hej popołudniowo!na krótko wpadłam,bo jedziemy do teściów
,nie mam ochoty,ale przecież sama w domu nie zostanę.u nas nadal cicho,nic mi się nie chce:-(
sol biedaku,będzie dobrze
.ja bym wzięła tą pracę,jako sekretarak,jakbym nic nie miała,ale jeśli miałoby cierpieć dziecko na tym,to z pewnością nie,także Ci się nie dziwię.mam nadzieję,że może w tej aptece coś załapiesz
.a może Ty w ciąży jesteś,jak Cię te jajniki bolą,co:-)???????
mama gratuluję zdolnej biedroneczki
:-).ehh,też bym się wzruszyła
.u mnie ciągle tak samo,nawet gadać mi się nie chce:-(...
młodam mam nadzieję,że z Twoim tatą to nic poważnego.trzymam kciuki
zapmarta a u Ciebie teść?współczuję...a pogoda i tak miała być do kitu,więc....
lady87,iwonka,maggy ja też świeżo po,więc wiem jak jest...też mam doła...ehh,musi być dobrze
marylka dobrze,że ten śluz się pojawił
.jeszcze tylko tydzień do testowanka
:-).ale ten czas leci!
wisieńka fajnie,że w pracy się podobało
.niezły ten Twój tatko

szczęśliwa no takie uroki ciązy
aha,byłam dziś w aptece po leki dla Ali i znajoma farmaceutka,taka młoda kobitka pyta się jak tam ciąża
.kupowałam u niej test swojego czasu...no to jej mówię,co i jak.trochę porozmawiałyśmy,a ona mówi,że niektóre kobitki mają genetycznie tak,że jeśli dzidziuś ma być chłopcem,to organizm matki nie toleruje i ciąża albo obumiera,albo się roni naturalnie.dało mi to do myślenia,bo przeciez pierwszą mam dziewuszkę i było ok.co Wy na to???jak dla mnie,to za dużo tych wszystkich niewiadomych:-(.a co do Ali,to pediatra kazał wybrać cały antybiotyk na ucho,ale mówi,że od pon mogę ją posłać do przedszkola.nie wiem...no i nas postraszył,że to może jakiś gronkowiec,skoro tak często choruje
.trzeba zrobic wymazy po lekach,szkoda,że dopiero teraz
.nie no,mam dość,za dużo na mojej głowie:-(.
nie będzie mnie juz dzisiaj,więc MAMA poproszę o strzeszczenie
:-)
ściskam wszystkie i ślę buziaki:-);*
jak mi się nie chce do tych teściów
....

sol biedaku,będzie dobrze


mama gratuluję zdolnej biedroneczki


młodam mam nadzieję,że z Twoim tatą to nic poważnego.trzymam kciuki

zapmarta a u Ciebie teść?współczuję...a pogoda i tak miała być do kitu,więc....
lady87,iwonka,maggy ja też świeżo po,więc wiem jak jest...też mam doła...ehh,musi być dobrze

marylka dobrze,że ten śluz się pojawił


wisieńka fajnie,że w pracy się podobało



szczęśliwa no takie uroki ciązy

aha,byłam dziś w aptece po leki dla Ali i znajoma farmaceutka,taka młoda kobitka pyta się jak tam ciąża



nie będzie mnie juz dzisiaj,więc MAMA poproszę o strzeszczenie

ściskam wszystkie i ślę buziaki:-);*
jak mi się nie chce do tych teściów


Ostatnia edycja: