reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przepisy na smakołyki i dania zwykłe dla naszych Słoneczek

reklama
A ja w końcu zrobiłam placuszki-koguszki :-)

Filip zajadał się strasznie!!! :-) Zresztą nie tylko Filip ;-)
Wiem tylko, że następnym razem zrobię z dwóch kostek sera, bo z jednej to było za mało :-D A jadł głównie Filip :-D

W ogóle on bardzo lubi takie rzeczy: naleśniki czy racuchy (z jabłkami) zajada, aż mu się uszy trzęsą :-D
 
A ja w końcu zrobiłam placuszki-koguszki :-)

Filip zajadał się strasznie!!! :-) Zresztą nie tylko Filip ;-)
Wiem tylko, że następnym razem zrobię z dwóch kostek sera, bo z jednej to było za mało :-D A jadł głównie Filip :-D

W ogóle on bardzo lubi takie rzeczy: naleśniki czy racuchy (z jabłkami) zajada, aż mu się uszy trzęsą :-D



troszkę Ci Kasiu zazdroszczę tych placuszków;-), mój Maciuś niestety może sobie pomarzyć o takich rzeczach:-( ale mam nadzieję, że kiedyś będzie mógł jeść wszystko bez ograniczeń:tak:
 
A czemu Fionka? Nie było Cię tu tyle czasu, że nic nie wiem o Twoim synku, a odkąd wymieniałyśmy czasem smsy już ponad rok minął···
 
reklama
Kasiu Maciuś ma straszną alergię na mleko krowie (wykluczone wszystkie jego przetwory), białko jaja kurzego (ale właśnie się okazało , że jajek przepiórczych też nie może), alergolog narzuciła nam bardzo restrykcyjną dietę, bo musimy doprowadzić skórę do kultury, a i do tego dochodzi prawdopodobnie alergia wziewna i konytaktowa (dziecko leczyli mi na oskrzela przez pół roku a okazało się, że katar i kaszel są objawami alergii i tak trzeba je leczyć), najgorsze jest to, że u takich maluchów nie robi się testów tzn. robi się z krwi ale one nie są miarodajne więc wszystko polega na domysłach i próbach i błędach
powiem szczerze , że przerażają mnie te wszystkie maści sterydowe i lekarstwa których ulotek lepiej nie czytać jeśli człowiek chce zachować zdrowie psychiczne:szok:
 
Do góry