Bardzo dietetyczna salatka
Myszowata przepis dla Ciebie.
w sumie to hmm...
Piers cala podzielilam na pol i kazda przebilam po dlugosci nozem.
Do miski wbilam jajka , dodalam wegete, ziola, czosnek, co kto lubi. No i odstawilam na kilka godzin do lodowki.
Farsz:
Na te dwie piersi dalam pol kostki sera bialego chudego.
Na patelni usmazylam (w sumie to poddusilam) na wodzie cebule i szynke (wczesniej pokrojone w kostke), no i dodalam do wody wegete i pieprz i slodka papryke, czosnek.
Jak troszke ostyglo to napchalam w dziure piersi. A ze byla taka nierowna i ponacinana od dolu, to zawiazalam ja sznurkiem
zeby ser nie wylecial.
Sos.
Do garnuszka dalam prawie caly jogurt naturalny, lyzke musztardy (to juz do smaku, mozna dac wiecej i mozna dac mniej).
Wrzucilam rowniez tyci tyci farszu, zeby zlapalo innej konsystencji niz na samym jogurcie.
No i doprawilam pieprzem, troszke czosnku, wegeta.
I zagotowalam, bo leciutki dolalam wody bo mi sie za duzo musztardy dalo.
Oczywiscie przyprawiamy do smaku co kto lubi. My lubimy duzo przypraw, wiec dlatego tak to wygladalo.
Dalam do wszystko, znaczy piers plus ziemniaki w ziolach (dla meza) na brytwanke i do pieca na 35 minut w 200 stopniach.
Polecam :-)