reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Przezierność karku

reklama
Kacha, ja mogę Ci polecić dr Makowskiego - też jest specjalistą od USG, nie zajmuje się prowadzeniem ciąży, ale zawsze zawsze skrupulatnie wszystko sprawdza i bada. U mnie nie było akurat problemu z przeziernością, jedynie wykrył dwunaczyniową pępowinę.
Jak chcesz to podeślę Ci namiary.
 
Makowski przyjmuje w dwóch miejscach:
na Żytniej - tel 502 551 404
i na Łuckiej (tu ma lepszy sprzęt) - tel 654 24 64.
koszt: 150-200 zł.
Powodzenia, będę za Was trzymać kciuki
 
Kacha trzymam za ciebie kciuki i za malenstwo moim zdaniem amniopunkcja jest niezbedna dobry lekarz to zerowe niebezpieczenstwo
 
Kacha trzymam mocno kciuki,aby wynik USG był pozytywny.Dr Roszkowski jest bardzo dobrym specjalistą.wykonywał wszystkie moje badania USG.miałam podobny problem co Ty.z tym,że u mnie doszło jeszcze wysokie ryzyko urodzenia chorego dziecka,ze względu na to,iż mój maz ma brata chorego na z.Downa.różnica w przezierności karku też była spora.kość nosowa był dobrze widoczna i dzięki temu byłam dobrej myśli.ola urodziła się zdrowa.amniopunkcji nie robiłam,z własnego wyboru.mimo iż były wskazania.chyba tak do końca nie chciałam wiedzieć.wolałam mysleć,że wszystko jest ok.i było.
 
Wolałabym nie zapeszać, ale nie mogę siedzieć cicho...
Jest lepiej :-)
Przezierność zmalala do 4,5mm, Roszkowski powiedział, że rzeczywiście pierwsze usg za wcześnie pewnie było zrobione. Szanse na zdrowego maluszka znacznie wzrosły :):):)
Bąbelek się rozwija, serduszko ładnie bije i na dodatek charakterek się ujawnia ;)
Dzisiaj pokazal środkowy paluszek... Nieładnie, no ale cóż na wychowanie jeszcze przyjdzie czas...
Jeśli zaś chodzi o odwrócony przepływ fali A to mam się narazie nie martwić, to się stabilizuje do 20 tygodnia...
Zdecydowałam się jednak na amniopunkcję, Roszkowski stwierdził, ze ryzyko poronienia jest u mnie minimalne, takie jak przy usg...
Testy Pappa nic by nie dały, bo one tylko wskazują prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z wadami genetycznymi...
Tutaj będę wiedziała o ewentualnych wadach nie tylko genetycznych ale i rozwojowych...
Coraz bardziej jestem jednak dobrej myśli;-)
 
Kacha trzymam mocno kciuki,aby wynik USG był pozytywny.Dr Roszkowski jest bardzo dobrym specjalistą.wykonywał wszystkie moje badania USG.miałam podobny problem co Ty.z tym,że u mnie doszło jeszcze wysokie ryzyko urodzenia chorego dziecka,ze względu na to,iż mój maz ma brata chorego na z.Downa.różnica w przezierności karku też była spora.kość nosowa był dobrze widoczna i dzięki temu byłam dobrej myśli.ola urodziła się zdrowa.amniopunkcji nie robiłam,z własnego wyboru.mimo iż były wskazania.chyba tak do końca nie chciałam wiedzieć.wolałam mysleć,że wszystko jest ok.i było.

A jak było u Was z tym przepływem krwii i jaka była przezierność jeśli oczywiście mogę wiedzieć??
Twój post podniósł mnie na duchu :)
 
reklama
Czesc dziewczyny
dr. Roszkowski to niewątpliwie sława, ale moja przyjaciółka miała przez niego naprawdę koszmar. Niepotrzebne kłucie (fatalny wynik NT) ból nerwy podczas ciążt itd. a synek jej zdrowy i silny
Mnie lekarz ten mimo prawidłowego NT, i reszty wyników, wysłał na test Pappa - oczywiście prywatnie, nie poszłam zmieniałam lekarza i ten mi powiedział, że wszytko jest ok - tego się trzymam
NT - powinno robić się z iluś tam pomiarów i wyciągać średnią , poza tym nie zawsze świadczy o tym jest jakaś choroba genetyczna.
pozdrawiam
 
Do góry