reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Hej babulce moje :*

ja po wizycie iiiii ,to opis z badania usg :



Rozejscie spojenia łonowego 55-58 mm ( w poniedziałek było 48) .Widoczny znacznego stopnia obrzek więzadeł spojenia łonowego ,bez wysięku .Zarysy kostne spojenia prawidłowe .Wskazane do rozważenia porodu cesarskim cięciem .




no i dzwoniłam do ginki i kazała na spokojnie do wizyty (8.07 ) czekac a jak bedzie cos mi wczesniej to dzwonic szybko do niej .a co bedzie jak mnie porod wczesniej złapie???? czy uznają to na Izbie przyjęc?????? ten opis???? bo juz sie boje :-(




tak chciałam sama urodzic a tu wychodzi na to ze to dupa z tego bedzie :sad:
 
Martuś biedactwo... :-(
Wydaje mi się, że sporo spojenie się rozeszło od poniedziałku :szok: ale może się mylę, bo kompletnie się na tym nie znam...
Skoro lekarz stwierdził, że bezpieczniejsze będzie dla Was CC to jakoś trzeba to przeżyć :tak:
Zaciskaj nóżki do wizyty, pogadaj z Oskarkiem żeby jeszcze posiedział w środku ;-)
Ściskam mocno :*
 
Malami - wydaje mi sie że lekarze w szpitalu będą się bali ryzykować. Twój lekarz pracuje tez w szpitalu czy tylko w gabinecie przyjmuje?

zaraz szybko cos poczytam co tam naskrobałyście. Ja dzisiaj miałam krzywa cukrową 75 wiec pomiary co godzine i po dwóch i jeszcze kuli glukometrem :dry: ... ledwo dalam rade wysiedzieć na glukozie tyle czasu w taki upał a do domu to juz szłam ze łzami w oczach :-(
 
Paulus no on powiedział ze to jest do uzgodnienia z moja ginką to cc ,ale on smiało moze sie pod tym podpisać


Lori ona tam tez pracuje i wstepnie w poniedziałek ustaliłysmy ze jak wytrzymam do wizyty 8.07 to cc bedzie na 11.07 bo ona wtedy ma dyżur


bo gdyby to sie nie rozchodziło to byłby sn ale w ciagu 3 dni to sporo powiedział a gdzie tu jeszcze 3 tyg :-:)-:)-(


i moj plan porodu legł w gruzach :-(

a moja ginka nie chce za bardzo ciąć brzucha poraz enty ,ale skoro to tak szybko postepuje :-:)-:)-( to pewnie nie bedzie miała wyjscia
 
Lekarze muszą uznać zdanie specjalisty jesli tylko masz to na papierze to nie masz sie czego bać
 
reklama
Do góry