reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przygotowania do porodu!!!

Wczoraj oberwałam od Męża że ciągle się chwale co kupuje dla Dzidzi a dla siebie nie mam prawie nic przygotowane więc zaraz idę na reszte zkupów i na dniach też zaczynam pakowanie więc te listy Marteczka na pewno mi sie przydadzą
 
reklama
Zrobilam liste dla siebie,moze Wam tez sie przyda

RZECZY DO SZPITALA
- dwa ręczniki
- pantofle, klapki pod prysznic
- biustonosz ciążowy lub do karmienia (z otwieranymi miseczkami)
- krem lub pomadka do zwilżania ust
- 2 butelka wody mineralnej niegazowanej z dzióbkiem
-szlafrok
-skarpetki
-gacie jednorazowe, wkładki bella, wkładki do stanika, papierowe reczniki, tantum rosa
-telefon, mp3
- bluza rozpinana, t-shirt, 2 koszule
-szczotka do włosów, gumka, pasta, szczoteczka, mydło i gąbka, balsam
-termometr
-rozwaz laktator
DLA DAWIDKA
-2 cieńsze czapeczki
-chusteczki do pupy
-pare pieluch
-smoczek, butelka
-rożek, pizamki, skarpetki, kocyk
DOKUMENTY
- dowód osobisty
- dokument ubezpieczenia
- karta przebiegu ciąży
- wyniki badań laboratoryjnych ( w tym informacja o grupie krwi) oraz inne zaświadczenia o zdrowiu (np. karty informacyjne z pobytów szpitalnych)
NA WYJSCIE (nie zabierac do szpitala)
- uszykuj ciuszki dla małego, ciepla czapka itd.
- dresowe spodnie białe, czarny top i koszulka, tusz do rzęs.
 
iza - jak dorbze ze nie zapomniałas o tuszu do rzęs:tak:to serio ważne bo kobieta po porodzie tez chce ładnie wygladąc wiec przyjade sie delikatny makijaż - nie zapomnij o dobrym kremie nawilżajacym dla swojej buźki:tak:ogólnie lista jest bardzo fajna a czytajac takie listy zaraz nie moge się doczekac jak ja bede sie pakowac - ale to jeszcze troche...
 
Dziekuje Ci Mrs za info i za sprawdzenie mojego szpitala za 2 dni mam spotkanie z położna wiec sie wypytam i upomne o badania.Twoje i nformacje berdzo mi pomogły bo ja zielona jetsem w tej kwestji.
Zobaczymy moze uda sie mnie wcisnąc na poród w wodzie i chcemy wykupic osobny pokój.Mój chłopak bedzie ze mna tak długo jak da rade u nas pokój kosztuje 50Ł za dobę,no i jesli to mozliwe nie chce rodzic z innymi kobietami mam zamiar skupic sie na sobie zeby poszło mi jak najszybciej.
A tak swoja droga to wiesz juz ile bedzie Cie kosztował poród w tej klinice i czy masz mozliwosc zzo??Moze i mnie bedzie stac hmmm...
A i nie nazywaj sie stara doopą bo jestes tylko 3lata starsza a ja czuje sie b.młodo wiec wypraszam sobie:-D:-D:-DPozdrawiam

Befatka, no i jak poszla wizyta z polozna? Mam nadzieje ze wszystko ok. Nie zapomnij sie tez ubiegac o bezplatne klasy rodzenia (antenatal classes), polozna powinna dac Ci formularz do wypelnienia ktory trzeba wyslac do szpitala. Ja dodatkowo sie zapisalam na kurs w NCT dla niedoswiadczonych rodzicow, wychwalany przez moje wszystkie doswiadczone maciezynsko kolezanki. Mozesz znalezc wiecej info o tym na: http://www.nct.org.uk/info-centre

Co do tego prywatnego szpitala (The Portland Hospital) to niestety jest troche drogi i nigdy sie bym na niego zdecydowala, szczegolnie ze ten w ktorym mialam rodzic jako jedyny w centrum Londynu dostal ocene 'good' (St Thomas' & Guy's Hospital - na przeciwko Big Ben'a) ale maz sie uparl (typowy koziororzec! :laugh2:) ze chce byc z nami caly czas i w nocy tez i chce zeby mi bylo jak najwygodniej z wlasna lazienka, lodowka, powojnym lozkiem etc. Maz nalega - to maz placi ;-)! Ceny zaczynaja sie od okolo £4,500 a potem okolo £1,000 za kolejna dobe. Wiecej info na London private hospital, The Portland Hospital: private maternity hospital and children
 
giza- długo się gotuje ten smoczek? O właśnie kapucha:-)...koleżanka mi mówiła, że bardzo się przydaje...ale to wyślę mężusia jak już będę w szpitalu. Bo w moim raczej nie ma.

Weszłam na stronę mojego szpitala i faktycznie tam jest lista co zabrać i np. ciuszki mogą być szpitalne (ale ja wolę wziąć ze sobą;-)) tym bardziej, że od razu tu dziecko jest z mamą, bez względu czy mama miała cc czy rodziła naturalnie. I sama ubiera dzieciaczka.
 
A powiedzcie mi pierzecie swoje koszule co zabieracie do szpitala w proszku dla niemowląt? Mężowi kolega (od tygodnia tatuś) wczoraj powiedział, że należy o tym pamiętać, aby dziecko nie miało uczulenia w kontakcie z matką (wiem, głupio to brzmi:sorry2:). Dla mnie to lekka przesada tak jak np. powiedział, żeby nie używać żadnych kosmetyków, bo mogą uczulić dzidziula:dry:...jakoś sobie tego nie wyobrażam.
 
Giza, z ta kapusta to tez od mamy slyszalam ze 'zycie jej ratowala'. Z moich pierwszych dni tylko pamieta jak babcia nic tylko ciagle ta kapuste tlukla i pomagalo :tak:

Juz mi babcia obiecala ze przyleci z mama na porod i bedzie wspierac rada, bo taka jest encyklopedia jak i Ty, chyba nie ma niczego 'dzieciaczkowego' czego nie wie :-D
 
niekat- dopisuje krem do listy !

przyszlamamusiu- tez mi do glowy przyszlo zeby swoje koszule wyprac w dzieciecym proszku ale pozniej sie stuknelam w glowe i pomyslalam ze musze przestac bo popadam w paranoje.
Skoro koszula mialaby byc wyprana w Jelpie to tak samo musialoby sie wyprac kazda inna czesc garderoby nie tylko swojej ale meza tesciow rodzicow dziadkow itd itp...
A z tym smoczkiem to chyba wyparzac tak przez moment, polewajac wrzatkiem... tak mi sie wydaje.
 
reklama
PrzyszłaMamusiu, też mi się wydaje że to przesada z tą koszulą.
Ja przy pierwszym porodzie korzystałam z koszul szpitalnych i Alicję ubierałam w szpitalne kaftaniki, a nie mam pojęcia w czym to wszystko było prane. Dopóki dziecko nie wykazuje uczuleń to można chyba zrezygnować z tego typu zabiegów jak pranie ciuchów całej rodziny w proszkach dziecięcych.
 
Do góry