reklama
ilona24
Podwójna mamuśka :*:*
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2011
- Postów
- 4 752
było minęło... m od początku był kochany, nigdy nie dał mi odczuć ze jestem jakaś "inna" nigdy mi przykrości nie sprawił 
także wdzięczna jestem mu strasznie , bo podbudował mnie bardzo !!!!!!!!!!!!!!
było minęło... teraz jest mi łatwiej z tym żyć jak mam rodzinę
bo wiadomo jak sie jest nastolatką to koszmar nie jestem kaleką także za to mogę dziękować Bogu,... 22 lata temu nie było takiej medycyny wiec blizny pozostały, a koszt aby je zlikwidować tez pewnie spory .... a chętnie bym sie ich pozbyła 
nie tęskniło by mi sie za nimi 
także wdzięczna jestem mu strasznie , bo podbudował mnie bardzo !!!!!!!!!!!!!! było minęło... teraz jest mi łatwiej z tym żyć jak mam rodzinę
bo wiadomo jak sie jest nastolatką to koszmar nie jestem kaleką także za to mogę dziękować Bogu,... 22 lata temu nie było takiej medycyny wiec blizny pozostały, a koszt aby je zlikwidować tez pewnie spory .... a chętnie bym sie ich pozbyła nie tęskniło by mi sie za nimi 
witam
piąteczek)) właśnie wcinam śniadanko bo byłam na badaniach przed pracą... ciekawa jestem jakie będą wyniki...
ilona to miałaś nieciekawe przeżycia..coś wiem o bliznach bo mam też na nodze... nie tak wielkie pewnie jak po oparzeniu bo to jest akurat po szyciu (w dwóch miejscach na jednej jednej nodze) ale jednak przez pierwsze lata były bardziej widoczne ... teraz to nawet lubię te blizny...w niczym mi nie przeszkadzają.
dziama ale leci czas na twoim suwaczku... jeszcze tylko 120 dni
lori ja chyba przegapiłam coś ... dlaczego masz siniaki??
agnes super że waga tak ci spadła
miłego dnia
piąteczek
)) właśnie wcinam śniadanko bo byłam na badaniach przed pracą... ciekawa jestem jakie będą wyniki...ilona to miałaś nieciekawe przeżycia..coś wiem o bliznach bo mam też na nodze... nie tak wielkie pewnie jak po oparzeniu bo to jest akurat po szyciu (w dwóch miejscach na jednej jednej nodze
) ale jednak przez pierwsze lata były bardziej widoczne ... teraz to nawet lubię te blizny...w niczym mi nie przeszkadzają. dziama ale leci czas na twoim suwaczku... jeszcze tylko 120 dni
lori ja chyba przegapiłam coś ... dlaczego masz siniaki??
agnes super że waga tak ci spadła
miłego dnia
ilonko to mialas przezycia ale najwazniejsze ze meza masz wspanaialego i dzieci masz slodkie
a ja sie dzis nie wyspalam poszlam spac kolo 24 bo z mezem ogladalismy na tv rozne programy a potem na jednym lozku spalismy a ja z wielkim brzuchem i on sie wierci to malo co spalam ;/
a ja sie dzis nie wyspalam poszlam spac kolo 24 bo z mezem ogladalismy na tv rozne programy a potem na jednym lozku spalismy a ja z wielkim brzuchem i on sie wierci to malo co spalam ;/
dziama86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2012
- Postów
- 840
Rozia- kciukaski zaciśnięte i czekam na inf
Sylwia- a jak Oliwcia lepiej?
Losiczko- tęskno nam za Toba co słychać????
Truskawka- jakiś lekki żal słyszę czytając tego posta o tarzaniu w śniegu czyżbyś zazdrościła Matiemu? hehhehhehe
Roszpunko- myślę że skoro Maksiowi nic nie jest po wprowadzonych produktach to spokojnie możesz mu zwiększyć porcje.
Jane- daj spokój bo jak widzę ten suwak to pietra dostaje w środę idę do krawcowej i w wolnych chwilach produkuję aniołki. A wyniki kiedy???
Ilonka- śliczna z ciebie babeczka :*
Paula- jak sie czujesz???????? bo u ciebie widzę się też pierdzieli
Pamela- własne podejście i samopoczucie to podstawa w tej syt. jak plany serduszkowo kolacjowe??
śniła mi się dziś Małami i Truskawka tzn więcej forumowiczek było ale potem reszta się gdzieś rozlazła bo byłysmy na koncercie 
to są skutki nadrabiania bb przed zaśnięciem hehehehehhe
Sylwia- a jak Oliwcia lepiej?
Losiczko- tęskno nam za Toba co słychać????
Truskawka- jakiś lekki żal słyszę czytając tego posta o tarzaniu w śniegu czyżbyś zazdrościła Matiemu? hehhehhehe
Roszpunko- myślę że skoro Maksiowi nic nie jest po wprowadzonych produktach to spokojnie możesz mu zwiększyć porcje.
Jane- daj spokój bo jak widzę ten suwak to pietra dostaje
w środę idę do krawcowej i w wolnych chwilach produkuję aniołki. A wyniki kiedy???Ilonka- śliczna z ciebie babeczka :*
Paula- jak sie czujesz???????? bo u ciebie widzę się też pierdzieli
Pamela- własne podejście i samopoczucie to podstawa w tej syt. jak plany serduszkowo kolacjowe??
śniła mi się dziś Małami i Truskawka
tzn więcej forumowiczek było ale potem reszta się gdzieś rozlazła bo byłysmy na koncercie to są skutki nadrabiania bb przed zaśnięciem hehehehehhereklama
Dzięki dziewczyny za odp. Dziś dam mu pół słoiczka, a może w przyszłym tygodniu cały jeśli będzie miał ochotę.
Ilona, piżamki super! Ale my też śpimy w pajacykach, bo skarpetki lubią spadać;-) Kupiłam Maksiowi kiedyś taką z tygryskiem, ale większą. Może jak podrośnie to nie będzie skopywał skarpet;-)
A ja wczoraj w Kerfurze kupiłam komplecik na lato za 5 zł. To jest niby piżamka, ale u nas będzie strój dzienny;-)
Ilonka, przykro mi z powodu blizn. Ale przecież to nie jest najważniejsze. Bratanica mojej koleżanki jak miała koło roczku, ściągnęła na siebie ze stołu z obrusem szklankę z herbatą. Biedna, ma poparzoną klatkę piersiową. Teraz już jest nastolatką i nie wiem jak sobie z tym radzi. Na pewno jest jej ciężko, tym bardziej, że jest dziewczyną...:-(
agnes, gratuluję spadku wagi :-) U mnie spadła, ale z obżarstwa znów poszła do góry;-)
A tak apropo, któraś z was nosiła ten pas poporodowy? Niby nie mam już brzucha, ale jak się najem, to wyglądam tak na 5 miesiąc. Musiałabym jakoś te mięśnie wzmocnić, żeby trzymały wszystko w kupie.
dziama, mi też się ze 2 czy 3 razy śniło nasze wspólne spotkanie Ale by było fajnie jakby doszło do skutku:-)
Ilona, piżamki super! Ale my też śpimy w pajacykach, bo skarpetki lubią spadać;-) Kupiłam Maksiowi kiedyś taką z tygryskiem, ale większą. Może jak podrośnie to nie będzie skopywał skarpet;-)
A ja wczoraj w Kerfurze kupiłam komplecik na lato za 5 zł. To jest niby piżamka, ale u nas będzie strój dzienny;-)
Ilonka, przykro mi z powodu blizn. Ale przecież to nie jest najważniejsze. Bratanica mojej koleżanki jak miała koło roczku, ściągnęła na siebie ze stołu z obrusem szklankę z herbatą. Biedna, ma poparzoną klatkę piersiową. Teraz już jest nastolatką i nie wiem jak sobie z tym radzi. Na pewno jest jej ciężko, tym bardziej, że jest dziewczyną...:-(
agnes, gratuluję spadku wagi :-) U mnie spadła, ale z obżarstwa znów poszła do góry;-)
A tak apropo, któraś z was nosiła ten pas poporodowy? Niby nie mam już brzucha, ale jak się najem, to wyglądam tak na 5 miesiąc. Musiałabym jakoś te mięśnie wzmocnić, żeby trzymały wszystko w kupie.
dziama, mi też się ze 2 czy 3 razy śniło nasze wspólne spotkanie
Ale by było fajnie jakby doszło do skutku:-)