reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Robimy zakupy dla maluszka

Widzę dziewczyny , ze na dobre rozpoczelyscie zakupowe szaleństwo:) ja mam łóżeczko i mebelki po synku... A całej reszty sie pozbyłam :/ ale jakos nie mam weny na zakupy...
 
reklama
Zazdroszczę, że wszystko już macie. Ja jestem w lesie, kupiłam tylko koszule do szpitala i kosmetyki. Stanik kupię po porodzie jakiś ładny:)
 
mamamm, mamagata- ja tak w poprzedniej ciąży odwlekalam zakupy... Skoczyło sie ze urodziłam ponad miesiac wczesniej i mąż musiał najpotrzebniejsze akcesoria i ubranka kupić :) cała resztę kupowaliśmy jak młody był w domu. Teraz chciałam wczesniej przygotować ale jakos siły nie mam...

Mamamm- do szpitala nie kupujesz stanika??? Mi tak cycki urosły ze chyba będę musiała dwa kupić :/ nie wyobrażam sobie latać po szpitalu bez stanika przy moim nieproporcjonalnym biuście :/ który jest wielki a bedzie jeszcze większy.... A jak leżałam poprzednim razem to fakt ja tylko na sali używałam staników.... dziewczyny nie musiały...
 
o matko macie już wszystko :szok:
ja mam tylko większe rzeczy i ubranka zero kosmetyków kocyków itp :confused2:
kurdę z tydzień i trzeba się ogarniać :eek:
 
Widzę, że zakupowy szał na całego :) ja kompletuję wyprawkę powoli, ale systematycznie. Choć wszyscy wokół gadają "już kupujesz? nie za wcześnie?" co mnie niezmiernie irytuje... To co mam w 9 miesiącu z brzucholem słonicy czołgać się po sklepach? Pranie jednak zostawiam na maj, bo po drodze czeka mnie przeprowadzka, więc już wolę wyprać w nowym mieszkaniu i tam poskładać.
 
Też kupuję powoli a systematycznie. Juz nie mam siły na dluzsze spacery po sklepach wiec nie wyobrażam sobie tego w maju. Poza tym np. Producent mebelkow podawal termin dostawy 3 dni- ale ze wiem jak to bywa, zamowilam odpowiednio wczesniej i czekamy miesiac:) nie chce potem w maju biegac zestresowana ze mi czegos brakujE. Pranie i prasowanie zostawie koze na koncowke kwietnia/poczatek maja zeby sie nie kurzylo to wszystko.
A poza tym... mam wrażenie, ze tydzien temunzrobilam test ciążowy a tu w sobite zaczynamy 30. Tydzien! Jaknten czas leci!!!
 
reklama
Ja też się zastanawiam kiedy ten czas przeleciał, ale z doświadczenia wiem że końcówka dłuży się najbardziej.
 
Do góry