reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przydatne linki

reklama
Ja swoje ciuchy pralam w Tm co i małego a płyn pod prysznic to kupiłam białego jelenia hipoaletgiczny ale chyba szamponu nie spakowalam i chyba nie będę brać na dzień ustalenia cc umyje wlosy :p
 
Wioleta93 ja wypralam tylko koszule z rzeczami małego i szlafrok, ale raczej z tego względu, że miałam za dużo wolnego miejsca w pralce i szkoda mi było puszczać 1/3 pralki ;)
Co do kosmetyków to mialam brać normalne, nawet do głowy mi nie przyszło, żeby były bezzapachowe :o ale może faktycznie na 1 raz to nie jest głupi pomysł, żeby się chociaż w takowy żel zaopatrzyć. Z drugiej str i tak użyje przynajmniej kulki pod pachacza, wiec jakiś zapach będzie na pewno...
 
Bezzapachowe pod pachy jakby któraś planowała kupywac :)
 

Załączniki

  • 1459234647338.jpg
    1459234647338.jpg
    50,2 KB · Wyświetleń: 112
No więc jeszcze dzisiaj puszczam pralkę z moimi koszulami i szlafrokiem. Też narazie kupiłam białego jelenia żel pod prysznic. Szamponu bezzapachowego nie widziałam ale tak sobie myślę że włosy i tak zazwyczaj mam spięte więc raczej Dzidziuś i tak nie poczuje czy pachną czy nie. A dobrze, że mówicie o czymś pod pachy bo też bym nie pomyślała. Muszę jeszcze raz na zakupy pojechać.
 
No więc jeszcze dzisiaj puszczam pralkę z moimi koszulami i szlafrokiem. Też narazie kupiłam białego jelenia żel pod prysznic. Szamponu bezzapachowego nie widziałam ale tak sobie myślę że włosy i tak zazwyczaj mam spięte więc raczej Dzidziuś i tak nie poczuje czy pachną czy nie. A dobrze, że mówicie o czymś pod pachy bo też bym nie pomyślała. Muszę jeszcze raz na zakupy pojechać.
Czas na dopinanie torby na ostatni guzik uważam za rozpoczęty :D
 
reklama
Do góry