empolan
listopad '05 wrzesień '09
U nas noce całkiem fajne. Kamil budzi się czasami raz, czasami dwa razy, badzo rzadko trzy. Czasami wystarczy przełożyć go na brzuszek, czasami jest głodny, ale naje się i od razu zasypia. Na przespanie całej nocy przyjdzie nam chyba poczekać Z usypianiem też jakoś nie ma problemu, wieczorem najczęściej odpada po 20 minutach karmienia, a w dzień usypiam go w wózku i też mniej więcej tyle czasu mu to zajmuje. Ostatnio bujam go w wózku i śpiewam kołysanki - wygląda na zainteresowanego :laugh: :laugh: Nie udało mi się nauczyć Kamila zasypiać samemu, więc pewnie jeszcze długo będzie potrzebował ode mnie pomocy : Na początku mnie to wkurzało, ale już się przyzwyczaiłam. Dla mnie najważniejsze, że nie muszę go nosić. Eg chylę czoła. Ja fizycznie nie dałabym rady.
A, no i śpi zazwyczaj do 8, a pada koło 21, 22. Jestem wyspana! ;D
Minusem jest to, że mąż śpi w innym pokoju, a ja z Kamilem :
A, no i śpi zazwyczaj do 8, a pada koło 21, 22. Jestem wyspana! ;D
Minusem jest to, że mąż śpi w innym pokoju, a ja z Kamilem :