reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pytania o opieke nad dzidzia?

Czerone krostki nie zeszly z pupy i poszlismy dzis do lekarza. Okazalo sie, ze to prawdopodobnie grzybica i zapalenie :( Dostalismy masc z antybiotykiem. Ma pomoc w ciagu 3 dni. Mam nadzieje, ze tak bedzie.

Alusia spi od ok. 10.30 przez 1-2 h. Potem ok 15,16 sie kladzie i spi najczesciej 30 min. Na noc idzie spac ok. 20 i spi do 7.
 
reklama
Biedna Alusia a sklad takie swinstwo dostala??!!
Zosia zasypia ok 20 i spi do ok 7 potem mleczko i ok 9 spi jakies pol godzinki, ok 14 idzie spac na ok 2 godz i czasami wytrzymuje do wieczora a czasami kimnie sie jeszzce ok 6 na 20 min
 
a+t moja też miała kiedyś tą grzybicę i też miałam maść, antybiotyk. U nas to była reakcja na kurację antybiotykową którą miała w szpitalu.

Głuszku, moja sama wyrosła z tej trzeciej drzemki w ciągu dnia i to chyba jakieś dwa tygodnie temu. A twoja jest młodsza i może jeszcze potrzebuje ?
 
moj rano spi o 9 jakies 1-2 godziny, potem kolo 13-14 z godzinke a potem to roznie, strasznie nieregularne ma te drzemki, wlasciwie to glownie spi jak jestem w pracy a jak wracam to trudno mi go uspic. zasypia na noc ok 19-19:30 i budzi sie w nocy na jedzenie i potem jeszcze kilka razy tak po prostu sie wybudza i trzeba mu smoczek dac (niestety :( chcialabym go od tego odzwyczaic ale nie wiem jak :/ ) no i rano wstaje o 6-7
 
DZIWNE ŻE NA GRZYBA DAJĄ ANTYBIOTYK.... skoro antybiotyk go wywyołuje? Jakas pokretna logika ale nie jestem lekarzem wiec cicho sza.
 
MANDARYNKA mnie tez sie wydaje ze moj pije za malo mleka ale co mam zrobic jak nie chce wiecej :-(
je raczej na raty i po jednym cycku nie tak jak dawniej dwa
a wyglada to tak
wstaje - nie chce czasem sie zlituje i zje po godzinie
a potem to juz przed I drzemka ciamknie cos tam i po obudzieniu jak go jeszcze zlapie w mega amoku to zje bo jak sie rozbudzi to juz nie bedzie pil. II drzemka jezeli sie zdarzy to tak samo.
no i na noc to zje dwa cyce jedyna okazja i w nocy jedenc ycek a potem ok 6 rano drugi
 
Natalka ma tylko dwie drzemki w ciagu dnia,
rano spi miedzy 9.00-9.30 godzine
po poludniu miedzy 2.00-3.00 godzine i pol
a zasypia jak nie parcuje o 19.30,a jak parcuje to o 20.00
rano jest juz na nogach miedzy 6.00-7.00

wiec nie jest zle,oczywiscie na wekend kiedy tato jest w domu,mala o 7.00 przychodzi do nas do lozka,bawimy sie z nia a potem razem zasypiamy na godzinke,moze dwie:-) Fajnie tak rodzinnie;-)
 
Judi ma 1 drzemke okolo 10 - i tu ostatnio roznie od godziny do 1.5 . pozniej mniej wiecej okolo 11.40 - chyba ze 1 drzemka byla dluzsza to odrazu jest przestawienie - czyli jak o 30 minut dluzsza to o 11.50 itd. i spi 40 minutek. druga drzemka miedzy 14.30-15.30 i ostatnia juz wyeliminowalam( byla po 17). zasypia miedzy 19.30 a 20.00
wstaje miedzy 6.30 a 7.30

Jesli chodzi o jedzenie to tak:
sniadanie o 7.30 kaszka 240 ml
obiadek o 13 - 13.30 180 ml (nie dostaje juz papek tylko z kawalkami)
Podwieczorek po nastepnej drzemce czyli kolo 16 soczek do 200-250 ml i deserek 150 ml
Kolacja 19 mleko 210 ml
i posilek na noc o 22.30-23.00 210 ml mleczka
 
Ewe zauwazyłam że czasami mi czasu pbrakuje na tą trzecią drzemkę. Jka ją połoze o 16 czy 17 na drzemkę rano śpi z 3 godizny to potem jets szaleństwo do 22 . ALe jak nie śpi po południu to jest zarąbiście marudna i ryczy przy kąpaniu jak stado bawołów..... Ja wymyśliłam tak: niech sobie śpi od tej 9.30 (10) do 11.00 (11.30) oi wtedy o 12.00 obiadek i się bawimy np. do 13.30 potem spacer od 14 (mogłabym ja chodzić bo będę wracać z pracy o 13.30) i niech na nim śpi nawet do 15.30, 16.00 . Wtedy może by dotrzymała do tej 19.00. Najgorsze jest to że tego się nie da tak sobie zaplanowac bo jak ją połoze o 9.30 to ona czasem śpi i godiznę i wstanie o 10.30 i wtedy o 12.30, 13.00 musi iść soać bo marudzi. Spi np. do 14.30 i co wtedy????? O 17.00 juz tak marudzi że masakra a jak ja położę spać to wstanie o 18.00, 18.30 i nie bedzie spać do 22. Gdzies vczytałam ze odstęp pomiedzy ostania drzemką a spaniem nocnym powinien byc około 3-4 godzin i to się sprawdza. DLatego po 16.00 już jej nie kładę.Kiedyś, jak miała 3 mieisace spała 10.00-12.00; 13.30-14.30, 16.30-18.00 i szpał spać o 20.00 i była jak w zegarku. Nie wiem czemu tak to się teraz pokiełbasiło. Chyba przez butle i to że wstaje w czesniej (o 8.00 a kiedyś o 8.30) i to chyba ze jest starsza....
 
reklama
Głuszku u nas jak jeszcze były trzy drzemki to młoda spała tak;
wstawała z nocy o 7,00 rano
1 drzemka od 9.00-10,30
2 drzemka od 12.15 - 13.30
3 drzemka od 16.00 - 17.00 maksymalnie 17.20 (potem delikatnie ją budziłam)
kąpiel o 19.00 a 19.30 spanie .
Teraz wyrosła z drzemki pierwszej i też od kiedy zaczeła jeść z butli.
Czyli wychodziło fajnie mniejwięcej co 2-2.5 godziny. Jak nie umiała zasnąc po 16,00 to właśnie miałam przerąbane podczas kąpieli i po.
Do południa nigdy jej nie budzę ale podczas popołudniowej drzemki już tak , zresztą wystarczy że zaświecę światło i podgłoszę telewizor (reklama) i kozula już ma oczy otwarte.
A jak Marysia w południe śpi to może obudź ją około 14.00 i przetrzymaj do 16.00 potem właśnie niech się prześpi godznikę i znowu ją obudź. Na początku napewno będzie marudzić że się ją budzi ale potem się przyzwyczai i sama będzie sobie robić takie godzinne drzemki. Jak wstanie o szesnastej z minutami to powinna mieć humor do końca dnia. Albo postaraj się wrócić do tego starego sysemu i wycofaj jej tą drugą drzemkę bo bez trzeciej trudno będzie jej wytrzymać do końca dnia
 
Do góry