reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przepisy na smakołyki i dania zwykłe dla naszych Słoneczek

Koga - u nas koperek także jest the best....ale koniecznie musimy tego masełka spróbować:-D:-D:-D:-D:-D

A co zupy u nas króluje coś podobnego tylko jest to brokulowa albo kalafiorowa :tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D

A Kogus a ja mam do Ciebie pytanie , ile pieczesz śliwki w boczku tak plus minus?

zupa brokułowa:
1 marchewka
1 seler
3 ziemniaki
paczka mrozonych brokulów (głównie jest to Hortex lub Felco? ..chyba jakos tak ta nazwa)
śmietana lub jogurt grecki

warzywa gotujemy w ok 1,5 litra wody do uzyskania miękkości . potem wszystko laduje w blenderze, miksujemy to i wlewamy do wywaru .....łączy się to swietnie a ziemniaki nadaja kremowa konsytencję , zupe podajemy z kleksem smietany lub jogurtu , i do tego koniecznie grzanki...polecam szybkie wykonanie dla zapracowanych mam...:-D:tak::tak::tak:
 
reklama
no właśnie w sobotę robiłam na pierwszą parapetówkę - chyba to było jakieś 15 min w 200 stopniach bez termoobiegu
 
U nas trzeci tydzień trwa bunt mięsny :angry: Szymon nie zje nic poza rybą i parówką :angry: Kombinuję już na różne sposoby, ale mięso nie wchodzi i koniec.

Może macie jakieś nietypowe sposoby na przyrządzanie różnych mięs... chętnie popróbuję.
 
U nas tez bunt ale z kolei owocowy...no jakkolwiek kombinuje to Jan wyczai swieze owoce we wszystkim i wypluwa..:angry:
Hmm..mieso... a probowalas jakies geste sosy z rozdrobnionym tak totalnie miesem? U nas przez jakis okres to przechodzilo
 
ivka, a może odpuść mu na czas jakiś :tak:Może organizm potrzebuje czego innego, sama nie wiem. U nas swego czasu bunt mięsny złagodziły nuggetsy - Sylwia wynalazła przepis i tu podawała linka. Do tej pory robią furorę ;-)

A jaką rybę przyrządzasz Szymonowi i jak? Zdradzisz mi sekret? :happy2:
 
ivka - ja bym też odpuściła, najwyraźniej ryba i parówka wystarczy, daj mu zielone warzywa to będzie miał żelazo w innej postaci - a jak się martwisz to sposób felqi jest dobry - ja też tak czasem rozgniatałam duszone mięsko w sosie, że za dużo nie było do gryzienia

nuggetsy za to nie przeszły u na w ogóle:-(

w ogóle zauważyłam, że mój Maks to potrzebuje czasem jakiegoś "wstrząsu" smakowego i czegoś zupełnie "z innej beczki" - wyszukuję mu takie rzeczy typu masło z koperkiem, świeży ananas do chlebka z szynką, brzoskwinie z puszki, melona, sos orzechowy do makaronu, tost z szynką i cebulką, omlet z kozim serem
teraz zasialiśmy rzeżuchę i też mu podam na bagietce z masłem:tak:
 
Jejkuś... ale wyszukane jedzenie :szok::szok::szok:

Ja tak nie urozmaicam i przyzwyczajona do jednych i tych samych dań... nie wyszukuję inspiracji :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
mnie czasem roznosi kulinarnie to sobie testuję na mężu i Maksie:-D:-D:-D:-D

oczywiście nie wszystko na raz - tylko raz jedno wyszukane na tydzień:-D
 
Do góry