AdaW
wiedźma :p
Witam ! Ja w pracy siedzę dziś pierwszy dzień nie miałam transportu pod bramę :-( i km z bucika zrobić musiałam a dla mnie to bardzo ciężko bo nie umiem wolno chodzić a muszę bo jak energicznie idę brzuchol mnie boli:-( kawę wypiłam dwoje klientów obsłużyłam plus jednego dograłam przez telefon i tak siedzę . Wogóle to pod koniec czerwca mam ślub sąsiada/ kolegi i nie pójdę bo dość że będę wysoko w ciąży to jeszcze do Rabki na niego trzeba byłoby jechać..... negocjuje z m żeby za to co zaoszczędzimy na nie pójściu na ten ślub (choć bardzo bym chciała:-() wyjechać gdzieś na weekend póki jeszcze jakoś funkcjonuje sprawnie ;-)