reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Bryyy

my na nogach od 7 :dry: Teraz jemy sniadanko u nas dzis ladna pogoda wiec lecimy na spacerek bo wczoraj caly dzien lało

lori czekamy :tak:

Rozia gratulacje dla Bianki :tak::-)

A moja Lily od wczoraj juz coraz lepiej radzi sobie z wstawaniem :szok: Szok normalnie bo juz prawie raz jej sie udalo

milego dnia
 
hejka

nocka spokojna:cool2: pospałyśmy do 9ej;-)
za to Mati się w nocy obudził i ... stoi w ciszy nade mną przy łóżku i delikatnie głaska mnie po ręce żebym się obudziła, mówię wam zawału idzie dostać jak się człowiek przebudzi a tu taka ciemna postać tuż nad nim:-p ale to już tatuś z synkiem powędrował. W końcu umowę mamy -Ja mam młodą na głowie, a on w razie wuuu do młodego wstaje ;)

Marysia matkooo jaka Anetka kruszynka :) mój grubasek już waży 7,5 kg mniej więcej:-p
Rozia super, brawa dla Bianki za postępy:-) rozhula się panna na dobre zaraz:-)
Liluu no i Lilka aparatka, pięknie!! Brawa dla Niej:-):-):-)


Mój Matiko pierwszy raz stanął na nóżki w 7ym miesiącu właśnie :) w szoku byliśmy bo tyłek ciężki..ponad 10 kilo ważył:-D ale silny był chłopak od urodzenia. Jednak inny niż Melka, bardziej interesowało go siadanie, wstawanie, chodzenie. Za raczkowanie wziął się w 8 miesiącu i to nie raczkował tradycyjnie, najpierw sunął po tyłku, a potem jak małpka się przemieszczał. Melkę widzę, że bardziej ciągnie do raczkowania, siadać próbuje też, ale zdecydowanie więcej frajdy ma z leżenia na brzuchu i ćwiczeń.
 
Marysiu to ta Twoja córa to drobniutka jest :-) Bo mój klocek już jakieś 8,5 kg waży albo i więcej :-)


edith...

Widzę, że znowu sie gdzieś zaszyłyście :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hello ;-)
Ja mam mocno zarobione ostatnie dni pracy
:-)


Gratulacje dla Dzieciaczków w ich postępach!!! :*:*:*


Właśnie oglądam Sopot i co roku obiecuję sobie, że w kolejnym roku jadę, a tu dupa
:-p
Jutro Puzelek przyjeżdża i jedziemy z rodzicami na imprezkę imieninową do kuzyna
:tak:
Poza tym u mnie bez nowości.


Buziaki Babulce dla Was i Dzieciaczków :*
 
Do góry