reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

Katka jak zmierzyłaś o pół godziny póżniej to trzeba odjąć 5 kreseczek tzn wpisz 36,20
Papi to naprawde aniołeczek mój kochaniutki, bo w ogóle nie płacze, jest tak słodkim dzieckiem ze nie mogę sie nadziwić bo Jaś własnie w tym "wieku" bardzo żle znosił te zaparcia, bóle brzuszka itd..... on całymi dniami płakał a ja z nim....... siedziałam w tych najgorszych momentach z suszarką w ręku i przy nim.... ogrzewałam mu brzuszek aby mu ulżyć..... Papi tak nie ma.... bo On tylko nad ranem sie troszkę pręży ale nie wybudza sie w tym czasie tylko je mleczko miedzy czasie sie pręży i potem dalek śpi... w dzien tak jak mówię.....DZIECKA NIE MAM !!!!! Bo jeśli nie śpi to sobie leży i sie rozgląda :tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D jak mu sie chce spać to sobie tak ciuchutko pokwili także odróżniam Jego płacz... wiem kiedy kwili na jedzonko a kiedy na spanko :-D:-D:-D:-D zresztą to każda matka rozróżni :-D:-D:-D
Kasiu zdrówka słoneczko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :tak::tak: leż i na tym pierwszym stadium wygoń w cholerę choróbsko :-):-):-):-)
Viola to daj znac czy Antosiowi smakowała zupinka :tak::tak:

Losiczka ???????????????????????????? jak szczęka???????????????


Dziewczyny jak wasze brzuszki po ciąży ?????? no jak to jest cholibka ze waga mi spada a brzuch ciągle taki sam....... wkurza mnie to ze jest taki sflaczały jeszcze :-:)-( muszę zacząć robić brzuszki chyba........
Ciotka pożycza mi rowerek stacjonarny w weekend wiec bede pedałowac moze coś to da :tak::tak::tak: sie okażę ...........!!!!!!!!!!!!!!


I powiem Wam ze niestety ale własnie to moja końcówka karmienia piersią
Papi potrafi wciągnąć juz 150ml a ja dziś rano zciągnęłam UWAGA!!!!!!!!! ............... 30ml
wiadomo ze w piersi jest wiecej ale to 30 ml to naprawde ściągałam długo....

trudno przegrałam walkę z moją laktacją :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-( nawet karmi juz nie pomaga i picie co chwilę czego sie tylko da........:-:)-:)-:)-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hallo Kochane!
U nas ok, Malutka rośnie, zajada, pięknie śpi, w nocy z raz na mleczko się obudzi, więc całkiem wyspana jestem. Tylko po co kto wymyślił to odbijanie po jedzeniu, szczególnie w nocy!
Agnes a to się Mały Oli zaklinował, a po co ma wychodzić, jak u Mamy tak fajnie:-) Trzymam kciuki za szybki poród!!!
3 tygodniowa AdaZobacz załącznik 504106 006.jpg
 
Sylwia .....kurcze no to nie wesolo:-(....musisz trzymac reke na pulsie:tak:
Ilonka dzieki wielkie:-).......pamietam jak koryguje a pozniej z glowy mi znow wyleci :baffled: ale chyba wychodzi na to ze owu nie bylo.....tylko tego mi trzeba bezowulacyjnych cykli :wściekła/y:
Co do laktacji to juz chyba musisz sie z tym pogodzic, wazne ze Papi ma sie swietnie a czasami tak jest ze majac duze cyce nie ma sie mleka a te kobitki z kapslami po coli karmia po kilka miesiecy :tak:

Axa alez ta twoja sloczinka rosnie:-)....sliczna jest i wychodzi na to ze i grzeczna.....a jak tam Kacus w przedszkolu ????


Gdzie wszystkie wywialo????????????????????????
 
ja jestem! podczytuje was ale nie mam o czym pisać. domek ogarnęłam, teraz czekam na męża i obiadek. dzisiaj pierogi z serem.

axa maluda jest słodka. i już 3 tygodnie:szok: ale ten czas leci

katy
spokojnie. owulka pewnie przed tobą. jak samopoczucie?

ilonka
nie załamuj się laktacją. ważne że Pawełek zadowolony. a moze jeszcze nie wszystko stracone. może zaraz się na nowo rozkręci
 
spróbuje jeszcze raz....... tylko tym razem drastyczniej dla małego..... dzis bedzie spać ze mną całą noc na cycu....... niech pobudza i w nocy.... zobaczymy czy to cos da... teraz tez ciagle ssie .... mimo ze widze a raczej nie słysze aby łykał :-:)-:)-(.... moze da sie to jeszcze uratowac ........
no własnie Kasiu tak jest przewaznie i nawet to obserwuje w swoim otoczeniu ze im mniejsze cyce to wiecej mleka ........:-:)-:)-:)-( Boze to nie fer ............:-:)-:)-(

Axa Adusia jest piękna....... po mamusi napewno :-):-):-):-)
agnes mmmmmmmmmm pierozki....... :happy::happy::happy::happy::happy::happy: pychotka
 
Hej. My już po badaniu. Szybciutko poszło, zarejestrowałam się i zaraz wchodziłam. Bioderka ok, lekarz kazał pieluszkować.

karolina, moja teściowa też się jakby cofa w rozwoju mówiąc do Maksia:-D;-)

axa, podobno jak karmisz dziecko na spaniu to nie trzeba odbijać bo śpiące nie łyka za dużo powietrza.

Ja żeby odbić Maksia, muszę go tak mocno klepać po pupie że zastanawiam się czy go to nie boli. :confused: Jakoś te beki opornie z niego wychodzą... Od wczoraj nie chce mi spać w dzień mały ancymon. Pół godzinki i obudzony!:baffled:
 
reklama
Witajcie po 2 dniach - u nas tez neta nie bylo. Wczoraj zaliczylismy bilans synia i szczepienie corci. Malutka wazy 4 kg wiec szalu nie ma ale tragedii rowniez.

ILONKO - nie przejmuj sie bo laktacja napewno sie rozkreci tylko chwila kryzysu nastepuje - zreszta gdzies ostatnio o tym czytalam - karm i bedzie ok. W razie czego ciocia dokarmi Pawcia wirtualnie :-)
 
Do góry