truskafffka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2012
- Postów
- 2 950
o matko...szok, aż brak słów:-( strasznie kuzynce współczuję, i narzeczony...taki młody:-(jestem i ja ale tylko sie witam i uciekam:-(.nie mam weny do pisania Kochane,od dwoch dni jestem myslami przy mojej kuzynce...jej narzeczony pojechał do Hiszpanii na wakacje,zeby zarobic na ich wesele we wrzesniu,a ona miała dojechac po zaliczeniu ostatniego egzaminu,ktory ma dzisiaj,a studiuje pedagogike.on pracował jako murarz przy jakiejs willi nad morzem i w czasie pauzy poszedł sie troche ochłodzic do morza i juz z pauzy nie wrócił,utopił sie:-(.prawdopodobnie serce,było 45 stopni,miał 24 lata... moja kuzynka Madzia jest w szpitalu na silnych lekach,bo jest w szoku i boją sie ze moze sobie cos zrobić. w ciagu jednej chwili zawalił sie jej cały świat,a we wrzesniu miało byc wesele... tak wiec przepraszam ze ja tak tylko o sobie,ale jest mi bardzo smutno,zwłaszcza ze jestem daleko i nie mogę jej pomóc:-(... pozdrawiam Was Kochane serdecznie i odezwę sie jak ogarne jakos to wszystko... Chciałam jeszcze poprosic o podpowiedzi gdzie mam ustawic granice wyzszych temp. na moim wykresie,bo juz nic nie kumam.dziękuję.
[*]