reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

refluks wrodzony

reklama
No padne zaraz [emoji33] kobieta ma naprawdę duży problem ( doskonale ją rozumiem bo sama mam dziecko które w trakcie ząbkowania trwającego niemal wieczność potrafiło zupełnie odmawiać jedzenia ) a wchodzi tu jakaś która kompletnie nie może nic pomoc tylko dogryzc się a sama wstawiała milion pińcet postów na temat wszelakich wyimaginowanych chorób a teraz dogryza innym na temat ilości wątków. Masakra
A I to normalne, ze przy zabkowaniu dziecko nie je, dorosly nie je jak go zab boli, a co dopiero male dziecko. I nie ma to jak porownywac refluks do zabkowania.
 
Takie małe dziecko łatwo zmusić do przyjęcia leku chyba jesteś troche przewrażliwiona.
No dokladnie. Kobieta byla u lekarza, zamiast dac malej jakies leki na refluks to ciagle sie pyta co ma zrobic, zeby jej dziecko jadlo. Jak sie jest chorym to logiczne, ze sie nie je, wiec najpierw trzeba wyleczyc przyczyne, a dopiero pozniej wprowadzac inne produkty.
 
A probowalas podawać chrupki kukurydziane, Skórkę chleba, wafle ryzowe? To są rzeczy które trzeba troszkę gryźć ale w większości rozpuszczają się w buzi wiec nie powinno jej być ciężko połknąć. Oprócz leku od gastrologa bezpośrednio na refluks przydałoby się coś łagodzącego na gardło (nie wiem czy dzieci mogą ale np. olej z wiesiołka czy coś w tym stylu). Dziecko powinno wypijać 500-700ml na dzień, w przypadku refluksu lepsza będzie ta dolna granica płynów. I w skład tego wchodzi mleko, zupa, woda i wszystkie inne płyny. Przelicz sobie ile Twoja mała dziennie wypija. U nas w rodzinie był taki przypadek jak u witch że chłopczyk za dużo jadł wiec tez ciężko powiedzieć jak tu maluszka zachęcić. Ale zdecydowanie u Was brakuje współpracy dobrego pediatry z gastronomiem. Poszukaj po necie, popytaj znajomych. Nawet do najlepszego pediatry nie czeka się dłużej jak miesiąc ;)
 
Takie małe dziecko łatwo zmusić do przyjęcia leku chyba jesteś troche przewrażliwiona.
Nie wiem moze ale dziecko nie otworzy buzi ani do łyżeczki ani do strzykawki. Może to się wydaje proste ale ja nie jestem w stanie. Jakby to bylo takie proste to udaloby mi sie zmusić ja także do jedzenia tak mi sie wydaje
 
No dokladnie. Kobieta byla u lekarza, zamiast dac malej jakies leki na refluks to ciagle sie pyta co ma zrobic, zeby jej dziecko jadlo. Jak sie jest chorym to logiczne, ze sie nie je, wiec najpierw trzeba wyleczyc przyczyne, a dopiero pozniej wprowadzac inne produkty.
To zapraszam do siebie jak jest Pani taka mądra i niech Pani jej poda to lekarstwo jak to takie proste
 
A I to normalne, ze przy zabkowaniu dziecko nie je, dorosly nie je jak go zab boli, a co dopiero male dziecko. I nie ma to jak porownywac refluks do zabkowania.
Masakra jaka bezczelna [emoji23] a jakie Ty masz wogole pojęcie na temat dzieci a tym bardziej na temat mojego dziecka i tego jak przechodził zęby? Ja przynajmniej starałam się pomoc autorce wątku, bo czytam co pisze od początku i współczuję bo domyślam się jakie to ciężkie dla niej. Jeśli leczysz się to chyba z marnym skutkiem dziewczyno [emoji50] może trzeba leki zmienić lub lekarza
 
Nie wiem moze ale dziecko nie otworzy buzi ani do łyżeczki ani do strzykawki. Może to się wydaje proste ale ja nie jestem w stanie. Jakby to bylo takie proste to udaloby mi sie zmusić ja także do jedzenia tak mi sie wydaje
Jezu to otwierasz buźkę na sile prosisz męża żeby przytrzymał dziecko i podajesz lek. Jakby od przyjęcia lekarstwa zależało jej życie tez byś powiedziała ojej ona nie chce nie lubi no trudno. ??? Do jedzenia nie należy zmuszać ale do przyjmowania leków TAK
 
reklama
Do góry