reklama
anineczka
królowa mrówek :P
Do podgrzewacza Avent raczej butelki Tommy się nie zmieszczą
dagne
Fanka BB :)
Cudne te wszystkie rzeczy
Asko- bluzy dosłownie "wymiatają"
Majeczka -ty to masz rękę do zakupków
Nikuś - ja z koleci kupiłam tą wyprawkową wielkość 56-62, bo większe od 3 m mam dostać od siostry w paczce ale nic jeszcze z higienicznych rzeczy nie mam. Ale wszystko śliczne kurteczka, rajstopki
W ogóle to zauważyłam, że też zaczynam lubić różowy kolor, bo słodko wygląda na dzidziusiach, ale taki blady róż itp a nie przepadałam za nim szczerze no i jeszcze sporo rzeczy mam żółtych
Asko- bluzy dosłownie "wymiatają"
Majeczka -ty to masz rękę do zakupków
Nikuś - ja z koleci kupiłam tą wyprawkową wielkość 56-62, bo większe od 3 m mam dostać od siostry w paczce ale nic jeszcze z higienicznych rzeczy nie mam. Ale wszystko śliczne kurteczka, rajstopki
W ogóle to zauważyłam, że też zaczynam lubić różowy kolor, bo słodko wygląda na dzidziusiach, ale taki blady róż itp a nie przepadałam za nim szczerze no i jeszcze sporo rzeczy mam żółtych
majeczka02
Fanka BB :)
W pierwszej ciąży myślałam o podgrzewaczu,ale stanęło na planach... Butelkę wkładałam do miseczki z gorącą wodą i tak podgrzewałam-można to wyćwiczyć do perfekcji;-)
anineczka
królowa mrówek :P
Albo do mikrofali włożyc na sekundkę,choc położne nie polecają,bo temperatura może byc w mleku nie wyrównana .W pierwszej ciąży myślałam o podgrzewaczu,ale stanęło na planach... Butelkę wkładałam do miseczki z gorącą wodą i tak podgrzewałam-można to wyćwiczyć do perfekcji;-)
A u nas np.jak jakaś mama nie ma sterylizatora do butelek,to położne buczą strasznie,tak więc sterylizator już mam zakupiony
R
rojku
Gość
ja kupiłam podgrzewacz (TT), bo naczytałam się, ze mikrofalówka zmienia strukturę białka i że to niezdrowe, więc wolę chuchać na zimne..
a macie sprawdzonych sprzedawców z materacami?
a macie sprawdzonych sprzedawców z materacami?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kota-behemota
Q & H team
ja też na pewno kupię podgrzewacz, wszystkie koleżanki polecają, jakoś nie jestem fanką mikrofalówek, nawet sobie nie lubię tam jedzenia podgrzewać, mikrofala służy jedynie mojemu M., który sobie w niej podgrzewa mleko do kawy, ale sterylizator raczej sobie odpuszczę, będę wyparzała wrzątkiem po myciu i już.
reklama
u mnie było tak ze mam podgrzewacz firmy X( nie znam dostałam i jest u tesciowej bo nei ma mikrofali) Ale w domu mało z niego korzystałam, bo podgrzewałam włąsnie w mikrofali, i jakos małemu eni rprzeszkodziło a jest duzooooo szybciej, poza tym nie podgrzewałam gotowego mleka tylko wodę w butelce !!!! A druga opcja ktora proponuje, moja ulubiona i się sprawdza to mały termos wypełniony gorącą wodą:0 Przypadkiem wpadłam na ten pomysł gdy musielismy wyjechac a poza tym u tesciowej zanim wyguzdram się z podgrzaniem to mały w nocy wył jak cholera, a tak od tej pory biorę do pokoju na noc termosik i w butelce na mlek porcje zimnej wody, nad ranem dolewam tylko gorącej wsypuje mleko z podzielnika(polecam!!!!!!! ja mam z canpolu koszt 10 zł ma podziałkę na 4 porcje mleka) i gotowe szybko i bez kosztow na prad itp itd. Tak samo robie potem w dzien z herbatka soczkiem itp mam zawsze goracą wode ktora dolewam do sokow herbatek itp
Co do sterylizatora.. hm.. kolejny moim zdaniem niepotrzebny zbedny wydatek, ja wygotowywałam butelki przez miesiac i to według mojej poloznej nie robi sie tego po kazdym jedzeniu tylko raz dziennie np. wieczorem, a w miedzy czasie poprostu porządnie myje. Potem juz tylko sparzałam gorącą wodą butle lub smoczek no a raz na miesiac wsadzałam do gara i gotowałam pare minut mimo wszystko zeby było.
Tak samo z prasowaniem ubranek, prałam długo w loveli bo mialam 2 duze opakowania ale jesli chodzi o prasowanie to tylko pierwszy miesiac potem sobie odpusciłam,no chyba ze jakies ubranko tego wymagało.
Co do sterylizatora.. hm.. kolejny moim zdaniem niepotrzebny zbedny wydatek, ja wygotowywałam butelki przez miesiac i to według mojej poloznej nie robi sie tego po kazdym jedzeniu tylko raz dziennie np. wieczorem, a w miedzy czasie poprostu porządnie myje. Potem juz tylko sparzałam gorącą wodą butle lub smoczek no a raz na miesiac wsadzałam do gara i gotowałam pare minut mimo wszystko zeby było.
Tak samo z prasowaniem ubranek, prałam długo w loveli bo mialam 2 duze opakowania ale jesli chodzi o prasowanie to tylko pierwszy miesiac potem sobie odpusciłam,no chyba ze jakies ubranko tego wymagało.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 948
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 30 tys
Podziel się: