@mama Natalki2017 owszem ryz, banany, marchewka powoduja zaparcia. Ale na to radzimy sobie suszonymi sliwkami, cukinia, jablkami.
@MaryH ja dla siebie nie szukam pomocy. Dla syna tez nie, bo porady lekarzy u nas zupelnie sie nie sprawdzily, a ze mam syna po ciezkiej zamartwicy, to obstawieni jestesmy na kazdym polu. Testow alergicznych robic przed rokiem nie bedziemy. Mleka mm nawet z recepty u nas sie nie sprawdzily i choc wspominali mi bym na mm przeszla wole karmic piersia. Ja po prostu nie moge jesc zupelnie nabialu i miesa, ale to dla mnie nie problem. A synek cudownie sie rozwija. Ja metoda obserwacji rozszerzam diete. Moge podawac mu tylko produkty gotowane, bo surowe podnosza kwasy. Calkiem niezle sobie radzimy. Powoli mozemy zjesc bananka i surowe winogronka. My bedziemy ciezkim przypadkiem, bo to, co teraz nieuczula za chwile moze zaczac. Tak bylo miedzy innymi z kukurydza, jajkami i powoli z jaglanka. Jestesmy z Krakowa i niby tylu specjalistow, a niewielu potrafi cos zrobic. My sie uczymy jesc, a ze on bardzo jesc lubi to o tyle prosciej. Zjadlby wszystko, tylko nie wszystko mu sluzy
@MaryH ja dla siebie nie szukam pomocy. Dla syna tez nie, bo porady lekarzy u nas zupelnie sie nie sprawdzily, a ze mam syna po ciezkiej zamartwicy, to obstawieni jestesmy na kazdym polu. Testow alergicznych robic przed rokiem nie bedziemy. Mleka mm nawet z recepty u nas sie nie sprawdzily i choc wspominali mi bym na mm przeszla wole karmic piersia. Ja po prostu nie moge jesc zupelnie nabialu i miesa, ale to dla mnie nie problem. A synek cudownie sie rozwija. Ja metoda obserwacji rozszerzam diete. Moge podawac mu tylko produkty gotowane, bo surowe podnosza kwasy. Calkiem niezle sobie radzimy. Powoli mozemy zjesc bananka i surowe winogronka. My bedziemy ciezkim przypadkiem, bo to, co teraz nieuczula za chwile moze zaczac. Tak bylo miedzy innymi z kukurydza, jajkami i powoli z jaglanka. Jestesmy z Krakowa i niby tylu specjalistow, a niewielu potrafi cos zrobic. My sie uczymy jesc, a ze on bardzo jesc lubi to o tyle prosciej. Zjadlby wszystko, tylko nie wszystko mu sluzy