reklama
lilonka
Smerfikowa mama
Agusiaks - dzięki za pamięć :-) zębów dalej brak. A nocki - hmm może lepiej nie komentować. Od jakiejś 2 w nocy budzą się z rykiem i tak co godzinę. Myślałam, że im będą starsi tym będzie lżej. Oj nic bardziej błędnego. Od kiedy Maciek zaczął raczkować to nie bardzo mogę spuścić ich z oka, bo zaraz coś zmalują. Poza tym przebieranie i ubieranie - to istna jazda bez trzymanki.
A jak tam Majeczka z przemieszczaniem?
A propos @ - ja dalej nie mam.
A jak tam Majeczka z przemieszczaniem?
A propos @ - ja dalej nie mam.
pełna_nadziei83
Fanka BB :)
Nowa to super że z Olusiem lepiej ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Lilonka domyślam się jak musi być ci ciężko z dwójka rozrabiaków![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Moja tez gorzej śpi, choć i tak jest rewelacyjnie, teraz je o 2 w nocy i o 6 rano, zasypia na godzinę i o 7 juz budzi się z uśmiechem. Ale najgorsze jest to że przez te zmiany to karmienie pokryło się z drzemkami w dzień i zasypia mi przy cycu i śpi na odbiciu te pół godzinki bo jak ją odkładam to się budzi i nie chce zasnąć
więc tak po karmieniu siedzę z nią na fotelu . Aż dziwne bo jak była malutka to zdarzało sie że jadła o 22 a potem o 5-6 rano, a teraz starsza i chce częściej? No i przez to że je w nocy to w dzień za bardzo nie jest głodna i nie wypija nawet tych 60ml z butli tylko się do mnie śmieje podczas picia, agentka mała. Ale powiem wam że musiała sporo przybrać przez te 2 tygodnie bo ma takie golonki pultaśne ![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Lilonka domyślam się jak musi być ci ciężko z dwójka rozrabiaków
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Moja tez gorzej śpi, choć i tak jest rewelacyjnie, teraz je o 2 w nocy i o 6 rano, zasypia na godzinę i o 7 juz budzi się z uśmiechem. Ale najgorsze jest to że przez te zmiany to karmienie pokryło się z drzemkami w dzień i zasypia mi przy cycu i śpi na odbiciu te pół godzinki bo jak ją odkładam to się budzi i nie chce zasnąć
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
pełna_nadziei83
Fanka BB :)
aaa i zapomniałam Wam napisać że jak byliśmy w Bydzi to zrobiłam próbę łożeczkową, mała ładnie zasnęła w łóżeczku i w nocy tez nie było problemu, ale za to rano jak się obudziła to był taki ryk
nie mogliśmy jej uspokoić...a teściowa mi powiedziała że jakiś psycholog mówił w tv że malutkie dzieci powinny spać z rodzicami w łóżku że względu na ich poczucie bezpieczeństwa i dlatego że potrzebują dużo czułości, w sumie może jest w tym troche racji, bo przeciez maluszek w brzuszku 9 miesięcy ma tyle bliskości a potem nagle zostaje oddelegowany do łóżeczka ![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
pełna czy Twoja córeczka płakała w tym łóżeczku jak tylko się obudziła czy po jakimś czasie? może zwyczajnie się znudziła i zaczęła coraz mocniej płakać, żebyście ją wzięli. Moja tak ma. Trochę potrwa aż mnie obudzi ![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Jeżeli chodzi o karmienie piersią i odporność, to podobno nawet takie symboliczne dokarmianie dużo daje, a według mojej mamy katar to u dziecka żadna choroba![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Czytałam o tych pierwszych @ po porodzie i podobno im później się dostanie, tym są bardziej regularne i jest większa szansa, że owulacyjne. Ja miałam pierwsze krwawienie już 8 tygodni po porodzie. Nie wiem co to dokładnie jest, ale podobno to nie jest jeszcze @. Takie jednorazowe krwawienie występuje 6 - 8 tygodni po porodzie i wyłącza niepłodność laktacyjną ( to wyczytałąm na stronie o naturalnej antykoncepcji).
Dziewczyny, czy wasze @ wyglądają jak przed ciążą? U mnie była jakaś krótka.
Lilonka nawet nie wiesz jak Cię podziwiam. Powiem szczerze, że czasami nie mam już siły za moją biegać. To jest demon zniszczenia. Ciągle pakuje się w kłopoty, o coś uderza, chodzi za mną nawet do łazienki. Wczoraj miałyśmy taki dzień, że dosłownie nic nie zjadła, ciągle płakała. Zastanawiam się, czy ja dam radę z drugim takim czortem. Serio. Nastąpiło chyba zmęczenie materiału. Nie wiem też, czy jeśli odczekam, to z różnych względów drugi raz się zdecyduję. Moja siostra cioteczna po urodzeniu 3 dziecka przed 40 musiała wrócić do pracy po miesiącu![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Jeżeli chodzi o karmienie piersią i odporność, to podobno nawet takie symboliczne dokarmianie dużo daje, a według mojej mamy katar to u dziecka żadna choroba
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Czytałam o tych pierwszych @ po porodzie i podobno im później się dostanie, tym są bardziej regularne i jest większa szansa, że owulacyjne. Ja miałam pierwsze krwawienie już 8 tygodni po porodzie. Nie wiem co to dokładnie jest, ale podobno to nie jest jeszcze @. Takie jednorazowe krwawienie występuje 6 - 8 tygodni po porodzie i wyłącza niepłodność laktacyjną ( to wyczytałąm na stronie o naturalnej antykoncepcji).
Dziewczyny, czy wasze @ wyglądają jak przed ciążą? U mnie była jakaś krótka.
Lilonka nawet nie wiesz jak Cię podziwiam. Powiem szczerze, że czasami nie mam już siły za moją biegać. To jest demon zniszczenia. Ciągle pakuje się w kłopoty, o coś uderza, chodzi za mną nawet do łazienki. Wczoraj miałyśmy taki dzień, że dosłownie nic nie zjadła, ciągle płakała. Zastanawiam się, czy ja dam radę z drugim takim czortem. Serio. Nastąpiło chyba zmęczenie materiału. Nie wiem też, czy jeśli odczekam, to z różnych względów drugi raz się zdecyduję. Moja siostra cioteczna po urodzeniu 3 dziecka przed 40 musiała wrócić do pracy po miesiącu
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
pełna_nadziei83
Fanka BB :)
gnagna ja to się budze jak tylko ona się poruszy, dlatego ta noc w łóżeczku to była dla mnie przeklęta bo co chwilę jak ją usłyszałam to wyskakiwałam do niej, a jak się obudziła to leżała cicho przez chwilę a jak tylko mnie zobaczyła to podkówka i płacz, więc może się przestraszyła że sama się obudziła..nie wiem..
Gnagna może racja z ta @ że wyłącza niepłodność laktacyjną, ja miałam 2 @ które dostałam w odstępie od siebie po 20 dniach i teraz kolejna przyszła po 36 dniach, no i to moje krwawienie jest mocniejsze niż pzred ciążą i dłuższe, zwykle miała krótsze @
No podobno lekarze uważają że katar to nie choroba i jak nie ma gorączki to wskazane jest w czasie kataru chodzić na spacery, ale dla mamusiek to pewnie stresik żeby nie rozwinęła się większa choroba![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Gnagna ja cię rozumiem ze jesteś zmęczona i tez myśle ze z dwójką nie dałabym rady, moja coś czuję że też nie będzie spokojną dziewusią, już teraz widzę że ma charakterek, jest niecierpliwa jak cos jej nie wychodzi i od razu nerwowa ( niestety po tatusiu) w dodatku dwóch lekarzy mi powiedziało że mam na nią uważać bo jest strasznie ruchliwa i moze mi spasc, nie wiem co to bedzie jak zacznie raczkowac
Ostatnio przy kąpieli tak szalała że skończyło sie obitymi dużymi palcami u stóp i obtartym kolanem ![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Sun a jak u Ciebie ze zdrówkiem?
Ma ktoś kontakt z Eevlee, ciekawe jak ona sobie radzi...napisze do niej na priv żeby się odezwała
Gnagna może racja z ta @ że wyłącza niepłodność laktacyjną, ja miałam 2 @ które dostałam w odstępie od siebie po 20 dniach i teraz kolejna przyszła po 36 dniach, no i to moje krwawienie jest mocniejsze niż pzred ciążą i dłuższe, zwykle miała krótsze @
No podobno lekarze uważają że katar to nie choroba i jak nie ma gorączki to wskazane jest w czasie kataru chodzić na spacery, ale dla mamusiek to pewnie stresik żeby nie rozwinęła się większa choroba
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Gnagna ja cię rozumiem ze jesteś zmęczona i tez myśle ze z dwójką nie dałabym rady, moja coś czuję że też nie będzie spokojną dziewusią, już teraz widzę że ma charakterek, jest niecierpliwa jak cos jej nie wychodzi i od razu nerwowa ( niestety po tatusiu) w dodatku dwóch lekarzy mi powiedziało że mam na nią uważać bo jest strasznie ruchliwa i moze mi spasc, nie wiem co to bedzie jak zacznie raczkowac
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Sun a jak u Ciebie ze zdrówkiem?
Ma ktoś kontakt z Eevlee, ciekawe jak ona sobie radzi...napisze do niej na priv żeby się odezwała
Ostatnia edycja:
lilonka
Smerfikowa mama
Pełna ja kiedyś pisałam, ale ona chyba on maja nie logowała się na forum :-( szkoda
Gna - u mnie na razie tylko jeden czołg jest ;-) Zuzia pełza jeszcze na wstecznym, ale pozycje czworaczą już przyjmuje.
A moi mieli katar - ale w miarę szybko minęło. Karmienie piersią to jedno, ale hartowanie organizmu to drugie. Nie raz na spacerach jak widziałam dzieci tak ubrane jak na syberię i załadowane jeszcze w śpiwór - to zastanawiałam się gdzie te matki mają głowę. Ale i tak rozwaliło mnie jak w sierpniowe upały matka wiozła dziecko pod grubym kocem. Dziecko darło się niemiłosiernie (ciekawe czemu), a matka je telepała i uciszała i jeszcze zastanawiała się czemu płacze. Jakby sama ubrała kurtkę zimową, to by wiedziała ;-)
Gna - u mnie na razie tylko jeden czołg jest ;-) Zuzia pełza jeszcze na wstecznym, ale pozycje czworaczą już przyjmuje.
A moi mieli katar - ale w miarę szybko minęło. Karmienie piersią to jedno, ale hartowanie organizmu to drugie. Nie raz na spacerach jak widziałam dzieci tak ubrane jak na syberię i załadowane jeszcze w śpiwór - to zastanawiałam się gdzie te matki mają głowę. Ale i tak rozwaliło mnie jak w sierpniowe upały matka wiozła dziecko pod grubym kocem. Dziecko darło się niemiłosiernie (ciekawe czemu), a matka je telepała i uciszała i jeszcze zastanawiała się czemu płacze. Jakby sama ubrała kurtkę zimową, to by wiedziała ;-)
lilonka u Majeczki też zębów brak. A co do spania to różnie bywa. Też często jest pobudka z płaczem. Czasem smoczek pomaga, a czasem tylko cyc
Choć dzisiaj to była super noc
Zasnęła koło 20 potem jak marudziła koło 23 to jej dałam cyca i pospała do 3 potem znowu cyc i spanie do 7 potem znowu cyc i spanie ze mną w łóżku do 8.45 ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
A Majeczka jak Twoja Zuzia na razie tylko pełza do tyłu i w kółko, ale pupkę podnosi i na kolankach macha nią w przód i tył- pociesznie to wygląda
A co do hartowania to zgadzam się z lilonką.
Ja chodzę codziennie na spacery nawet jak jest chłodniej, ale czasem też spotykam się z uwagami typu "pewnie maleństwo marznie" To ja odpowiadam że nie marznie bo jest ubrane ;-)
Ale taka prawda że mamy przegrzewają dzieci albo gdy tylko trochę zimniej się robi to nie wychodzą z nimi na powietrze, a potem się dziwią ze się dzieciaki ciągle przeziębiają![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
A Majeczka jak Twoja Zuzia na razie tylko pełza do tyłu i w kółko, ale pupkę podnosi i na kolankach macha nią w przód i tył- pociesznie to wygląda
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
A co do hartowania to zgadzam się z lilonką.
Ja chodzę codziennie na spacery nawet jak jest chłodniej, ale czasem też spotykam się z uwagami typu "pewnie maleństwo marznie" To ja odpowiadam że nie marznie bo jest ubrane ;-)
Ale taka prawda że mamy przegrzewają dzieci albo gdy tylko trochę zimniej się robi to nie wychodzą z nimi na powietrze, a potem się dziwią ze się dzieciaki ciągle przeziębiają
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
pełna_nadziei83
Fanka BB :)
Ja dziś widziałam ok 2-letnią dziewczynkę w zimowym kombinezonie, czapce, kapturze i szaliku, a u nas 10 stopni, to ja nie wiem w co ją matka ubierze jak będzie -10, w dodatku były w Almie i matka jej nawet nie rozebrała ![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
reklama
Dziewczyny ja staram sie malego jie przegrzewac. Rajsyopki zalozylam dopiero teraz jak szlismy na cmentarz 1 listopada. A na spacerki chodzimy codziennie jesli jie pada. Wczoraj tez bylismy no ale dzisiaj juz odpuscilam.
Pelna szok dobrze mowisz co to bedzie jak minusowe temp. przyjdą. Tez rozbrajaja mnie rodzice co dzuevka w sklepie nie rozbiora.
Pelna szok dobrze mowisz co to bedzie jak minusowe temp. przyjdą. Tez rozbrajaja mnie rodzice co dzuevka w sklepie nie rozbiora.
Podziel się: