reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Robimy zakupy dla maluszka

reklama
Ja o tym nie słyszalam ale mam baby design spacerowke i powiedzialam ze nigdy wiecej!!!
Masakra sie jezdzi mega ciezko:(

na poczatku jak go kupilismy to moglismy go pchac jednym palcem..
a po pol roku jezdzi jak czolg;/ i zaznaczam ze ten wozek jest u Tesciow..czyli nie jest uzywany codziennie,bo kupilismy drugi lekki własnie do nich zeby nie trzeba bylo wozic i zebym nie musiala dzwigac..
jezeli chodzi o wage to jest sam w sobie lekki,ale pozniej te kolka sie tak jakos dziwnie zjezdzaja (zuzywaja sie) ze ciezko sie go pcha..
 
sosnowiczanka cena rewelka, ciekawe czy bedziesz z niego zadowolona... bo ja niestety nei jestem, mam taki sam, i go nei uzywam, bo to co pokazuje trzeba porownywac ze skalą na opakowaniu, ma to poprostu swoje odpowiedniki do mierzenia w pupie czy pod pachą( nie wiem jak to wytlumaczyc, ale chodzi o to ze temp. w uchu 38 st mierzona tym termometrem to nie jest to samo 38 zmierzone zwyklym termometrem pod pachą) , wkurzało mnie to sprawdzanie to raz, a dwa ze za kazdym pomiarem pokazywal mi inaczej...
 
reklama
Do góry