reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Robimy zakupy dla dzidziusia

my mamy adidaski z twardymi podeszwami i w tych jej się najlepiej wstaje, a w PL jej kupiłam takie kapciowate z twardymi podeszwami to absolutnie ich nie chce zaraz sciąga i wyrzuca. Ale najlepiej jej się chodzi w samych skarpetkach i butów nie lubi mieć na nóżkach:no:
 
reklama
Bartek poza miękkimi adidasami i szmacianymi kozaczkami jeszcze "prawdziwych" butów na nogach nie miał. Martyna też ma wysokie podbicie i w ciemno nie mogę jej butów kupować. Czy z Bartkiem będzie ten sam problem to nawet nie wiem. Mam butki po Martynce w których praktycznie przejachała w wózku więc powinny być ok.
 
Bartek poza miękkimi adidasami i szmacianymi kozaczkami jeszcze "prawdziwych" butów na nogach nie miał. Martyna też ma wysokie podbicie i w ciemno nie mogę jej butów kupować. Czy z Bartkiem będzie ten sam problem to nawet nie wiem. Mam butki po Martynce w których praktycznie przejachała w wózku więc powinny być ok.

Mam wrażenie, że większość dzieci ma problem z wysokim podbiciem.
Czemu producenci nie wezmą tego pod uwagę i nie wyprodukują odpowiednich dla dziecięcej stopki bucików???
 
Ja ostatnio kupiłam młodemu adidaski i w październiku będzie je zakładał - na razie jest cieplusio i może w skarpetkach z ABS pomykać po domku, albo też ma takie z dwardą podeszwą zapinane z boczku na napkę.
 
Moja mam dorwała dzisiaj w szmateksie adidaski Pumy bez śladów użytkowania.
Rozmiar 20, więc idalne!

i do tego chyba z 500 bluzek z długim rękawem :szok:
 
reklama
Do góry