reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pytania o opieke nad dzidzia?

dziewczyny, ja z innej beczki - chodzi mi o odciąganie pokarmu laktatorem. dzisiaj przez 30 minut udało mi się ściągnąć 40ml... ludzie, toć to syzyfowa praca. jak ja to będę w pracy robić? przez 4 godziny non-stop?
poradźcie, wam to lepiej idzie czy też tak wolno strasznie? (mam isis aventu)
 
reklama
I ja dołanczam do niewyspanych. Dzisiaj Amelka obudzila się o 2 w nocy na karmienie a potem już budzila się co godzinę dawałam jej pierś i usypiała przez godzinę :baffled: Porządnie zasneła ok 5,00 a o 5,30 obudził ją budzik męża, który baaaaardzo długo dzwonił :baffled: potem zasneła o 7,00 i obudził nas koleś o 9,00 i pytał o sąsiadów :wściekła/y: Łeb mi pęka , boszzzzzzzzeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Ola ja kiedyś też tak miałam :happy: zobacz czy dobrze masz założony zaworek, taki maly biały guziczek (ma być do góry nogami - że tak powiem) na 99 % to jest to.
 
ale zawawe sobie urzadzaja nasze dzieci,mnie najbardziej rozwala jak sie obudzi i gaworzy,spiewa ,gdy tylko uslyszy jak sie przewracamy,albo maz kaszle od razu daje znac glosniej i placze:no:
 
dokladnie Maxin, mnie to wkurza bo sie nawet przewrocic na drugi bok nie moge bo lozko halasuje a niestety mamy tylko 1 pokoj :( duzo lepiej bym spala jakbysmy mieli 2 pokoje bo wtedy nie budzilby mnie najmniejszy ruch wiktora
 
Ola spróbuj ściągać jak wiesz, że masz pełne piersi- nie zaraz po karmieniu. Wtedy pójdzie szybko, przez kilka minut ściągniesz butelkę.
 
Kasiunka, no ja ściągałam jak miałam pełną pierś - normalnie czułam gdzie jest mleko w niej, a laktator jakby chciał a nie mógł... spróbuję dzisiaj znowu, sprawdzę ten zaworek, no musi to być jakoś szybciej bo inaczej to do kitu...
 
ola ja tez kiedyś miąłam zle założony zaworek i myślałąm, ze mam trefny laktator ( mam ten co ty) - tydzień temu w ppracy 130 ml ściągałam w 30 - 40 minut - dzisiaj 180 ml juz ściągnełam w 10 minut - a więc trening czyni mistrza :tak::tak:
W pracy ściągam rano - około 9:30 - i wtedy mam 130 ml i w południe - około 13:00 i wtedy jest więcej - około 150 ml ( lub jak dzisiaj 180 ml)
 
u mnie jest ze spaniem w nocy tragedia. Mała budzi się na karmienie i juz nie chce spac. CO TO JEST!!!!!????? RATUNKU!!!! Ma ktos tak??? Wczotraj ja uspiałam od 2 do 4 dzis od 11 do 12.30- dlatego jeszcze nie spię. ZAczęłam odypiac popołudniami jak maż wraca z pracy. Schudłam kolejny kilogram. Waze tyle co przed ciąza ale wszystkie portki mi lecą z dupy. Wyglądam jak zombi ... dzis sasiadka sie mnie przeraziła. Ona nie ma w dzień (spi 3 razy) anie iwecozrem zadnych problemów z zasypianiem tylko se właśnie taka przerwę zaczęła w środku nocy robić. Buuuuuu. Co ja mam robić???
 
reklama
Głuszek, najlepiej to się przeprowadzić do Kasiaczka, to by się pory dnia pozamieniały i nie spałaby w dzień ;-);-);-)

A tak na serio, to jak Jakub zamierza się w nocy pobawić, to się do niego nie odzywam, nie patrzę, przymykam oczy i jakoś zasypia :-) Ale rzadko mu się to zdarza. Raczej do 7.30 śpi :-)
 
Do góry