romantyczne :tak: tak przy obcych ludziach. nie miała innej opcji jak odpowiedzieć tak ;-)ihihihihi
tylko mały problrem był z włożeniem pierscionka, wiecie napuchnięte palce po wspinaczce, wycieńczającej wielogodzinnej trasie na Giewont:-) mówie wam, ale to było zaskoczenie na twarzy dziewczyny.
 
wisieńka, ciche dni są potrzebne, później przyjemnie się godzić :D

a mi chyba coś się poprzestawiało, bo rybę z puszki zapijam owocowym jogurtem a później dziwię się, że mi niedobrze
 
bibinka no moje dyr szalaly troche dzis. jedno dobre, ze ta impra to poza terenem pracy:-D ufffff bo by to dopiero było przestawianie wszystkiego do góry nogami :-p
wisienka nie smutaj, tulinek. a milczenie pewno wam szybciorem minie, tylko kto 1 cos sie ozwie... ciesze sie ze w pracy juz sie odrobine uspokoiło. i oby cykl tez juz nie szalal, moze i ten stres to nie byl obojętny dla niego?
 
maran jeszcze raz gratki. Jak sie czuje podwójna mamusia???:-)
mama tak właśnie zawsze mamy rację. Gdyby Pol umiał się jeszce pokłócić to może bym sie rozładowała a tak to jak do ściany. Zadnej przyjemności!!!!:-D
agabre ja na to godzenie to mam największą ochotę i boję się że mi może smignąc koło nosa;-)
Mam w środę wolne. Wziełam sobie urlopik na pozałatwianie spraw. Musze złożyć wnioski na nowe dokumenty więc czeka mnie podróz po urzędach. Mam nadzieję, ze szybko pójdzie bo potem będę z wami na bb. Dawno tak nie było:-)
mlodam na pewno zwłaszcza, ze on wszystko dusi w sobie
 
mama, asmi, mi też mąż oświadczył się w górach, ale na Śnieżce :) Fantastyczny dzień, słońce prażyło, połowa lata, my zmęczeni po wędrówce, odpoczywaliśmy sobie trochę na trawie i też mnie zaskoczył :)
 
Nie no oświadczył się w Zakopanym ale nie w górach tylko w naszej kwarterze. W moje urodziny. Akurat deszcz padał a on biedny poszedł do sklepu i wrócił z bukietem róż i z winem i białym i czerwonym. Kupił też świeczki. Później jak przestało padać poszliśmy pochodzić a jak wróciliśmy to on zapalił świeczki zamówiliśmy pizzę to pokoju i jak jedliśmy i piliśmy winko on nagle wstał klękną przede mną i zapytał się czy chcę spędzić ze mną życie i odpowiedziałam tak. Popłakałam się ze wzruszenia. I tak to wyglądało.
 
reklama
MARYLKA- ale mialas z ta baba no!!!skąd ona wziela syna i jeszcze ze w ciazy:szok: miej ja w d...pie:tak:i nie stresuj sie takim gadanie choc pewnie wkurza:wściekła/y:trzebabylo jej powiedziec ze jestes w ciazy z blizniakami -zrobila by tak-:szok:- i by wyszla a Ty bys miala ubaw po pachy:-D:-D:-D
Hehe - Marylko - to opowiem Ci fajną historię - prawdziwa :-D Poszłam kiedyś do koleżanki pogadać i po godzinie miał po nas przyjść jej chłopak i mój i mieliśmy iść do kina. Chłopaki przyszli na czas i poszliśmy - kino fajne bla bla jak to u 14 latków. Chłopcy nas grzecznie odstawili do koleżanki bo chciałyśmy jeszcze sobie pogadać. Po chwili wchodzi jej matka (taka trochę porąbana) i pyta - Olu ale ty mi powiedz - ty jesteś w ciąży? Ja zrobiłam takie oczęta :szok: , koleżanka :szok: a potem spadłam z kanapy jak kumpela się odezwała "Tak, jestem, i to będą bliźniaki i nazwę je Jacek i Placek" Matka wyszła jak oparzona bo ją kumpela wypchnęła z pokoju :-D Od tamtej pory nie wnikała w teksty jej matki i już wiedziałam z jakim nastawieniem mam jej gadanie odbierać.

agabre - Clo nie powoduje takich objawów - jak dla mnie te dwie kreseczki mogą oznaczać ciążę - a lepiej powtórz test jutro albo pojutrze. A nie mogłaś sobie Bety Cito zrobić? Byś miała wynik po kilkudziesięciu minutach/kilku godzinach. Tylko teraz odradzam przytulańce jeśli wzięłaś Clo może znowu dojść do zapłodnienia i będzie więcej maluchów a różnica w wieku płodu powyżej dwóch/trzech tygodni może być niebezpieczna dla jednego z nich.

Karola właśnie wysępiła ode mnie żelka i poszła znowu baję oglądać :-D A ja się tak sobie czuję. Senna jestem i marzy mi się ciepłe łóżeczko ale muszę na M poczekać aż z pracy wróci :-D
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry