reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Przygoda z nocniczkiem

Mi też się wydaje, że Twoja Ola Kasiu nie jest jeszcze gotowa na nocnik... I nie rozumiem po co na spacer czy zakupy zamiast pieluchy brać komplet ciuszków na zmianę...? Skoro Mała nie reaguje na zlane majtusie to po co ją męczyć - w sumie dla niej to nie jest męczące tylko dla Was, a Ona i tak nie rozumie, co się wokół niej dzieje...
Ja nie czuję parcia, że moje dziecko ma już teraz, natychmiast nauczyć się korzystania z nocnika czy wc. Z tego, co piszą dziewczyny przyjdzie czas i na naszego brzdąca ;) Dzieciaki moich kuzynek w okolicach 2,5 - 3 latka nauczyły się załatwiać swoje potrzeby do nocnika czy wc - więc mamy jeszcze czas.
 
reklama
mamjakty dokładnie moja Oliwia w wieku 2 lat zatrybiła także uważam że szybko a znam dzieciaczki gdzie miały 2,5 i więcej gdzie nie były gotowe i tyle. Ale przyszedł dzień gdzie same poszły na nocniczek i zrobiły to co miały zrobić w ciągu jednego dnia.

Nic na siłę bo tylko będzie odwrotny skutek.
 
Olcia już sikała do nocnika na początku czerwca. Zaraz jak tylko nasikała kazała wylewać do kibelka żeby następnie mogła wciskać spłuczkę :). Później nie miałam jak jej pilnować bo dziobałam do egzaminu a Olcia spędzała większość czasu w pampersie pod opieką teściowej. No i postęp się cofnął. Wczoraj przypadkiem złapaliśmy kupę do nocnika - to był wielki sukces. Była bardzo zaskoczona :) no i szybko bam do wc :). Muszę ją szybko uczyć nocniczka bo jakieś chorubska nam się plączą. O tym trzymaniu dziecka bez pieluchy w ciągu dnia wyczytałam w jakimś mamowym czasopiśmie. Lekarz radził też nie sadzać dziecka na siłę na nocnik zanim zrozumie uczucie parcia w pęcherzu z sikaniem. Z siadaniem na nocnik nie ma problemu tylko żeby to jeszcze zgrać z odpowiednim momentem. Macie dziewczyny racje, Ola nie jest jeszcze gotowa to widać z tym że słusznie pogania nas nasz chirurg oraz nasza pediatra-alergolog. Oli bolesne dolegliwości nie miną póki się nie przestawi :(
 
Ostatnia edycja:
Filipowi coraz częściej udaje się wołać si albo po prostu siadac na nocniczek i zrobic to co trzeba! Bardzo bawi go to że później to co zrobił wylewa do ubikacji ;-):tak:
Na spacery chodzimy w pampersie...znajoma właśnie tak robi ze jej synuś chodzi już bez pampersa..ale cóż z tego skoro w ciągu spaceru przebiera go z 5 razy:baffled:
 
A czy któraś z Was korzystała z majtek treningowych, jakichś otulaczy i wkładów? Bo właśnie zastanawiam się czy warto...
 
pierwsze słysze... U Julki zwykłe majty i ewentualnie tetra.. Jak przyjdzie pora to samo załapie i zacznie wołać nic na siłe
młody chodzi w pieluchomajtkach sika na nocnik ale nie woła niestety wiec jak go nie posadze to sie zleje
 
To Mati coraz częściej woła, albo przynosi nocnik, albo łapie się za spodnie, raz nawet ściągnął spodenki, to go posadziłam i zrobił, więc myślę, że kapuje:tak:. Rano też zawsze czeka aż mu się nocnik przyniesie i robi:-), na wieczór też, dziś tylko pieluchy 2 zużyłam, obie na kupkę niestety, choć jest chory przez co więcej pije, ale utrzymać siusiu potrafi i poczekać, tylko jeszcze kupa nam została :-:)szok::rofl2:
 
a u nas dzis kupsko było na nocnik:) młody zaczał pchac wiec go szybko na kibelek i zrobił ale musiałam kazda czesc wywalac bo nie chciał dalej nocnik musiał byc pusty:)
 
Moja niestety nie toleruje nocnika, schowała go pod łóżkiem! Jak go wyciągam to na sam widok jest ryk... więc na razie odpuszczam! Kupuję pieluchomajtki, tłumaczę, woła si... ale jak już sika! Muszę nakładkę na wc kupić..
 
reklama
U nas postęp. Coraz częściej robi do nocnika siku i kupke, oczywiście czasem sie buntuje i ucieka, ale już nawet sama woła, że si i robi do nocniczka. Kupke też już woła tylko najczęsciej po fakcie chyba że zdążymy dobiec jak minę robi i ja zauważe. Wczoraj się z mężem zagadaliśmy a ja w tle słyszałam si si ale jakoś nie zareagowałam dopiero jak nocnik przyniosła i walnela na podłoge:-D to sie ockneliśmy ale już siusiu bylo w pieluszce i głupio nam strasznie bylo i ją przepraszaliśmy. Tak więc na dobrej drodze jesteśmy! Hura!!!:-)
 
Do góry