reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

witam lasencje:p
a was gdzie wywialo??

ja po wczorajszej wizycie padlam:-)
A wiec mala relacja..corcia wazy 1400-1500.polozona jest glowka na dol..wiec szykuje sie to wyjscia..ja przytylam 2kg:p..i wszystko ok.no i zeby nie bylo watpliwosci pokazala tarusiowi co nie co zeby nie watpil ze jest dziewczynka. :-):-).nastepna wizyta za miesiac.
a dzis mam dzien z corciami. eano pojechaly do kina wroca o 12 wiec zakupy i siedzenie w domku..bo m wroci wieczorem z trasy..
Lilu- odsypiasz??? chwal sie co z ta niespodzianka..:p

Paula- imprezowy weekend sie szykuje..

reszty nie pamietam:p:p
milego dnia..
 
reklama
Hejka Babulce :*
U mnie standardowo brzydko na polu... No, ale cóż zrobić, w końcu listopad ;-) Nie wiem czemu, ale ten miesiąc kojarzy mi się właśnie z taką deszczową, mglistą pogodą...


Katrina przynajmniej wygrzałaś dupkę :-) Ja jeszcze nie byłam w saunie... :sorry2: miałam milion okazji, ale jakoś się boję :huh:

Joasiu no to świetnie, że mała rośnie jak na drożdżach :tak: Hahaha i jaka cwana, wystawia co ma żeby tacie udowodnić :cool2:
A daj spokój, już mi się nie chce tych imprez... a to jeszcze nie koniec :dry::shocked2:

LiLuu melduj tu tą niespodziankę :-)



Miłego Dziewuszki :*
 
hejka

dziś zaliczyłyśmy labolatorium. Pierwszy raz była rano akcja -łapanie siku polewaliśmy młodą wodą i pod tyłeczkiem kubeczek:-Dudało się :-)
i krew jej pobierali, dzielna była, nawet nie pisnęła :-) tylko z zaciekawieniem patrzyła na rączkę, strzykawkę, krew...raz się chciała wyrwać- żeby strzykawkę dorwać :oo::rofl: nie wiem...może rośnie mi jakiś medyk :-p:-D w nagrodę od Pań dostała strzykawkę więc była radość:cool2:

Liluu ejjj w mojej głowie jedna niespodzianka osobista siedzi:-D pisz na g:-p
Rozia dzięki wielkie, kupimy, tym bardziej że znalazłam rabacik na bongosy 15zł:cool2:
Joasia pogłaszcz brzuszek :) a fotki jakieś masz?
Paula KAWA!!:-p
Katrina relaksik zaliczony, z domu się wyrwałaś, to najważniejsze ;) a wczorajszym tekstem mnie powaliłaś:-D:-D:-D:-D:-D


aaa i wyciągnęłam dzieciakom namiot z tubą i jest dziki szał od kilku dni, jak Mati wraca z przedszkola to ogólnie dzieci nie mam, bo się super ze sobą bawią :cool2::-)
 
Hejka
Liluu - wibrator dostałaś???? Jaki rozmiar??? Hihi

Paula, Truskafcia - dokładnie. Nawet co tydzien gdybym zajec nie miala tylko byla sauna I schłodzenie w basenie, to I tak 2 godz. Tylko dla mnie, wiec radocha.

No OK, Willi nie miał różowego kwiatka, a ja na stroju mam...
 
Hej hej - wliczam sie do grona niewyspanach Darus nam plakal przez pol nocy, biegalam, tulilam az w koncu pomogl nurofen - ok 3ej wrocilam do swojego lozka a synio spal jak zabity, wymeczony za wsze czasy - moj biedny wielokropek.
TRUSKAFFKA - no to maja dzieciaki frajde :)
LILUU - zazdraszczam :-)
PAULA - u nas tez bryndza na zewnatrz a wypadaloby z myszka na spacer sie kopsnac
JOANNA - mowisz cora pokazala tatusiowi co ma co by nie mial watpliwosci :)
KATRINA - :-D:-D:-D
 
Marysiu My mieliśmy dwa przymusowe spacery- raz wracając od mechanika, dwa idąc po samochód :-p Trzeba wymienić opony itd. skoro śniegi zapowiadają :tak:
Ale Wy lepiej nie wychylajcie nosków z domu, bo fatalnie jest- wilgotno i zimno :dry:
 
reklama
Do góry