P
piąteczka
Gość
roza on z racji wieku to raz, a dwa, że biologicznych dzieci nie ma, to ma ogromne ciśnienie na dziecko. zresztą ustaliliśmy, że staramy się tylko tak, żeby się z porodem wyrobic przed jego pięćdziesiątka, więc dużo już czasu nie zostało. jak mu powiem to będzie mu przykro i bede znów słuchać , ze to wszystko jego wina. po co mi to. z tesciową pogadam i to wystarczy