reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Roczek

reklama
Też nie jestem sentymentalna 😁 i wystawiłam najpierw za połowę ceny, ale później za 500 zł... myślałam, że to może kogoś przekona, skoro kosztowała 3000. Ale tego jest mnóstwo.
To prawda, jest multum. Chyba nie znam osoby ktora miala używaną suknie 🤔 dla wiekszosci moich znajomych to niedopuszczalne wrecz :D tylko ja sie rozglądam.
 
To prawda, jest multum. Chyba nie znam osoby ktora miala używaną suknie 🤔 dla wiekszosci moich znajomych to niedopuszczalne wrecz :D tylko ja sie rozglądam.
Ja też chciałam używaną, ale w rozsądnej odległości ode mnie nie było takiej, która by mnie interesowała. A później z mamą zaszłam do salonu i jej też się spodobały i powiedziała, że mi kupi. To kupiła 🙂
 
Ja też chciałam używaną, ale w rozsądnej odległości ode mnie nie było takiej, która by mnie interesowała. A później z mamą zaszłam do salonu i jej też się spodobały i powiedziała, że mi kupi. To kupiła 🙂
Ja bym ubrala 😂tylko, nie miałam czasu na szukanie niestety. Booo mialam 3 msc do ślubu więc musialam działać szybko i zdecydowanie. Więc szybko do salonu, i mi uszyli poprostu. Teraz tak bardzo żałuję bo dla mnie to wywalony pieniądz 😂 no ale cóż było minęło
 
I tak oto plynnie przeszliśmy z tematu roczku do tematu sukni slubnych 😁

O ile jeszcze 4-5 lat temu widzialam super suknie za 2 tys, tak dzis te co mnie interesują kosztują minimum 5,5 tys. I serio, jestem w stanie dac te pieniądze, tylko co z tą suknią później? Nikt nie odkupi.
 
I tak oto plynnie przeszliśmy z tematu roczku do tematu sukni slubnych 😁

O ile jeszcze 4-5 lat temu widzialam super suknie za 2 tys, tak dzis te co mnie interesują kosztują minimum 5,5 tys. I serio, jestem w stanie dac te pieniądze, tylko co z tą suknią później? Nikt nie odkupi.
Dla córki będziesz miała! Albo synowej! Tak mi mama mówi, bo to u niej moja wisi 😅
 
reklama
Akurat mam syna :p I juz gdzies to slyszalam. Ale jakos to do mnie nie przemawia "suknia sprzed 30lat". Jak patrzę na suknię mojej mamy to nigdy w życiu. Ten atłasowy materiał i gigantyczne bufki na ramionach.
A ja w mamy sukni bym poszła 😥😥miala piekna koronkowa 😀😀tylko mama wazyla 45 kg ja trochę więcej 😂😂😂
 
Do góry