agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Agnieszka co do spotkania w realu to ja jestem całkiem na uboczu od tych wszystkich miast i miasteczek :---(
Pysia rozumiem ale może jednak znajdziesz czas i możliwość przetransportowania się jakoś...ale nie wiemy gdzie jeszcze się spotkamy tzn.w jakim mieście.
Na środku wypada Łódź "chyba"także Ja też mam kawał drogi ale wsiądę sobie w pociąg,mapa w rękę i będzie super
No chyba że mąż mnie podrzuci bo coś wspominał że jak nasze spotkanie wypali w Łodzi to pojedziemy autem i On zostanie u kolegi bo ma tam przyjaciela więc jak dla mnie rewelacja no i mogłabym kogoś po drodze zabrać...