reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przedszkole

Adaś ma dzisiaj pierwsze wagary :-) Gorączkował mi wczoraj więc postanowiłam że go dzisiaj nie posyłam. A tymczasem on od rana lata jak opętany jakby wczoraj nie miał 39 stopni :-) W zeszłym tygodniu chodził codziennie i bardzo mu sie podobało. Jedynie co to z jedzeniem trochę kiepsko, bo tylko coś tam podobno podziubie (oprócz zupy- tę zje całą) a potem jak już wracamy to oczywiście jest głodny. Ostatnio chwalił się że czytał dzieciom bajkę o misiu, a Pani była w szoku :-)
 
reklama
Eg16 gratuluję małego przedszkolaka :-) Co do jedzenia to mój nie je obiadów prawie wcale. Coś tam podziubie no chyba że jest jego ulubione danie a tak to wcina na obiad kanapkę ;-)
 
Mateuszek też już był super przedszkolakiem ale jutro zamiast do przedszkola to idziemy do pediatry bo pochorowaliśmy sie trochę.
 
Anulka gratulacje dla Mateuszka :-) No niestety choroby są nierozerwalnie złączone z przedszkolem. Marcin dość często miał katar a także 2-3 razy zapalenie oskrzeli (początki). Mam nadzieję, że w tym roku już będzie lepiej.
 
eg 16 super ze udało ci się dostać do przedszkola , mój Mateuszek też już chodzi od roku .
Ja dawałam kapcioszki , do jedzenia nic ani do picia bo uważam że to co w przedszkolu spokojnie starcza oczywiście ciuszki na zmianę preferuje dresy z racji tego że są wygodne :-) pozdrawiam
 
A ja się pochwalę że Mateuszxek miło mnie zaskoczył bo poszedł wczoraj po chorobie z uśmiechem na ustach i bawił się aż miło.Widać w przedszkolu fajnie jest
 
reklama
Do góry