reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przewracanie z brzuszka na plecki

no coś ty :) nauczy sie. A łapie się już za kolanka? Bo to pierwszy etap, potem łapie sie dzecko za stopy a potem wkłąda nózki do buzi
 
reklama
Nie nie łapie sie za kolanka bo cały czas moczy w paszczy rece chyba go baaaaardzo swedzą dziąsła:tak: a od tego ślinienia to brode ma cała czerwoną:-D
 
spoko za niedługo zacznie i będziesz wspominać te dni kiedy nie jadł paluchów bo moja ma non stop stopy w buzi nawet przewinać jej nie mogę
 
Hehhh ah te akrobacje...moja to jak mi sie w luk wygnie to tez nie wiem od ktorej strony ja podejsc..i tez miala ostatnio brode od tej slinicy czerwona ;-):-D nogi tez pod sam nos sobie bierze ale do buzi nie wlozyla jeszcze...Moze sie brzydzi:confused: hahahahahahhaha
 
Sylwia, no to chyba Wojtki mają tak z tymi brzuszkami, że im przeszkadzają w braniu stópek do buzi. Bo mój Wojciaszek ma to samo. A na brzuszku 150 fałdek :-):-):-)
A w buzi tylko dwie rączki, najlepiej na raz, ale gdyby miał więcej to by na pewno wszystkie wsadził...
 
u nas narazie wcale samodzielnych przewrotów ale jeśli już to wydaje mi sie ze najpierw zacznie z pleców na brzuszek bo wygina sie bardzo i na boku już leży za to jak leży na brzuszku to wogóle sie nie przechyla tylko twardo rozgląda
 
Olka też od tygodnia z nóżkami ostro działa. Przekłada stopę z łapki do łapki, ale do buzi nie pakuje. Chyba na to jeszcze nie wpadła :) A zmiana pieluszki to faktycznie wyzwanie. Tym bardziej, że jak nie łapie nóg, to się obraca na bok albo brzuch i z przewijaka kosmetyki na podłogę zrzuca. Zwłaszcza chusteczki są znienawidzone - muszą odejść precz przy każdej zmianie pieluszki :)
 
reklama
Maxik też jeszcze nie ma ochoty przewracac sie z plecków na brzuszek i odwrotnie.Nogami się także jeszcze nie interesuje,no chyba ,że moimi,które skutecznie okopuje podczas karmienia,hi,hi,hi.Ale myslę że już niedługo na to wszystko wpadnie:tak: :tak:
 
Do góry