- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Marcepanek
Fanka BB :)
Heh poglądy na temat wagi i porodu różne. Ale wiadomo każda z nas ma inny organizm który reaguje tak ,a nie inaczej.
Ja noszę rozmiar 32
bądź zero jak kto woli. I dla mnie był to problem nie tylko przy porodzie. Dodatkowo mam wąskie biodra hmmmm koło 65cm więc gdyby dziecko było powyżej 3kg w PL na pewno zrobili by mi cesarkę. Niestety moja waga nie jest powodem do szczęścia ubrania trudno mi kupić. Wstydzę się wystających kości. A biust prawie całkiem zanikł. To są minusy bycia chudym. Morfologię mam w normie i wszystkie inne badania więc nie wiadomo co jest tego przyczyną.
Również mam konflikt serologiczny z mężulkiem ja jestem Arh- a on Arh+ pierwszy raz się dowiedziałam o czymś takim w ciąży z młodym. No i miałam dwa zastrzyki w ciąży i jeden po porodzie. A nie znoszę igieł i od dziecka się ich panicznie boję. Heh największe anomalia jakie mnie spotkały to jak podczas standardowej wizyty u położnej krew mi chciała pobrać. Trzy razy próbowała i za każdym razem w strzykawce takiej próżniowej która jednocześnie stanowi probówkę ani kropli krwi.
To było traumatyczne trzy razy pod rząd ,a jeszcze tego samego dnia do Womens Hospital na pobranie próbki krwi. Gdyby nie mały na pewno nie dałabym się tak kłuć. Kochane ,ale to co on przeszedł też nie było miłe pokaże wam zdjęcie po wyjściu ze szpitala co zrobili z jego małą łapką. O nóżkach nie wspomnę przez tydzień pobierali mu co trzy godziny krew z piętki i 5razy na bilirubinę. Nóżki miał czarne a oni mieli to za przeproszeniem w d...e
Zobacz załącznik 244796
i proszę się nie śmiać z czapeczki
różowa bo nigdzie nie było takich małych dla mojego skarba 
Ja noszę rozmiar 32

Również mam konflikt serologiczny z mężulkiem ja jestem Arh- a on Arh+ pierwszy raz się dowiedziałam o czymś takim w ciąży z młodym. No i miałam dwa zastrzyki w ciąży i jeden po porodzie. A nie znoszę igieł i od dziecka się ich panicznie boję. Heh największe anomalia jakie mnie spotkały to jak podczas standardowej wizyty u położnej krew mi chciała pobrać. Trzy razy próbowała i za każdym razem w strzykawce takiej próżniowej która jednocześnie stanowi probówkę ani kropli krwi.


Zobacz załącznik 244796
i proszę się nie śmiać z czapeczki


maryla86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2009
- Postów
- 4 213
no wiesz ja nie powinnam robić wczoraj testu tylko w sobote lub piatek dopiero ale tak mi sie wczoraj odbijało jak na chafty i wczesnie wstałam jak nigdy i miałam tyle czasu że sprubowałam głównie to chciałam wiedzieć o co chodzi z tymi moimi niby mdłościami bo ja nie wiem jak to opisac mdłości nie mam nie chaftuje ale tak mi sie odbija że myśle że pawia rzuce - ale nic nie lecijosephine hehe spoko ;-)
marylka a pewnie ze zrób w piatek jeszcze raz - ile teraz mineło ??
iwonka2b
Fanka BB :)
mloda rozumiem Cię, dobrze wiesz że byłyśmy w takiej samej sytuacji 
będzie dobrze musimy wierzyć w to
będę trzymać kciuki za Ciebie
a ja mam trochę jeszcze czasu na stresy
wiesz ja ogólnie dziwnie się ostatnio czuję i zastanawiam mnie dlaczego??!! może bardzo dziwna owulacja była, hormony buzują itd
marylka no to w piątek powtórz test i czekamy na wiadomości


będzie dobrze musimy wierzyć w to
będę trzymać kciuki za Ciebie
a ja mam trochę jeszcze czasu na stresy
wiesz ja ogólnie dziwnie się ostatnio czuję i zastanawiam mnie dlaczego??!! może bardzo dziwna owulacja była, hormony buzują itd
marylka no to w piątek powtórz test i czekamy na wiadomości
jestem...dziękuję kochane,że o mnie myślałyście
.mama już Wam opisała,co i jak(DZIĘKUJĘ MAMA),więc nie będę się powtarzać.tak się poryczałam w aucie,że byłam cała w czerwonych plackach
,ale tak mnie potraktowało to babsko,że szkoda gadać
.ja nie wiem,co ja takiego zrobiłam,ze ciągle coś mi sie takiego przytrafia...i praca,i strata maleństwa,teraz Ci lekarze:-(.gdyby nie Alunia i mąż,to ja ie wiem:-(.mój M poszedł do kierownika przychodni,złozył skargę,a potem jeszcze do głównego dyrektora całego kompleksu przychodni i tez złozył skargę.pan dyrektor był b.miły,przeprosił i powiedział,że nie powinna się tak tamta lekarka zachować,nawet dzwonił do niej przy M,ale nie odbierała.no i dał mi skierowanie na mocz,krew i tsh.dobre i to.co jak co,ale mój M jest dobry,jeśli chodzi o takie sytuacje,ja to od razu beczę z nerwów i tyle
.oczywiście nie przy kimś ,tylko jak juz wyjdę...
przepraszam,ale nie doczytam wszytskiego co pisałyście,nie mam siły na nic...
zaraz idę po moja Alutkę
miłego dnia życzę!!!





przepraszam,ale nie doczytam wszytskiego co pisałyście,nie mam siły na nic...
zaraz idę po moja Alutkę
miłego dnia życzę!!!
Ostatnia edycja:
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
marylka to tys taka niecierpliwa jak ja - im bardziej mnie brzuch boli tym szybciej bym zrobiła tego testa 
;-) - to robimy obie w weekend i czekamy na dwie kreski
marcepanek ale malusi ten twój synuś kochany
iwonka będzie dobrze na pewno
bibinka to dobrzez ze twój M tak dzielnie walczył


marcepanek ale malusi ten twój synuś kochany
iwonka będzie dobrze na pewno
bibinka to dobrzez ze twój M tak dzielnie walczył
Ostatnia edycja:
Marcepanek
Fanka BB :)
Wszystkim starającym się życzę fasolek bądź jak ja mówię BONDUELLA :-)
Ja na razie staram się połapać ocb więc wybaczcie że mało piszę i tak ogólnie.
No ,a za 4h wszystko będzie jasne :-)
Współczuję i rozumiem. Sama poroniłam też już raz ciąże 8tydzień ...
Ludzie potrafią być okrutni ,ale nie przejmuj się masz dla kogo żyć.
Kochane i tak dla sprostowania mój mały nie jest już taki mały macie daty przy zdjęciach. Dodałabym coś aktualnego ,ale młody śpi z telefonem ,a dokładniej na nim
Ja na razie staram się połapać ocb więc wybaczcie że mało piszę i tak ogólnie.
No ,a za 4h wszystko będzie jasne :-)
jestem...dziękuję kochane,że o mnie myślałyście.mama już Wam opisała,co i jak(DZIĘKUJĘ MAMA),więc nie będę się powtarzać.tak się poryczałam w aucie,że byłam cała w czerwonych plackach
,ale tak mnie potraktowało to babsko,że szkoda gadać
.ja nie wiem,co ja takiego zrobiłam,ze ciągle coś mi sie takiego przytrafia...i praca,i strata maleństwa,teraz Ci lekarze:-(.gdyby nie Alunia i mąż,to ja ie wiem:-(.mój M poszedł do kierownika przychodni,złozył skargę,a potem jeszcze do głównego dyrektora całego kompleksu przychodni i tez złozył skargę.pan dyrektor był b.miły,przeprosił i powiedział,że nie powinna się tak tamta lekarka zachować,nawet dzwonił do niej przy M,ale nie odbierała.no i dał mi skierowanie na mocz,krew i tsh.dobre i to.co jak co,ale mój M jest dobry,jeśli chodzi o takie sytuacje,ja to od razu beczę z nerwów i tyle
.oczywiście nie przy kimś ,tylko jak juz wyjdę...
przepraszam,ale nie doczytam wszytskiego co pisałyście,nie mam siły na nic...
zaraz idę po moja Alutkę
miłego dnia życzę!!!
Współczuję i rozumiem. Sama poroniłam też już raz ciąże 8tydzień ...
Ludzie potrafią być okrutni ,ale nie przejmuj się masz dla kogo żyć.
Kochane i tak dla sprostowania mój mały nie jest już taki mały macie daty przy zdjęciach. Dodałabym coś aktualnego ,ale młody śpi z telefonem ,a dokładniej na nim

Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
maryla86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2009
- Postów
- 4 213
jsorbek no dobra przyznam sie troche a czasem bardzo jestem niecierpliwa choc jeśli chodzi o testowanie to sama siebie nie pojmuje bo niby czuje i zdaje mi sie że nic z tego ale zawsze coś mnie podkusi żeby zatestować 
bibinka ja już nic nie mówie tylko tuleeeeeeeeeeeeeeee
josephine no chyba Cie nie doceniłam
wybacz !!!!!!!!!!!!!!!
bibinka ja już nic nie mówie tylko tuleeeeeeeeeeeeeeee
josephine no chyba Cie nie doceniłam
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: