Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

Rozia - nie wiem czy pisałam, wiesz... skleroza, ale ślicznie wyglądałyście na weselu. Nie oszukujmy się, córcia miała zdecydowanie bardziej atrakcyjną sukienkę, ale mama tez dała radę. Żartuje oczywiście - Twoja stonowana sukienka jak i malutka - mniodzio (jak to mówi moja babcia).
 
reklama
Dzien dobry :-)

katrino dziekujemy bardzo za miłe słowa :-)

lori ale juz jest bliżej niż dalej ;-) Tylko pamiętaj, jak coś, to pisz :-)

My dzis pospaliśmy do 9:30 :-) Stare dobre czasy :-)
Słonko się nam przebija :-)

Miłego dnia :-)
 
Bryyy
Lori nie martw sie i tak jeszcze Lilka ma czas :tak:

Rozia jak tam Bianka ? Co mala juz je? Buziaki dla was

Katrina czekam na przepis ;-)

Kurcze moja mala dzis przed siodma pobudke zrobila ale jestem spiaca :baffled:

Milego dnia
 
Witam i ja :)

Liluu jeszcze raz gratki dla małego gryzonia;-)
Rozia szydełkujesz coś nowego?
Lor oj dłuży się zawsze ta końcówka, ale jeszcze chwilę cierpliwości i będziesz miała Liliankę po drugiej stronie:-)

Luśka skończyła 5 miesięcy...szok normalnie zaraz będziemy świętować pół roczku, a przecież dopiero co ją z brzucha wyjęli...:baffled:
 
Liluu a dziękuje, dobrze :-) Ona póki co je obiadki gotowane przeze mnie. Owoce, jogurty chrupki,kaszki, czasami daję jej piętkę od chleba, dałam jej tez biszkopcika, ale jeszcze jest za mała na nie, bo jej sie kruszą i ostatnio taki duży kawał do buzi wzięła i sie zakrztusiła... No i oczywiście żółtko co drugi dzień. Ale muszę zerkąć do mojej ściągi czy nie powinnam jej juz rozszerzyć diety o coś nowego;-) No i będziemy się powoli odstawiać od piersi, bo mnie mała gryzie :-)

Trusskafka sto lat z okazji 5 miesięcy:-) leci ten czas jak nie wiem :-) U mnie Bianka jutro kończy 7 :-) Masakra :-) A jakby to wczoraj było :-)
Póki co, to ćwiczyłam kwiatki, dziś spróbuję cos innego, ale i tak muszę na włóczkę poczekać :-( Bo zamówiłam tylko 1 kolor, bo nie wiedziałam jak mi to bedzie szło i czy nie rzucę szydełkiem w pierony ;-)
 
Truskafffka gratulacje dla Melki :tak: Z okazji miesiecznicy

Rozia moja tak naprawde je juz wszystko tylko nie jaja kurze bo ja wysypalo i poki co je przepiorcze bo sa o wiele zdrowsze
 
Lori- czop moze odchodzić nawet tydzien wczesniej tak mówili w szpitalu! A pokarm jakos daje rade ! Mały dostaje dwie butlemleka dziennie i jest ok.

Czekam z niecierpliwoscia na pediatre zobaczymy ile mój głodomor przybył na wadze!?
Dziewczynki miłego dnia życze i dużo słoneczka w te ostatnie dni wakacji:-)
 
reklama
Liluu - przepis:

Marynata do łososia:
4 łyżki oliwy
2 łyżki soku z cytryny
2 łyzki miodu
4 łyżki musztardy
2 ząbki czosnku
sól, pieprz

Filety z łososia umyć i zalać marynatą z podanych powyżej produktów i odstawić na ok. 2 godz. w chłodne miejsce.
Następnie można filety odsączyć u smażyć, na końcu dodając pozostałą marynatę. Ja w całości wkładam do piekarnika i piekę. Jest wtedy bardziej wilgotne i lżejsze niż smażone.
 
Do góry