reklama
daga23
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 790
Madziu przybij piąteczkę hi hi. Moja już nie wygląda jak biedroneczka tylko jak krówka milka, jest cała w łatkach fioletowych tyle tych kropek ma, że nie opłacało się ją kropkować tylko polać całą fioletem, ale krosteczki ma niektóre big. A tak to ok. W sobotę był ostatni rzut, także miała 4 rzuty, najgorzej był 2 dzień. Ale ma je wszędzie.
załączam zdjęcie tylko nie przestraszcie się
a po ilu Krzysia wysypało?? i jak na razie się czuje?? gorączkę macie??
załączam zdjęcie tylko nie przestraszcie się
a po ilu Krzysia wysypało?? i jak na razie się czuje?? gorączkę macie??
Załączniki
Poki co Krzyś ma tylko na plecach -duze , kilka na brzuchu , 3 na nodze , 1 na głowie na buzi póki co też 1 Nie ma gorączki, je normalnie ale w nocy cycek w zebachWysypało go przed wczoraj w 2 pełne tyg po wysypaniu młodej
mamjakty
styczniówka 2009
My dziś po szczepieniu Priorixem (czy jakoś tak) - młoda nawet dzielna była Zabrałam zabawkę, którą dawno się nie bawiła więc się nią zajęła
my tez odroczeni ale ja i tak planowałam dopiero na wiosnę...
Iza pisała ze u niej w przychodni kolejki do szczepienia - u nas luzik ide kiedy mi pasuje (i w starej i nowej przychodni)
Daga ile Oliwka siedziała w domu z okazji kropek . Zastanawiam się czy moge młoda posłac od poniedziałku do przedszkola. teraz leci 3 tydzień
Iza pisała ze u niej w przychodni kolejki do szczepienia - u nas luzik ide kiedy mi pasuje (i w starej i nowej przychodni)
Daga ile Oliwka siedziała w domu z okazji kropek . Zastanawiam się czy moge młoda posłac od poniedziałku do przedszkola. teraz leci 3 tydzień
Zdrówka dla Naszych Biedroneczek Krzysia i Oliwci!!!
PS Oliwce do twarzy w fiolecie
Lucy współczuję tych kupkowych problemów u Myszolka...Buziaczki dla Niego
ja dziś byłam z Natunia u lekarza bo od jakiegoś czasu drapała się upierdliwie po szyi-a to się zagoiło to ona znowu rozdrapała (najpierw po jednej stronie a teraz już cala szyja obdrapana łącznie ze znamieniem...:---()
Lekarka doradziła żebym przestała ja kąpać codziennie (max dwa razy w tygodniu i to w letniej wodzie) bo zmywam jej zbyt wiele osłony lipidowej-Ninia ma egzemę dziecięcą,ubierała przewiewnie i ogólnie nie przegrzewać jej.Dostałam maść na bazie hydrocortisonu.Pokazałam jej ta tajemniczą wysypkę i powiedziała,że przypomina ona ospę ale całkowicie nie może jej stwierdzić bo nie ma typowego płynu w krostach-ale bezsprzecznie jest to jakaś wirusówka z którą dobrze sobie poradziłam;-)
Kurde trochę jestem zmieszana zaleceniem...nie wyobrażam sobie żeby nie wykąpać Natalki co wieczór...Kąpie ją w oilatum i innych emolientach...
PS Oliwce do twarzy w fiolecie
Lucy współczuję tych kupkowych problemów u Myszolka...Buziaczki dla Niego
ja dziś byłam z Natunia u lekarza bo od jakiegoś czasu drapała się upierdliwie po szyi-a to się zagoiło to ona znowu rozdrapała (najpierw po jednej stronie a teraz już cala szyja obdrapana łącznie ze znamieniem...:---()
Lekarka doradziła żebym przestała ja kąpać codziennie (max dwa razy w tygodniu i to w letniej wodzie) bo zmywam jej zbyt wiele osłony lipidowej-Ninia ma egzemę dziecięcą,ubierała przewiewnie i ogólnie nie przegrzewać jej.Dostałam maść na bazie hydrocortisonu.Pokazałam jej ta tajemniczą wysypkę i powiedziała,że przypomina ona ospę ale całkowicie nie może jej stwierdzić bo nie ma typowego płynu w krostach-ale bezsprzecznie jest to jakaś wirusówka z którą dobrze sobie poradziłam;-)
Kurde trochę jestem zmieszana zaleceniem...nie wyobrażam sobie żeby nie wykąpać Natalki co wieczór...Kąpie ją w oilatum i innych emolientach...
reklama
izkab
matka wariatka
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2008
- Postów
- 943
Zdrówka dla naszych kochanych choruszków !!!
Lucy - mam nadzieję, że Piotrusiowi jednak szybko minie i nie będzie się tyle tygodni męczył :-(
Princess - ojjj... też nie wyobrażam sobie, żeby dziecka codziennie nie kąpać... ale może warto spróbować... oby pomogło, bo musi ta skóra strasznie Natalkę swędzieć :-(
Lucy - mam nadzieję, że Piotrusiowi jednak szybko minie i nie będzie się tyle tygodni męczył :-(
Princess - ojjj... też nie wyobrażam sobie, żeby dziecka codziennie nie kąpać... ale może warto spróbować... oby pomogło, bo musi ta skóra strasznie Natalkę swędzieć :-(
Podziel się: