reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ratunku, co robić!? czyli choroby, lekarstwa, alergie, ulewanka, nietypowe kupki itd.

mamusia ja stosowałam przy Przemku infacol ale to jak miał już miesiąc. U nas spektakularnych efektów nie było ale mały miał mega kolki. Teraz natomiast przetestowąłam Colinex i jest moim zdaniem rewelacyjny- młody śpi spokojnie.
 
reklama
RATUNKU :-(

najpierw myslalam ze mloda dopadly kolki...
podaje jej od ok 3 tyg (3 buteleczka juz podaje) Delicol... niby mlodej ulzylo. W ciagu dnia sie nie prezy, przesypia cale noce prawie i spi spokojnie, ale od 3 dni (ciagle podaje Delicol) po 17.00 prezy sie, wygina, marudzi, poplakuje ale nie bardzo mocno... brzuszek sie wzdyma, wiec stwierdzam kolki... ale...
po wielu godzinach masarzu, ukladaniu na brzuszku, bujania, uspokajania nie wytrzymuje i wkladam jej termometr w pupe :-( Odrazu kupka idzie... i mloda zasypia momentalnie i spi mi do ok 4.00 w nocy ladnie.
Bylam z tym u doktorowej i zalecila mi Windi preparat by zastapic termometr, niby rewelacyjna sprawa, zachwalaja mamy. Niby kupki sa za rzadkie i dupka nie wie ze ma przec....- to w skrocie. ale...
dzis np.
od ok 17.00 zaczela sie akcja boli... masaze, uspokajanie nic nie dawalo.... poszlam kapac wiec zeby kapiela jej ulzyc. Zrobila sliczna kupke.... taka rzadkawa koloru musztardy (wiec nie zatwardzenie) i myslalam ze suuuuper. Ale dalam cycka ona zasypia i co... dalej ma mega skorcze jakies i prezy sie, brzuch wzdyma, nogami rzuca na boki :-(
Dopiero mi zasnela...... :-(

CO JEJ JEST :confused:
 
larvunia spróbuj może jakieś probiotyki małej dać, nam lekarka poleciła BioGaję, jeszcze nie kupowałam, ale pamiętam na przyszłość, podobno probiotyki ułatwiają wypróżnianie
Aestima tak jak larvuni pisałam, możesz spróbować podać Mieszkowi probiotyki. AgataR polecała tu na forum czopki glicerynowe, ale trzeba wzdłuż na pół przekroić i połówkę tylko w pupcię włożyć i przytrzymać ściśniete pośladki 2-3 minuty
 
Ostatnia edycja:
ale czopki nie sa na zatwardznia :confused:
moja nie ma zatwardzen.... ma rzadka kupke i dlatego dupka nie wie ze ma przec..z tad bole - niby

zmienie chyba na infacol najpierw ten Delicol, Fruciowi pomagal moze i jej pomoze moze chodzi o te pecherzyki powietrza u niej a nie o trawienie, bo Delicol na trawienie bardziej chyba...
kurde nooooooo
 
Ostatnia edycja:
larvunia objawy które ma Twoja Michalinka wskazują na jakiś problem brzuszkowy.Moje dziecko ma te same objawy.Potrafi się rzucać w czasie jedzenia nawet a jak zrobi już kupę to wszystko mija.To jest lenistwo naszych maluszków-nie chce im się wyprzeć kupki i tyle.Ja używam Sab simplex a oprócz tego lekarka przepisała nam debridat na uregulowanie kupek i probiotyk 1x dziennie i kupka dzisiaj poszła sama bez mojej pomocy-Gracja dała radę!!:)Trzymam kciuki za Misię&& Kup jej jakiś probiotyk
 
no to tylko probiotyki, one jakoś tam w jelitach działają
larvunia a może spróbuj espumisanu albo esputiconu, nie są to czasem gazy? jak się wzdyma brzuszek, a Michalinka się pręży to ja bym stawiała na zagazowanie. Puszcza bączki czy nie?
 
heh no wlasnie Wy tez macie zdania podzielone czy to kupka czy gazy...
ja juz wlasnie sama nie wiem :-(
pyrka w ciagu dnia i kupki wali roznie, przez caly dzien dzis nic, przy kapieli jedna i po kapieli zaczela sie prezyc i wić...
nie mam pojecia co jej :-(
dzis obylo sie bez termometru... ale wczoraj gdyby nie termometr to chyba pol nocy bysy sie meczyly... wsadzilam jej bylo pyrkniecie i poszla kupka...

priobiotyki moge od tak sama podawac, bez konsultacji z lekarzem... czy nie...
 
larvunia na ulotce jest informacja ,że stosować u dzieci powyzej 3 roku zycia a wczesniej za zgodą lekarza.No ale to głupota bo probiotyk nie zaszkodzi.To tak jak czopki glicerynowe też powyżej 3 lat są.Albo np czopki Viburcol - homeopatyczne dla niemowląt z kolkami a na ulotce "stosować od 6 roku życia" :) dobre co??Kolki w wieku 6 lat:)A na pudełku jak byk "w stanach niepokoju u niemowląt z kolkami i w okresie ząbkoania :)
 
katamisz... no wlasnie paranoja :baffled::sorry2:

wiecie co.... zadzwonie do pediatry sie spytac o te priobiotyki a puki co jutro zmienie na Infacol (Fruciowi pomagal) moze ten Delicol neio dziala poprostu... + priobiotyk
pozniej bede z nowu kombinowac....
 
reklama
Do góry