malapralinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2010
- Postów
- 1 390
Nika czemu mialaym sie gniewac??
chodzi o to ze lekarz powiedzial ze na pare dni przed 12 dc trzeba sie powstrzymac (nazwe rzeczy po imieniu) od wytrysku.
Zeby nasienie bylo silne. Jakies 3-5 dni je tam trzymac, ewentualnie jakosc nasienia poprawiaja stosunki, ktore nie koncza sie orgazmem mezczyzny..
No i tak to wygladalo, maz na slowa ze nie mozna nabral ochoty. No ale jak pisalam - nie bylo wlasnie do konca;-)
Stresujace pod wzgledem ze nie do konca to to nie jest...
Tzn my tak ogolnie czesto robimy. Mezowi to sie podobako od zawsze bo wtedy czesciej ma ochote...
Podsumowujac nic sie nie zmienilo po za faktem ze trzea wycelowac w te dni...
Jak ja tutaj juz z Wami taka szczera jestem to powiem ze ogolnie nasze zycie erotyczne wyglada wlasnie tak ze kochamy sie codziennie przez jakis czas a potem jakis czas "odpoczywamy";-)
No i chya przez to ze pozwolilismy sobie przed tym 12dc to teraz wypadalaby ta przerwa...
Dziekuje Wam dziewczyny ze ze mna jestescie... Lepiej mi sie na serduchu zroilo i lzy przestaly leciec
Przepraszam za post pod postem.... Nie wiem czy ja to moge zmienic czy tylko "wladza"??
chodzi o to ze lekarz powiedzial ze na pare dni przed 12 dc trzeba sie powstrzymac (nazwe rzeczy po imieniu) od wytrysku.
Zeby nasienie bylo silne. Jakies 3-5 dni je tam trzymac, ewentualnie jakosc nasienia poprawiaja stosunki, ktore nie koncza sie orgazmem mezczyzny..
No i tak to wygladalo, maz na slowa ze nie mozna nabral ochoty. No ale jak pisalam - nie bylo wlasnie do konca;-)
malapralinka to że przytulaliście się wcześniej raczej nie powinno mieć wpływu,ale wydaje mi się że za bardzo chcecie i za dużo myślicie w trakcie że trzeba tak i tak bo ciąża.... Zbliżenia "nie do końca" są bardzo stresujące dla partnerów i źle wpływają na jakość zbliżeń i żołnierzyków. Wrzućcie na luz, co 3 dni jest najlepszej jakości nasienie. Czerpcie radość z intymnych chwil, bo albo nabawicie się nerwicy, albo dziecko będzie nerwowe. To ma być radość dla was a nie obowiązek. Musiałam to napisać, żebyś nie obwiniała siebie ani męża za niepowodzenia.. nie gniewaj się na mnie ja chcę dobrze
Stresujace pod wzgledem ze nie do konca to to nie jest...
Tzn my tak ogolnie czesto robimy. Mezowi to sie podobako od zawsze bo wtedy czesciej ma ochote...
Podsumowujac nic sie nie zmienilo po za faktem ze trzea wycelowac w te dni...
Jak ja tutaj juz z Wami taka szczera jestem to powiem ze ogolnie nasze zycie erotyczne wyglada wlasnie tak ze kochamy sie codziennie przez jakis czas a potem jakis czas "odpoczywamy";-)
No i chya przez to ze pozwolilismy sobie przed tym 12dc to teraz wypadalaby ta przerwa...
Dziekuje Wam dziewczyny ze ze mna jestescie... Lepiej mi sie na serduchu zroilo i lzy przestaly leciec
Przepraszam za post pod postem.... Nie wiem czy ja to moge zmienic czy tylko "wladza"??
Ostatnio edytowane przez moderatora: